Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Błędy żywieniowe

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Błędy żywieniowe

    Jakie są według was największe błędy popełniane w karmieniu niemowląt?

    Moja znajoma karmi dwumiesięczne dziecko Danonkami i krowim mlekiem i twierdzi, ze lekarz nie musi o wszystkim wiedzieć... Dziecko ma czerwone plamy na ciele, ale panna sobie z tego nic nie robi. Normalnie mnie coś trafia, jak słyszę takie historie... ghrrrr.... zero odpowiedzialności
  •    
       

    #2
    Odp: Błędy żywieniowe

    szok , jak można być tak głupim i nieodpowiedzialnym

    Skomentuj


      #3
      Odp: Błędy żywieniowe

      Mleko dla 2 miesięcznego dziecka! to naprawdę nie poważne. Ja mam dwulatka i dalej podaję mu modyfikowane, dostaje je od pierwszego roku życia, kiedy to odstawiłam go od piersi. Oczywiście podaję mu również mleko krowie. Do roku nie dostawał wogóle krowiego, wcześniej zaczęłam podawać mu serki i jogurty i nigdy nie miał zadnych plam, ani alergii. Współczuję temu 2 miesięcznemu dziecku.
      Podanie zbyt wcześnie krowiego mleka może spowodować, że maluch przez całe życie będzie alergikiem.
      . Układ pokarmowy takiego dziecka nie jest jeszcze odpowiednio rozwinięty, żeby przyswajać mleko krowie.
      Najczęściej popełniane błędy?
      1.Zbyt wczesne rozszerzanie diety - może prowadzić do występowania alergii lub alergii pokarmowej. W wyniku, których dziecko może odczuwać dyskomfort i zniechęcić się do stałego jedzenia.
      2. Zbyt wcześnie" dorosłe dania"- Potrawy dla niemowlęcia i małego dziecka, powinny być lekkostrawne, przygotowywane z produktów wysokiej jakości z niewielką ilością przypraw. Smażony kotlet schabowy z zasmażaną kapustą i ziemniakami ze skwarkami są nieodpowiednie dla małego dziecka.
      3.Zbyt długo podajemy papki-Zbyt długie karmienie papkami może spowodować niechęć do jedzenia i kłopoty z apetytem: dieta dziecka staje się, monotonna i trudno je namówić do próbowania nowych potraw. Dziecko musi uczyć się gryźć, dlatego gdy ma 8-9 miesięcy, warzywa czy mięsko wystarczy posiekać.
      4. Za mało mleka!-Dzieci w wieku 1-3 aby otrzymać odpowiednią ilość wapnia powinny wypijać ok. 850 ml mleka, czyli 3-4 szklanki dziennie. Oczywiście szklankę mleka możemy zastąpić kubeczkiem jogurtu, kefiru lub maślanki.
      5. za wcześnie i za dużo słodyczy - Im później dziecko pozna smak czekolady tym lepiej, ma to związek z profilaktyką przeciw próchniczą. Codzienne podawanie słodyczy to prosta droga do otyłości.
      6. za dużo soczków- należy je wprowadzać w drugim półroczu życia dziecka i nie więcej niż 120 ml na dobę w pierwszym roku życia. Dziecku powyżej roku wystarczy 180 ml soku na dobę, lepiej podać świeże owoce.
      7. Źle przyrządzamy jedzenie (solimy, słodzimy, dodajemy za mało tłuszczu, używamy wodę złej jakości, gotujemy zupy na wywarach mięsnych)

      Piotruś 13.08 2007r. 2820g i 53cm

      Bartuś 14.03 2011r. 3410g i 56cm




      Bez moich dzieci dom pewnie byłby czysty, portfel pełny.. tylko, że moje serce byłoby puste

      Skomentuj


        #4
        Odp: Błędy żywieniowe

        Mój ma prawie 2,5roku i je wszystko,mleczne produkty dopiero zaczął, jeść gdy miał półtora roku

        Skomentuj


          #5
          Odp: Błędy żywieniowe

          Byłam raz z małym w szpitalu na oddziale chirurgiczno urazowym,obok nas był chłopiec(6miesięcy) był po operacji jelita, jak sie dowiedziałam od 2 miesiąca życia dziecko je kaszę manna na mleku krowim,co byłą przyczyną rozepchania jelita w wyniki czego dziecko musiało przejsć operację

          Skomentuj


            #6
            Odp: Błędy żywieniowe

            W tym artykule wymieniono najczęstsze błędy żywieniowe:

            http://www.naobcasach.pl/a.4607.Najc...emowlecia.html

            Skomentuj


              #7
              Odp: Błędy żywieniowe

              Napisane przez Scaarlett Pokaż wiadomość
              3.Zbyt długo podajemy papki-Zbyt długie karmienie papkami może spowodować niechęć do jedzenia i kłopoty z apetytem: dieta dziecka staje się, monotonna i trudno je namówić do próbowania nowych potraw. Dziecko musi uczyć się gryźć, dlatego gdy ma 8-9 miesięcy, warzywa czy mięsko wystarczy posiekać.
              Zupki i obiadki gotuje mojemu synkowi (ma 7 miesiecy) sama, ale co jakiś czas kupuje słoiczek np. jak skończył pół roczku to słoiczek po 6 m.ż. żeby sprawdzić jaka ma być konsystencja jedzonka
              już zjada ładnie obiadki z większymi cząstkami, jako przyszły logopeda wiem że to bardzo ważne dla rozwoju artykulacji u dziecka, oczywiście obiadki i kaszki podaję od początku łyżeczką, a dla mnie wielkim błędem jest jak mamy robią dziure w smoczku na palec żeby tylko bobo zjadł kaszkę a nawet, o zgrozo, obiadek przez butlę

              moje dziecko oprócz mleka oczywiście pije tylko wodę NIE SŁODZONĄ GLUKOZĄ !!!
              nie podaje w ogóle soczków, ani granulowanych herbatek - po pierwsze jestem ich przeciwnikiem, a picie soków odradziła nam dr alergolog, choć nie wykluczyła skoków przecierowych domowej roboty oczywiście bez cukru
              Last edited by sikornik; 06-12-2009, 17:04.

              Skomentuj

              •    
                   

                #8
                Odp: Błędy żywieniowe

                My dostałyśmy takie same wytyczne od alergologa.Ale teraz jest wszystko oki.
                Ale dobre nawyki zywieniowe dalej stosujemy.
                Osobiscie mnie tez drażnią niektore mamy ktore wprowadzają zbyt wczesnie stałe potrawy do diety dziecka. A przecież po 4 miesiącu organizm malucha produkuje enzymy do trawienia innych pokarmów niz mleko.


                Skomentuj


                  #9
                  Odp: Błędy żywieniowe

                  Napisane przez anna31 Pokaż wiadomość
                  A przecież po 4 miesiącu organizm malucha produkuje enzymy do trawienia innych pokarmów niz mleko.
                  Dla mnie jakoś to nie jest argument do tego by wprowadzać dodatkowe posiłki. Uważam, że jeśli dziecko prawidłowo przybiera na wadze, w pełni się najada to do 5-6 nic mu więcej oprócz mleka do szczęścia mu nie potrzeba.

                  Jeśli chodzi o inne "kwiatki" typu podawanie pół rocznym, a nawet rocznym dzieciom panierowanych schaboszczaków, ryb, słodyczy itp.itd to lepiej się nie będę wypowiadać.
                  Julek: 10/3/2008

                  Skomentuj


                    #10
                    Odp: Błędy żywieniowe

                    moim zdanie największym błedem żywieniowym jest przekarmianie dziecka.
                    ono wie ile może i chce zjeść więc po co mu wciskać do buzi jak nie chce

                    dzieci są najedzone ale nie dożywione, nie podaje im się odpowiednim składzie, chodzi mi szczególnie o witaminy

                    dostają za dużo słodyczy, a nie dostają owoców i warzyw

                    dzieci zamiast zbilansowanego posiłku dostają jakieś słodycze np. na podwieczorek, bo mam mówi że nie chce nic innego to niech chociaż to zje, żeby nie było głodne, a myśle że każde dziecko chętniej zje cos słodkiego niż np. banana, więc przyzwyczajone do nie zdrowego jedzenia będzie je wybierało ...




                    Skomentuj

                    •    
                         

                      #11
                      Odp: Błędy żywieniowe

                      Napisane przez FamilyTree Pokaż wiadomość
                      Dla mnie jakoś to nie jest argument do tego by wprowadzać dodatkowe posiłki. Uważam, że jeśli dziecko prawidłowo przybiera na wadze, w pełni się najada to do 5-6 nic mu więcej oprócz mleka do szczęścia mu nie potrzeba.
                      przy mleku matki a i owszem,
                      a kiedy i jakie pokarmy stałe wprowadzamy do menu dzidzi to juz zdrowy rozsadek + porady pediatry/alergologa

                      wiem jedno że na pewno nie podam jeszcze dłuuugo dziecku tego samego co mam na talerzu

                      a enzymy, o których pisze Anna31 dziecko musi zacząć produkować po 4 mies.ż. bo po to specjaliści ustalili schemat zywienia żeby właśnie po tym miesiacu wprowadzać maleńkie porcje stałego pokarmu t.j. kleik czy owoc/warzywko - odpowiednie do "wieku"

                      Skomentuj


                        #12
                        Odp: Błędy żywieniowe

                        http://www.dlarodzinki.pl/artykul/cz...-zywienia,655/

                        To jest poprawiony schemat zywienia niemowląt, z którym całkowicie się zgadzam. Mleko następne nie wprowadza się już po 4 a po 6 m.ż.
                        Jak widać nie ma wielkiej różnicy w wprowadzaniu pokarmów stałych między dziećmi karmionymi sztucznie a piersią (ba nawet gluten u dzieci cyckowych wprowadza się wcześniej).
                        Różnica jest tylko w ilościach wypijanego mleka (wiadomo, dzieci na piersi karmione są "na żądanie").

                        Poza tym MoniaB też napisała ważną rzecz na temat przekarmiania dzieci
                        Julek: 10/3/2008

                        Skomentuj


                          #13
                          Odp: Błędy żywieniowe

                          przeczytałam te stronkę i nawet ide wraz ze zmianami
                          co prawda gluten podałam miesiąc później, ale dla alergika (i faktu że ja miałam do 3 r.ż. nietolerancje glutenu) to i lepiej wg naszej pani doktor

                          Wcześniej wprowadzamy również gotowane ryby (nie wędzone), najlepiej nietłuste (np. dorsz, pstrąg). Do tej pory podawano je w 11.- 12. miesiącu życia, z uwagi na ryzyko alergii. Eksperci uznali jednak, że są zbyt cennym źródłem wielu składników mineralnych, by opóźniać ich podawanie. Teraz można je dawać już w 6. miesiącu, zwracając uwagę na ich jakość i świeżość.

                          z rybka którą dałam w słoiczku po 7 mies tez trafiłam hehe
                          poza białkiem mleka, skrobią kukur. i bananami na razie alergii pokarmowej u nas brak, za to coraz wiecej kontaktowej

                          tree zgadzasz sie z tymi zmianami, a o rybach pisałaś wcześniej cos innego

                          o przekarmianiu u nas nie ma mowy bo Młody je malutko, za mało, ale nic na siłe...
                          wyniki ma bardzo dobre a to najważniejsze na razie

                          Skomentuj


                            #14
                            Odp: Błędy żywieniowe

                            A nie, nie. Ja się zgadzam z tą rybką już w 6 miesiącu (sama nawet tak wcześnie podałam ją dziecku). Mnie chodziło raczej o dzieci alergiczne, że powinny je później spożywać.
                            Ale skoro Wasza alergolog pozwoliła wcześniej podać to jak najbardziej nie podważam decyzji.
                            Julek: 10/3/2008

                            Skomentuj


                              #15
                              Odp: Błędy żywieniowe

                              A wiecie, z tym glutenem to ciekawa sprawa. Nasze babki jak dawały ząbkującym dzieciom do pogryzienia na dziąsełka skórkę od chleba, to przez następne pokolenie były potępiane, bo przecież gluten od 10 miesiąca dopiero (sama tak starszemu wprowadzałam, bo 5 lat temu tak było). Teraz jednak okazuje sie, że mądrość "ludowa" była dobra. Zdaję sobie jednak sprawę, że muszą następować modyfikacje schematu żywienia, nie tylko dlatego, że naukowcy coś nowego w pokarmach odkryją, ale dlatego, że natępuje gwałtowna chemizacja środowiska i dzisiejsze dzieci to naprawdę inne dzieci niż te 20-30 lat temu. Często słyszę od znajomych mamusiek:" a to inne dzieci się teraz rodzą, żeby im mleka krowiego nie podać, tak jak nam dawano", ano jednak inne...

                              Skomentuj

                                     
                              Working...
                              X