Konkurs "Jak świętujecie Dzień Mamy?"

[Redakcja_MamoToJa.pl]

Dzień Mamy to wyjątkowy dzień, żeby podziękować Mamom za ich trud wychowania. Z tej okazji można wygrać u nas wspaniałe nagrody:
rodzinną sesją zdjęciową od Sabri Studio i kosmetyki od Eveline Cosmetics.

Zajrzyj po szczegóły

Opowiedzcie nam, dołączcie zdjęcia, podzielcie się wrażeniami

Na Wasze wypowiedzi czekamy w tym wątku!

[Olbrzym]

Odp: Konkurs "Jak świętujecie Dzień Mamy?"

Dziś razem córka i mężem wybieramy sie do Parku rozrywki dla dzieci. Największym prezentem jest dla mnie uśmiech i szczęście mojej córki. To bezcenny prezent.

[Isabella1605]

Odp: Konkurs "Jak świętujecie Dzień Mamy?"

A ja razem z moimi córciami, młodszą siostrą i jej córcią i naszą Mamą poszłyśmy na długi spacer koło plaży, plac zabaw na plaży a póżniej na zasłużone lody i kawkę

[oskarmiki]

Odp: Konkurs "Jak świętujecie Dzień Mamy?"

My na spacerku w górach!!! Mega rodzinnie niestety moja mama mieszka 500 km od Nas dlatego ja jako mama dwóch cudownych chłopaków zaprosiłam ich na wycieczkę z niespodzianką. W schronisku Było pyszne ciasto drożdżowe które rano upiekłam
D:

[moniczka669]

Odp: Konkurs "Jak świętujecie Dzień Mamy?"

Mama jest dla mnie jak przyjaciółka. To dzięki Niej jestem teraz kobietą, która niczego się nie boi, która niedługo sama zostanie mamą i zamierzam być taką samą mamą dla mojego dziecka jaką mamą jest dla mnie MOJA MAMA. Kocham Ją za wszystko co dla mnie robi. Kocham ja za cierpliwość i za wyrozumiałość...Nauczyła mnie gotować, sprzątać i pokazała czym tak naprawdę jest rodzina, jak jest ważna...najważniejsza.

Razem z Moim Narzeczonym i moim młodszym bratem zrobiliśmy mamie prezent w formie pięknego bukietu tulipanów oraz po prostu swoją obecnością...uśmiech mamy i łza spływająca po jej policzku...bezcenna chwila.

[evelinek13]

Odp: Konkurs "Jak świętujecie Dzień Mamy?"

Ja z moimi coreczkami
dzis swieto przezywamy!
Swieto piekne
takie wdzieczne!!
To dzien matki
dzis witamy
wspolnie torta zajadamy!
Smiejemy sie wspolnie
i placzemy razem
Bo tyle w naszym zyciu zdarzen
Mamy cos pieknego
cos wspolnego
SIEBIE wzajemnie mamy
tak bardzo sie kochamy!!

[sylwiaimisio]

Odp: Konkurs "Jak świętujecie Dzień Mamy?"

Dla mnie to był pierwszy Dzień Mamy w życiu. Nie było laurek i wierszyków. Był za to szczery uśmiech mojego dziecka, jego wtulone we mnie małe ciałko, oczka wpatrzone we mnie na każdym kroku i radośnie wypowiedziane słowo "mama". Już sam fakt, że mam wspaniałego małego synka, jest dla mnie największym prezentem. Dzień jak co dzień spędziliśmy razem na wygłupach, zabawach, spacerach itp. A wieczorem, gdy mąż wrócił z pracy, moi chłopcy mieli dla mnie niespodziankę - z pomocą męża, synek zerwał kilka stokrotek w przydomowym ogrodzie i wspólnie wręczyli mi ten mały bukiecik. Bardzo się wtedy wzruszyłam a oczy zaszkliły mi się łzami ze szczęścia.

[anya_86]

Odp: Konkurs "Jak świętujecie Dzień Mamy?"

W tym szczególnym i miłym dla mnie dniu, córeczka wstała o 7 a nie o 6 jak zawsze, dzięki temu wstałam troszkę bardziej wyspanaCały dzień spędziłyśmy na zabawach, spacerze, gotowaniu dobrego obiadku a wieczorem kiedy mąż wrócił z pracy zza rękawa wyjął bukiet tulipanów dając go Kasi do rączki i wspólnie mi go wręczyli, trudno by 16miesięczne dziecko samo kupiło kwiaty, ale mąż później zdradził mi, ze Kasia go o nie poprosiła, to bardzo miłe z ich strony, poczułam się wyjątkowo jeszcze bardzieja na dowód nasze wspólne zdjęcie

[bella169]

Odp: Konkurs "Jak świętujecie Dzień Mamy?"

Jestem mamą 5 miesięcznej Emilki, to moje pierwsze dziecko więc ten dzień byl dla mnie bardzo wyjątkowy. Bo poraz pierwszy celebrowałam go nie jak co roku w roli córki a tym razem w roli mamy. Jeżeli chodzi o rzeczy materialne to nie dostałam nic...ale to nie ważne. Liczy się to że cały dzień spędziłam z córcią Emilka Tego dnia ...marudziła jak nigdy wczśniej-ząbkowanie ale to był świetny pretekst do przytulanek i noszenia jej na rękach. Z miłych niespodzianek-osiągnięć Emi było to że poraz pierwszy przekręciła się sama o 90* czyli nóżki wystawały pomiędzy szczebelkami łóżeczka. A gdy do nej podbiegłam to zaczeła się śmiać, ale tak głośno jak nigdy wcześniej , śmiała się tak jak śmieją się dzieci na placach zabaw-chichotała. Ona się śmiała a ja się rozczuliłam, śmiałam się razem z nią a jednocześnie łzy płyneły mi po policzkach, bo rok temu miałam bardzo ciężkie bardzo początki ciąży, walczyłam o jej życie, Emilka urodziła się jako wcześniak... a dziś mam cudowne radosne dziecko które każdego dnia mnie zaskakuje. Ach mamą być- bezcenne

[Izabell188]

Odp: Konkurs "Jak świętujecie Dzień Mamy?"

To był mój drugi Dzień mamy. Cały dzień spędziłam z moim 2 letnim synkiem Rano synuś powitał mnie ciepłym uśmiechem i całuskami. Już miałam dobry humor ponieważ radość mojego dziecka jest dla mnie najważniejsza. Razem z Darusiem czekaliśmy na tatę, który przywiózł mały torcik i razem w trójkę zjedliśmy go ze smakiem Dostałam najpiękniejszy prezent na Dzień Mamy uśmiech i radość dziecka- nie potrzebne są kwiaty i prezenty bo najcudowniejszy prezent mam zawsze przy sobie dzięki synusiowi jestem bardzo szczęśliwa bo mam dwa imiona- MAMA I KOCHANIE ♥

[ruda357]

Odp: Konkurs "Jak świętujecie Dzień Mamy?"

Dzień Mamy w tym roku minął mi niezwykle szybko, ale było kilka miłych niespodzianek Młodsza córcia (3 tygodnie) przespała większość dnia, co oznacza, że ja też mogłam sobie uciąć drzemkę (nieoceniony wprost prezent!) a w międzyczasie upiec pyszne ciacho w ramach prezentu samej dla siebie i reszty rodzinki. Starsza (2 lata i 4 m-ce) rano mocno mnie przytuliła i powiedziała "kocham cię", a po powrocie ze żłobka wręczyła mi mój portret, który wcześniej wykonała z malutką pomocą taty (napis zrobił, a reszta to jej twórczość, załączam zdjęcie ) i wyrecytowała wierszyk "Mamo, mamo, co Ci dam, jedno serce tylko mam...itd". Boskie to było! Ale największy prezent zrobiła mi później. Od jakiegoś czasu podejmujemy próby nocnikowania, ale skutek marny lub co najwyżej średni, a wczoraj Natalka po zdjęciu jej pieluchy zaczęła sikać na nocnik i to bez przypominania, przesikiwania majtek itp. Normalnie się poryczałam ze szczęścia Mam nadzieję, że wytrwa i to nie był tylko taki jeden dzień

[Madlenka30]

Odp: Konkurs "Jak świętujecie Dzień Mamy?"

Pamiętam z dzieciństwa zabawę przy tworzeniu laurki, a potem kwiatek dla mamy, wierszyk, piosenka i te łzy w jej okach. I zawsze się dziwiłam, dlaczego mama się tak wzrusza...Przecież to tylko życzenia.
Teraz już wiem!
W tym roku po raz pierwszy miałam przyjemność świętować
I mimo, że moja iskierka jest mała chwil do wzruszeń było mnóstwo...Laurkę "pomógł" zrobić tata i kwiatek też mi się dostał A moja córeczka od rana tak jakby czuła, że to wyjątkowy dzień, co chwilę do mnie podchodziła żeby się przytulić. Jak nigdy
A ja za każdym razem zalewałam się łzami. Łzami szczęścia!
I tak cały dzień, zapłakany Dzień Mamy

[nietoperek86]

Odp: Konkurs "Jak świętujecie Dzień Mamy?"

Mój dzień mamy trwał kilka dni
Mój 15 miesięczny synek ma zespół Downa i uczęszcza na różne terapie, a tam... w piątek na zajęciach z arteterapii wraz z kolegami, rodzicami i panią robili dla mam przepiękne kwiatki. Mój smyk malował płatki pędzlem, ręką, a także nogą Było kolorowo i zabawnie, a prezent jak widać na zdjęciu zachwycił mamę. Zaś w poniedziałek odbyły się zajęcia z muzykoterapii, gdzie mamy mogły się zrelaksować przy dźwiękach ulubionej muzyki, a na dodatek w tym dniu zadbano o poczęstunek. Dzieciaczki radośnie się bawiły a mamy zajadały się przepysznym ciastem przygotowanym dla mam od mam Relaks, zabawa i miłość - tak wyglądał mój dzień matki!

[Na_Tayla]

Odp: Konkurs "Jak świętujecie Dzień Mamy?"

26 maja tego roku był dla mnie wyjątkowym dniem. Pierwszy raz w swoim życiu dzień 26 maja obchodziła nie tylko moja mama, ale również ja. Już sama świadomość, iż ten dzień jest również moim świętem sprawiała, ze robiło mi się ciepło na sercu. Od dawna zastanawiałam się jak to jest świętować ten dzień - co się czuje będąc mamą i dwa dni temu poznałam odpowiedź na nurtujące mnie pytanie. Nadszedł 26 maja - mój 5-cio miesięczny synek obudził mnie ciepłym dotykiem swojej malutkiej, delikatnej rączki. Otworzyłam oczy i ukazał się mi najpięniejszy widok na świecie - wpatrzone we mnie dwa duże brązowe oczka po chwili cichy okrzyk szczęścia i na malutkiej buźce pojawił się uśmiech od ucha do ucha. Za plecami usłyszałam: "Wszystkiego najlepszego kochanie z okazji Dnia Matki" Odwróciłam się a tam stał mój mąż z bukietem kwiatów i śniadaniem na tacy To on przełożył synka do naszego łóżka, położył obok mnie i zafundował najpiękniejszą pobudkę na świecie. Następnie we trójkę zjedliśmy śniadanko i wygłupialiśmy się leżąc na łóżku. Cały ten dzień mąż i mój synek spędzili ze mna - zabrali mnie na spacer do parku, poszliśmy wspólnie na basen - to był wspaniale spędzony dzień. Na jego zakończenie synek dał mi również prezent sam od siebie - leżąc na swojej macie na dywanie pierwszy raz zaczął się jak szalony przewracać z plecków na brzuszek i odwrotnie! Od dawna na to czekałam, bałam się nawet że coś jest nie tak skoro do tej pory wszyscy jego rówieśnicy to potrafią, a on nie. I oto cudowna niespodzianka właśnie w Dzień Matki! Podbiegam do niego cala uradowana aby go ucałować a on obdarzył mnie dużym uśmiechem - okazało się że niespodzianek jeszcze nie koniec! Ujrzałam pierwszego ząbka w buźce mojego aniołka! Pierwsza dolna jedynka!
To były najwspanialsze prezenty i najpiękniejszy dzień tego roku!

[muncia_87]

Odp: Konkurs "Jak świętujecie Dzień Mamy?"

<3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3
Mój maluszek ma 9m-cy, więc mój Dzień Mamy obył się bez laurek i pięknie wyrecytowanego wierszyka. Mimo to dla był był szczególny i bardzo wyjątkowy. Już od samego rana poczułam dziwny dreszczyk podniecenia, troszkę nie mogło dojść do mnie to, że nie tylko ja pojadę do swojej mamy i złożę jej życzenia, ale po raz pierwszy w życiu będę po tej drugiej stronie... Mąż długo pracuje do późnego wieczora, w związku z tym cały dzień spędziliśmy z synkiem sami. Zaczęliśmy od wspólnego spacerku w lesie, było cudownie, zabawom nie było końca, dotleniliśmy się i pełni energii udaliśmy się na plac zabaw. Tam razem z innymi mamami i ich dziećmi bardzo miło spędziliśmy czas budując babki z piasku, huśtając się na huśtawkach czy zjeżdżając na zjeżdżalni. Miło było posłuchać mam starszych dzieci, które z iskierkami w oczach opowiadały jakie niespodzianki spotkały ich od ich dzieci od samego rana Ciekawe co mój maluszek wymyśli na kilka lat...? Nie mogłam jednak się powstrzymać i chciałam w jakiś chociaż symboliczny sposób uczcić to święto. Upiekliśmy więc razem z synkiem ciasteczka z okazji Dnia Mamy i razem przekąsiliśmy na deserek Mniam, mniam... <3 Potem zebraliśmy jeszcze razem kwiatuszki dla mojej Mamy, a babci Błażejka i wieczorem, wspólnie z mężem pojechaliśmy złożyć jej życzenia.
TO BYŁ NAJCUDOWNIEJSZY DZIEŃ MAMY W MOIM ŻYCIU [/LEFT]
<3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3
[/RIGHT][/CENTER]