Odp: Odwiedziny jeszcze/już w szpitalu???
Rodzice moi byli godzinę po porodzie mąż cały czas był w pokoju spal w nim bo było łózko dla niego. I to było bardzo dobre. Ale byli na chwile i poszli potem codziennie byli oni i kilka raz przyszła przyjaciółka. Ale jak już Przyszło kilka osób to Mateuszek już zaczynał płakać bo było zagłośno
Rodzice moi byli godzinę po porodzie mąż cały czas był w pokoju spal w nim bo było łózko dla niego. I to było bardzo dobre. Ale byli na chwile i poszli potem codziennie byli oni i kilka raz przyszła przyjaciółka. Ale jak już Przyszło kilka osób to Mateuszek już zaczynał płakać bo było zagłośno
Skomentuj