Coraz więcej słyszę o porodzie, przy którym nie odcina się łożyska. Pozostaje ono przy dziecku póki samo nie obumrze. Co o tym sądzicie? Wszędzie piszą o zaletach, ale ja bałabym się o jakieś zakażenie. Dla mnie to co najmniej dziwne. Ktoś się z tym spotkał?
-
-
-
Odp: Poród lotosowy
Slyszalam co nie co o tym lecz nie spotkalam sie z tym. Jest malo tak odwaznych mam, mysle ze w naszej kulturze nie jest on powszechny. -
Odp: Poród lotosowy
Również słyszałam o tym porodzie, ale nie mam żadnej znajomej, która miałaby taki poród i taki poród to jedynie w prywatnej klinice, bo na nfz to robią wszytko jak najszybciej przecieżSkomentuj
-
Odp: Poród lotosowy
Pierwsze słysze o takim porodzie. Teraz to widze coraz bardziej wynalezione kiedyś był zwykły normalny poród, a teraz taki , taki i inny szokSkomentuj
Skomentuj