Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

jak oszczedzać

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #16
    to ja chyba kupię skarbonkę już niemogę sie doczekać wypłatki żeby wypróbować wasze spodoby, wszystkie co do jednego a ten z monetami w skarbonce jest SUUUUPER





    Skomentuj

    •    
         

      #17
      Napisane przez majajula Pokaż wiadomość
      ja nie mam skarbonki
      wkładam pieniążki do biblii nie wiem czemu
      mój mąż mówi, że złodziej Biblii nie chwyci



      Skomentuj


        #18
        Ja też popróbuje Wasze sposoby, ale w tym miesiącu za dużo wydatków,napewno niestety nie uda mi się nic odłożyć ale od następnego może, kto wie.

        Skomentuj


          #19
          Hej dziewczyny.Ja robie tak samo jak' emilka 620'.Zawsze jak wracam z zakupow to wkladam do skarbonki cala reszte drobnych.Zyjemy z jednej pensji,wiec za duzo tam nie odloze,ale zawsze mam na jakas czarna godzineOprocz tego ustalilismy ze jedna osoba bedzie rzadzic cala kasa,czyli jaZakupy robie na biezaco,choc wiem,ze to jest zle,bo ide np.po pare rzeczy a wydaje prawie stoweWiekszej kasy nie umiem zaoszczedzic,bo nie umiem niczego nikomu'odzalowac'chyba,ze sobie a napewno nie corce.Mysle sobie,ze moze jak bedzie starsza to cos odlozymy...

          Skomentuj


            #20
            znam ten ból-my kupę kasy wydajemy na zabawki dla syncia,ubranka mu żadko kiedy kupujemy bo babcia nam z niemiec przywozi,a jezdzi 2 razy do roku





            Skomentuj


              #21
              miało być tak pieknie, a jakoś niewyszło chyba nigdy sie tego nienauczę i pewnie znowu nm niestyknie kaski do następnej wypłaty...
              Podziwiam wszystki oszczędzające mamy





              Skomentuj


                #22
                Ja mam fajną skarbonkę wilka, do której wrzucam jakieś monety, kiedy tylko mogę. Przeważnie po powrocie z zakupów jakaś złotóweczka czy dwójeczka. Nie są to zawrotne sumy, ale przez cały rok troszkę się tego nazbiera i można kupić jakąś konkretną rzecz. Najczęściej przeznaczamy te pieniążki na wczasy.


                Skomentuj

                •    
                     

                  #23
                  Bardzo fajny pomysł z oszczędzaniem w skarbonce
                  Właśnie przed chwilą wrzuciłam tam wszystkie monety z mojej portmonetki
                  Mężowi nic nie powiem, że tak oszczędzam, pewnie później będzie zdziwiony, że pewna sumka się uzbierała. Obym tylko nie zapominała o wrzucaniu tam reszty
                  Natalka - 24 lipca 2008r.

                  Skomentuj


                    #24
                    Z czasem wchodzi to w nawyk. Powodzenia


                    Skomentuj


                      #25
                      Co do skarbonek to ja uzywam w tym celu wazonu
                      Wrzucam tam codziennie (przez rok )drobne z portfela i uzbierane pieniazki przeznaczamy na wakacje -coprawda na Teneryfy nie wystarcza ale na exstra wydatki wakacyjne spokojnie

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        #26
                        Ja zawsze wrzucalam do skarbonki drobne z portfela i pod koniec roku szlam to wymienic do banku,dwa razy mialam juz 100euro na prezenty gwiazdkowe tym sposobem odlozone.
                        Teraz troche trudno z oszczedzaniem bo nie pracuje...zabojca oszczedzania sa tez karty platnicze,jak mam w portfelu gotowke to widze jak jej ubywa ale najczesciej place karta i wtedy nie mam zadnych hamulcow...
                        Synkowi otworzylam konto oszczednosciowe i go nie ruszam ale moje jest czesto puste...

                        Skomentuj


                          #27
                          Właśnie dlatego nie używam kart płatniczych. Lubię mieć pełną kontrolę a faktycznie przy kartach jest z tym dość kiepsko.
                          Dla synka wybraliśmy Kapitalną Przyszłość w CU i co miesiąc odkładamy tam po 200 zł.


                          Skomentuj


                            #28
                            matko jak ja was podziwiam i chylę czoła!
                            ja nie umiem oszczedzac.
                            tylko jak mam konkretny cel, zazwyczaj jak chce cos dzieciom kupic to mi sie uda odłożyć, tak bez celu to po tygodniu zbierania zabieram z e skarbonki. teraz od 2 miesięcy zn ów mam 2 pensje ale jakoś nnie chce mi sie odkładac. synowi od 9 lat płace polise w Cu, gdybym miała to odkładać na konto to bym dawno wybrała....
                            może wypróbuję skarbonke ale taką nie otwuerana..
                            Żyj tak by innym zrobiło się nudno gdy umrzesz!

                            Skomentuj


                              #29
                              Napisane przez pinklady Pokaż wiadomość
                              matko jak ja was podziwiam i chylę czoła!
                              ja nie umiem oszczedzac.
                              tylko jak mam konkretny cel, zazwyczaj jak chce cos dzieciom kupic to mi sie uda odłożyć, tak bez celu to po tygodniu zbierania zabieram z e skarbonki. teraz od 2 miesięcy zn ów mam 2 pensje ale jakoś nnie chce mi sie odkładac. synowi od 9 lat płace polise w Cu, gdybym miała to odkładać na konto to bym dawno wybrała....
                              może wypróbuję skarbonke ale taką nie otwuerana..
                              pinky ,jak ja bym miala nawet taka uzbrojona skarbonke, to bym wziela palnik i otworzyla

                              Skomentuj


                                #30
                                Napisane przez amie7 Pokaż wiadomość
                                Właśnie dlatego nie używam kart płatniczych. Lubię mieć pełną kontrolę a faktycznie przy kartach jest z tym dość kiepsko.
                                Dla synka wybraliśmy Kapitalną Przyszłość w CU i co miesiąc odkładamy tam po 200 zł.
                                200 zł co miesiąc? sporo
                                nas niestety nie stać, żeby tyle odkładać i co miesiąc Natalka dostaje od nas na lokatę 50 zł
                                Natalka - 24 lipca 2008r.

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X