Witam mamuśki jestem już w 34 tygodniu i moja córcia rozwija się prawidłowo i nie spieszy jej się na świat ( na szczęście) byłam kilka dni temu u babci i była tam jej córka czyli moja ciocia, obie na mnie siadły że brzuch mi się obniżył że jakoś inaczej wyglądam..starałam się zignorować co powiedziały ale się nie udało. po powrocie do domu zaczęłam przeszukiwać fora na temat przedwczesnych porodów, skracania szyjki macicy itp.. może olałabym to ale u mnie w rodzinie coś z genami jest nie halo bo tak: babcia i mama poroniły w pierwszej ciąży,ciocia była w ciąży bliźniaczej i donosiła tylko jedno dziecko,druga ciocia urodziła w 7 miesiącu...generalnie wcześniejsze porody są u nas na porządku dziennym. wystraszyłam się trochę ale postanowiłam że nie będę się zadręczać i poczekam do wizyty u mojej pani dr. dzisiaj miałam wizytę i pierwsze pytanie jakie jej zadałam to właśnie to czy normalnie wyglądam i czy faktycznie obniżył mi się brzuch.na szczęście okazało się że nie mam powodów do obaw że wszystko z moim brzuszkiem jest ok, nie mam skurczów przepowiadających przedwczesny poród, z moja macica jest wszystko ok tak więc spokojnie mam czekać do stycznia (taki mamy termin porodu) i nie zadręczać się jakimiś głupotami
właśnie dziewczyny czy któraś miała robione badanie GBS?czeka mnie w poniedziałek ale nie za bardzo wiem jak się do niego przygotować ..Pozdrawiam was mamuśki
właśnie dziewczyny czy któraś miała robione badanie GBS?czeka mnie w poniedziałek ale nie za bardzo wiem jak się do niego przygotować ..Pozdrawiam was mamuśki
Skomentuj