Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Wieloosobowa sala porodowa

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #46
    Odp: Wieloosobowa sala porodowa

    Tylko często na dniach otwartych jest wszystkko pieknie fajnie, a jak przyjeżdzasz rodzić to już trochę inaczej to wygląda. Wiadomo na dniach otartych wszystko jest super i z uśmiechem aby zachęcic.

    Skomentuj

    •    
         

      #47
      Odp: Wieloosobowa sala porodowa

      beatris20 zgadzam sie ale można zobaczyc jak wyglada szpital, sale - ja byłam i do ogladania nie byla sama jakos specjalnie przygotowana tylko ta ktora byla wolna w tej chwili, po zobaczeniu sal było spotkanie gdzie byla polozna, lekarz pediatra i prawnik - mozna bylo zadawac pytania i powiem szczerze niektore dziewczyny zadawaly trudne pytania - niekiedy nie wygodne dla personelu i wszystko bylo wyjasnione, potem mozn bylo przejsc na rozmowe nt. oddawania krwi pepowinowej jesli ktos zamierzal oddac i przechowywac . Wazne aby pytac znajmow, kolezanki - wertowac fora bo mozna cennych inforamcji dowiedziec sie nt. szpitala.

      Skomentuj


        #48
        Odp: Wieloosobowa sala porodowa

        Ja rodziłam w Wołomińskim szpitalu i porodówka niby była wieloosobowa, ale każda rodząca kobieta i jej osoba towarzysząca miała trochę prywatności, bo ich kącik był odgrodzony ścianą od innego, tylko, że ściana nie dochodziła do końca, tam było miejsce dla lekarzy, żeby nie musieli wchodzić z jednej sali do drugiej, tylko przechodzić tą przestrzenią do każdej pacjentki, bo nie ma się co łudzić, żadko się zdarzy, żeby rodziła tylko jedna kobieta, podczas moich porodów zawsze były trzy inne, tak więc ja cieszyłam się z tego, że lekarz był blisko i mógł natychmiast przybiec. Właściwie były też dwie sale jednoosbowe, gdzie było łóżko dla partnera kosztowały 300zł za dobę, ale w przypadku przepełnienia udostępniali je za darmo ( moja kuzynka właśnie tak trafiła, bo rodziła w pełnię księżyca, a tej nocy urodziło się 10 dzieci!!! -> no i w tej jednoosobowej już po porodzie, czuła się pominięta, bo położne wchodziły tylko w jakimś celu - czyli rzadko, a w tych wspólnych salach ciągle się jakaś kręciła i służyła pomocą.

        Skomentuj


          #49
          Odp: Wieloosobowa sala porodowa

          Napisane przez 27otsifem Pokaż wiadomość
          beatris20 zgadzam sie ale można zobaczyc jak wyglada szpital, sale - ja byłam i do ogladania nie byla sama jakos specjalnie przygotowana tylko ta ktora byla wolna w tej chwili, po zobaczeniu sal było spotkanie gdzie byla polozna, lekarz pediatra i prawnik - mozna bylo zadawac pytania i powiem szczerze niektore dziewczyny zadawaly trudne pytania - niekiedy nie wygodne dla personelu i wszystko bylo wyjasnione, potem mozn bylo przejsc na rozmowe nt. oddawania krwi pepowinowej jesli ktos zamierzal oddac i przechowywac . Wazne aby pytac znajmow, kolezanki - wertowac fora bo mozna cennych inforamcji dowiedziec sie nt. szpitala.
          To fajne , w takim razie muszę też zajrzeć do mojego podczas takich dni otwartych, tzn już tak trochę byłam na oddziale jak zapisywałam się na badania
          A co do krwi pępowinowej- jak się na to zaopatrujesz? ja byłam na kampani, gdzie pani z tej firmy to wszystko bardzo dokładnie tłumaczyła ale gdy wczytałam sie w ten temat to jednak nie daje aż takiej gwarancji, a krew pępowinowa jest różnej jakości.

          Skomentuj


            #50
            Odp: Wieloosobowa sala porodowa

            Ja byłam przekonana, że porodówka jest zawsze jednoosobowa... Nie chciałabym rodzić, kiedy obok rodzilaby inna kobieta. A o intymności no niestety tu nie mozna mówić... U mnie po porodzie przyszła sobie studentka, oczywiście bez zapytania o zgodę czy może wejść i patrzyła się na moje krocze...

            Skomentuj


              #51
              Odp: Wieloosobowa sala porodowa

              U Nas jest dwóosobowa i własnie jak ja rodziłam to ze mną rodziła dziewczyna, ona przyszła o godzinie 15 i urodziła po 19 a ja siedziałam tam od samego rana i w końcu po 19 mnie zabrali na blog operacyjny.

              Skomentuj

                     
              Working...
              X