Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

USG 3D/4D czy warto??

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    USG 3D/4D czy warto??

    Robiła któraś z Was USG 3D lub 4D (w zasadzie nie wiem nawet o co chodzi z tym 4D :/ ). Ja niestety nie miałam takiej możliwości... Warto?




    http://moj-dzikus.blogspot.com/
  •    
       

    #2
    Odp: USG 3D/4D czy warto??

    Pewnie że warto.Ja miała robione usg 3D dwa razy.Pierwsze w 12tc a drugie 22tc.Pozwala przecież na dokładne zbadanie maleństwa.Ja byłam o wiele spokojniejsza wiedząc że córeczka rośnie zdrowo i ma wszystko na miejscu.A dodatkowym plusem było to że mogłam ją zobaczyć na ekranie.


    Skomentuj


      #3
      Odp: USG 3D/4D czy warto??

      Napisane przez paulina09 Pokaż wiadomość
      Pewnie że warto.Ja miała robione usg 3D dwa razy.Pierwsze w 12tc a drugie 22tc.Pozwala przecież na dokładne zbadanie maleństwa.Ja byłam o wiele spokojniejsza wiedząc że córeczka rośnie zdrowo i ma wszystko na miejscu.A dodatkowym plusem było to że mogłam ją zobaczyć na ekranie.
      dla lekarzy bardziej dokładne badanie jest w normalnym trybie usg czyli nie trójwymiarowe. Trójwymiar tak na prawdę jest dla rodziców na zaspokojenie ich ciekawości i wyobrażeń co do maleństwa. dobry lekarz i tak wszelkie pomiary wykonuje normalnie a potem przełącza na tryb 3/4D. Ja zamiast tego, wolałabym zapłacić za zrobienie usg genetycznego wraz z przepływami - to wydaje mi się ważniejsze.







      Skomentuj


        #4
        Odp: USG 3D/4D czy warto??

        fajna sprawa jesli chodzi o sprawdzenie zdrowia maleństwa, ja robilam dwa razy ponieważ za pierwszym razem dziecko bylo odwrocone i zasloniete pepowina co utrudniulo zrobienie fajnych zdjec dziecka, warto zwrocic uwage przy wyborze lekarza czy pozwoli pacjentce poczekac troche jesli dziecko jest w danej chwili niewidoczne czy kazze odrazu zaplacic i wyjsc-szansa minela (ja mialam taki przypadek dziecko na usg nie bylo za bardzo widoczne, a za caly koszt badania w 4d musialam zaplacic)

        Skomentuj


          #5
          Odp: USG 3D/4D czy warto??

          Ja własnie spóźniłam się na umówioną godzinę, bo korki były i lekarz powiedział, że nie ma czasu... Pewnie chodziło o to, że własnie nie chciał wypuścić mnie bez odpowiedniego badania a zapłacić bym musiała. A ja byłam pewna, że to ze złości, że się spóźniłam W każdym razie trochę mi było przykro, bo liczyłam, że zobaczę dokładnie Maleństwo... Potem podobno wody płodowe sa zbyt mętne i nic nie widać, tak mi powiedział...




          http://moj-dzikus.blogspot.com/

          Skomentuj


            #6
            Odp: USG 3D/4D czy warto??

            fasOla zgadzam się z toba w 100 a nawet 200%. Ja miałam właśnie takie usg robione przy chłopcach 3 razy teraz 1 raz. Przeprowadzał je lekarz genetyk, badał wszystko przepływy też, a że przy okazji to było usg 3d to tylko był dodatek dla mnie. Diagnostyka tak jak piszesz odbywała się w 2d Płaciłam za konkretna diagnostyke łącznie z ryzykiem chorób, a nie za ładne zdjęcie,a gdyby cokolwiek było nie tak osrodek zapewniał dalszą opiekę i szczegółowe badania. Z chłopcami jak juz pisałam robiłam to badanie 3 razy ze względu na to że była to ciąża bliźniacza no i mieli jedno łożysko. Teraz moja gin twierdziła że najważniejsze jest to w 20 tygodniu, bo wtedy można dostrzec pewne ewent. wady które da sie leczyć jeszcze w ciąży lub które będą miały wpływ na wybór szpitala do porodu. W 12 tygodniu mogli mi powiedzieć tylko tyle więcej niz ona że jest podejrzenie zespołu downa, ale dla mnie i tak nie miało by to znaczenia więc nie jechałam.


            Skomentuj


              #7
              Odp: USG 3D/4D czy warto??

              Napisane przez bagnes Pokaż wiadomość
              fasOla zgadzam się z toba w 100 a nawet 200%. Ja miałam właśnie takie usg robione przy chłopcach 3 razy teraz 1 raz. Przeprowadzał je lekarz genetyk, badał wszystko przepływy też, a że przy okazji to było usg 3d to tylko był dodatek dla mnie. Diagnostyka tak jak piszesz odbywała się w 2d Płaciłam za konkretna diagnostyke łącznie z ryzykiem chorób, a nie za ładne zdjęcie,a gdyby cokolwiek było nie tak osrodek zapewniał dalszą opiekę i szczegółowe badania. Z chłopcami jak juz pisałam robiłam to badanie 3 razy ze względu na to że była to ciąża bliźniacza no i mieli jedno łożysko. Teraz moja gin twierdziła że najważniejsze jest to w 20 tygodniu, bo wtedy można dostrzec pewne ewent. wady które da sie leczyć jeszcze w ciąży lub które będą miały wpływ na wybór szpitala do porodu. W 12 tygodniu mogli mi powiedzieć tylko tyle więcej niz ona że jest podejrzenie zespołu downa, ale dla mnie i tak nie miało by to znaczenia więc nie jechałam.
              D O K Ł A D N I E ! tak jest w 13 tyg max pierwsze usg genetyczne poda ew możliwość zaistnienia zespołu Downa - nic więcej w połówce ciąży robi się właściwe genetyczne i my takie robiliśmy po to by wykluczyć wady serca, wady genetyczne itd. Buzia dziecka nie była dla mnie ważna i uważam, że robienie usg 3d w tak wczesnych etapach ciąży nie jest widokiem fajnym - ciało dziecka nie nabrało jeszcze tkanki tłuszczowej, a jego rysy się i tak zmienią jeszcze do porodu. Na końcówce owszem - ale po co? czy nie lepiej zobaczyć go po porodzie? Kobiety nie inwigilujcie już tak tych dzieci dajcie im trochę intymności :P hehe zamiast wydawać kasę na zdjęcie w 3d czy film 4d dołóżcie i zróbcie badanie genetyczne - to jest potwierdzenie, że z dzieckiem jest wszystko OK a nie patrzenie na jego twarz czy nic jej nie brakuje. Lekarz widzi wszystkie istotne zmiany na usg 2D - wszystkie: rozszczep kręgosłupa, wargi, wady serca, zesp. downa czy inne.







              Skomentuj

              •    
                   

                #8
                Odp: USG 3D/4D czy warto??

                powiem szczerze, że nie wiedziałam nawet, że USG 3d robi się tylko w takich celach, żeby sobie Maluszka obejrzeć... Ale jeśli mamusie mają ochotę to czemu nie? to na pewno bardzo wzruszająca chwila, również dla tatusia obecnego przy takim badaniu - zobaczyć jak np. maluszek ssie paluszek... Nie chodzi chyba o sprawdzenie wyglądu bardziej może o pamiątkę? Miło tez z pewnościom dziadkom, którym można potem puścić filmik Maleństwa. Albo o! pradziadkom, którzy o takich możliwościach pewnie nawet pojęcia nie mają




                http://moj-dzikus.blogspot.com/

                Skomentuj


                  #9
                  Odp: USG 3D/4D czy warto??

                  no wiesz jeśli kogoś na to stać to czemu nie, ale wydaje mi się że decydując się na takie usg warto szukać właśnie ośrodka robiącego szczegółowe badania genetyczne . bo jak dla mnie zdjęcia najpiękniejsze to są po porodzie,a przed najważniejsze zdrowie, a na tych z usg nawet tego 4d jak dla mnie dziecko nie wygląda zbyt atrakcyjnie . Ale oczywiście to kwestia upodobań. Przy chłopcach nawet nie prosiliśmy o fotki i ich nie mamy,poza tymi narządów, teraz pani doktor jedną zrobiła małej za to kilkanaście fotek diagnostycznych różnych narządów.


                  Skomentuj


                    #10
                    Odp: USG 3D/4D czy warto??

                    Napisane przez polinella Pokaż wiadomość
                    powiem szczerze, że nie wiedziałam nawet, że USG 3d robi się tylko w takich celach, żeby sobie Maluszka obejrzeć... Ale jeśli mamusie mają ochotę to czemu nie? to na pewno bardzo wzruszająca chwila, również dla tatusia obecnego przy takim badaniu - zobaczyć jak np. maluszek ssie paluszek... Nie chodzi chyba o sprawdzenie wyglądu bardziej może o pamiątkę? Miło tez z pewnościom dziadkom, którym można potem puścić filmik Maleństwa. Albo o! pradziadkom, którzy o takich możliwościach pewnie nawet pojęcia nie mają
                    tak jak pisałam, dla lekarza 3d nie ma znaczenia. Ale technika wciąż się rozwija, kusi nowinkami i zachęca do wydawania kasy. Oczywiście jak ktoś chce robić to robi ja mam takie zdanie jak Bagnes w tym temacie. Ja także byłam na usg genetycznym, była opcja 3d ale nie zdecydowaliśmy się. Wazniejsze było co innego, a ponieważ lekarz miał świetny sprzęt to choć nie widzieliśmy z mężem rysów twarzyczek naszych córek to pokazał nam jak ssą paluszek, jak wystawiają język machają rączkami - to wszystko widać i mamy to na płycie. Moja mama mogła to zobaczyć i dla niej już to badanie i film był czymś niesamowitym. Kiedyś na innym forum dziewczyna zamieściła fotkę swojego dzidziusia w 19 chyba tyg - widok? okropny - jak kościotrup ledwo czaszka była pokryta skórą - nie chciałam nic pisać bo widok niezbyt fajny a przecież to jej dziecko dlatego wolę zdjęcia narodzonego dziecka - nawet prosto wyjętego z brzuszka, a zdjęcia z usg mam w albumie i choć zwykłe to i tak z sentymentem sie patrzy na to jak z takich małych kropeczek powstały takie cuuda

                    dlatego ja ciągle i do znudzenia będę powtarzać, żeby kobiety robiły usg genetyczne i zamiast 3D które i tak niczego nie wykluczy dołożyły pieniązki i zrobiły dobrą diagnostykę - bo cena samego 3D to pikuś z profesjonalnym badaniem usg genetycznym







                    Skomentuj

                    •    
                         

                      #11
                      Odp: USG 3D/4D czy warto??

                      Na pewno wszystko zależy od dobrego ginekologa. Za pierwszymrazem byłam na USG, podczas którego szanowna pani ginekolog nie powiedziała do mnie ani słowa dała wynik i do widzenia - darmowe USG. Moja ginekolog w ogóle nie miała swojego sprzętu. Tak to jest w małych miejscowościach. Szukałam więc innego ginekologa w innej. Tylko w ten sposób mogłam się czegokolwiek dowiedzieć. Nie miałam pojęcia o istnieniu takiego badania genetycznego o jakim mówicie, nie powiedziała mi o nim ginekolog prowadząca ciążę, ani tym bardziej gin ze szpitala. A ponieważ wszystko było w porządku na szczegółowym USG, na które dojechałam nie szukałam dalszych informacji. Na szczęście Maluszek jest w pełni zdrów Dobrze, że piszecie co tak naprawdę warto robić.




                      http://moj-dzikus.blogspot.com/

                      Skomentuj


                        #12
                        Odp: USG 3D/4D czy warto??

                        Napisane przez polinella Pokaż wiadomość
                        Na pewno wszystko zależy od dobrego ginekologa. Za pierwszymrazem byłam na USG, podczas którego szanowna pani ginekolog nie powiedziała do mnie ani słowa dała wynik i do widzenia - darmowe USG. Moja ginekolog w ogóle nie miała swojego sprzętu. Tak to jest w małych miejscowościach. Szukałam więc innego ginekologa w innej. Tylko w ten sposób mogłam się czegokolwiek dowiedzieć. Nie miałam pojęcia o istnieniu takiego badania genetycznego o jakim mówicie, nie powiedziała mi o nim ginekolog prowadząca ciążę, ani tym bardziej gin ze szpitala. A ponieważ wszystko było w porządku na szczegółowym USG, na które dojechałam nie szukałam dalszych informacji. Na szczęście Maluszek jest w pełni zdrów Dobrze, że piszecie co tak naprawdę warto robić.
                        nie wiem jak jest w państwowych poradniach gin. - słyszałam że usg bywa max 3 razy w ciągu całej ciąży, wykonywane po łebkach (choć nie generalizuje wszystkich w ten sposób). Ja w pierwszej ciązy chodziłam od początku prywatnie, za każdym razem dziecko było mierzone przez usg, mieliśmy zatem podgląd na jego wzrost. To było najważniejsze. Tez lekarz nigdy mi nie proponował badania genetycznego, twierdził nawet że po co? a jednak....jest ważne i zawsze uwazam, że lepiej usłyszeć od dwóch lekarzy że jest OK niż coś zaniedbać. To badanie genetyczne jest ooogromnie ważne. U nas z racji ciąży bliźniaczej z jednym łożyskiem było to także bardzo ważne. Pamiętam, że to badanie w 20 tyg. trwało ponad pół godz. a jego opis zajęły 2 strony A4. Wszystko dokładnie zbadane, pomierzone wraz z przepływami w pępowinie. Ja szukając dobrego lekarza z zakresu usg genetycznego najpierw przeszukałam internet. Tym sposobem trafiłam do Łodzi (choć to jakieś 150 km od nas) umówiłam się na wizytę i przyjechaliśmy z mężem. Podczas badania skupiałam się wyłącznie na tym co mówi lekarz - czy są zdrowe - twarz nie była dla nas istotna, zresztą co tu oglądać jak to wszystko dopiero rośnie? cieszyły nas takie gesty jak ruszanie rączkami, przepychanie się ich wzajemne, ssanie paluszka - wszystko to w 2D - a był to sprzęt tak dobry, że wszystko było widoczne nawet mogliśmy paluszki policzyć I tak wydane pieniązki uważam za najlepszą inwestycję w diagnostyce ciąży i każdemu będę to polecać. Po porodzie wszystko było tak jak mówił doktor. Wyłapał wiele rzeczy, których nasz lekarz prowadzący na co dzień ciąże jednak nie zauważył choć jest dobrym specjalistą. Różnica cenowa w badaniu 3D a genetycznym jest za pewne spora, bo za genetyczne zapłaciliśmy ponad 400zł. Ale warto było. Więc zamiast wydawać pieniązki na robienie kilku seansów w 3D tylko dla zdjęć maluszka (bo niczego innego nie wnoszą) lepiej odłożyć kasę, dołożyć i zrobić coś najpewniejszego







                        Skomentuj


                          #13
                          Odp: USG 3D/4D czy warto??

                          aaaa przypomniała mi się jedna taka sytuacja w szpitalu gdzie rodziłam dzieci. Przyjechała kobieta do porodu, miała urodzić dziewczynkę, przez całą ciążę chodziła do dobrego lekarza gin, usg nie robił przy każdej wizycie, ale popatrzeć zawsze sobie mogła w ten monitor. Wszystko było i miało być OK. O badaniach genetycznych słyszała, ale na pytanie do lekarza czy zrobić usłyszała to co ja: po co?
                          urodziła i doznała szoku: dziewczynka z zespołem Downa, z zespołem wad serca tzw. Fallota.

                          Do dziś pluje sobie w brodę że nie zrobiła, nie dlatego, że wiedziałaby, że bedzie miała dziecko z zepsołem Downa bo tego by nie cofnęła, ale chodziło o wadę serduszka - dziś duuużo takich wad można już zacząć leczyć kiedy dziecko jest w brzuchu - to właśnie usłyszała od lekarzy neonatologów po porodzie. Miałaby też czas, żeby się z tą myślą pogodzić, zaakceptować - choć przepisy ustawy w takim wypadku zezwalają na aborcję - to jednak już indywidualna decyzja rodziców i ich sumienia.







                          Skomentuj


                            #14
                            Odp: USG 3D/4D czy warto??

                            ja miałam możliwość ,ale nie chciałam ..
                            nie wiem ,jakoś na swój sposób przeraża mnie
                            widok takiego dzieciaczka ,jakieś takie
                            zdeformowane jak dla mnie to wszystko....

                            Skomentuj


                              #15
                              Odp: USG 3D/4D czy warto??

                              wedlug mnie warto, jest to cudowna pamiatka Choc ja nie mialam skierowania na nia, takze musialam placic. Czy wy dziewczyny mialyscie skierowanie?

                              Skomentuj

                                     
                              Working...
                              X