Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

czy to depresja ciążowa?

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #76
    Beti również mam nadzieję, że to pierwszy i ostatni raz, układ pokarmowy Aleksa jeszcze dojrzewa, więc stąd taka jego reakcja pewnie.
    Mój wcześniak ulewał/wręcz wymiotował do 7go mca życia.
    Najważniejsze, że Ty Beti zachowałaś zimną krew i pomogłaś synkowi,
    taka już nasza matczyna natura, że nie wiadomo skąd w nas się biorą takie odruchy i reakcje w stresowych sytuacjach! Dobrze, że wszystko skończyło się szczęśliwie.
    Julek 15.o2.2oo7r



    Skomentuj

    •    
         

      #77
      BETI dużo zdrówka dla Aleksa .... swoja droga Beti sytuacje rozwiązałas super ....

      Skomentuj


        #78
        Monitor zakupiony i już mieliśmy w nocy pierwszy alarm
        Hm... jestem ciekawa ile bezdechów miał o których w ogóle nie miałam pojęcia
        No ale teraz już mogę spać spokojniej




        W DOMU PEŁNYM DZIECI
        NAWET DIABEŁ TRACI MOC

        Skomentuj


          #79
          Odp: czy to depresja ciążowa?

          No i coś poszło do przodu
          Dzwoniłam dziś tak z ciekawości na którego stycznia zapisali mi Aleksa na tą rehabilitację,
          no i trafiłam chyba na fajną babkę,
          bo jak powiedziałam jej co Aleks przeszedł,
          i że w wniosku o zasiłek pielęgnacyjny musze wpisać jak często jest rehabilitowany
          to kobieta zapisała mi go na 2 listopada
          Jestem przeszczęśliwa




          W DOMU PEŁNYM DZIECI
          NAWET DIABEŁ TRACI MOC

          Skomentuj


            #80
            Odp: czy to depresja ciążowa?

            Beti będziesz na Godule jeździć do poradni rehabilitacyjnej ??
            Julek: 10/3/2008

            Skomentuj


              #81
              Odp: czy to depresja ciążowa?

              jesteśmy już po opinii lekarza który zleca rehabilitację, ale super babka od razu zaczęła do mnie mówić na TY i mamy chodzić 3 razy w tyg pon, śr i pt, i to nawet nie nazywa się rehabilitacja tylko TERAPIA
              podobno przydzielono nas do najlepszej rehabilitantki w całym ośrodku,
              no a pani doktor powiedziała że Aleks niektóre odruchy ma prawidłowe a nad niektórymi będzie trzeba popracować, wszystko okaże się za miesiąc na kontroli czy ma te prawidłowe ruchy już nabyte czy mu się tylko udało tak ładnie "powyginać".
              A i zrobiła super knif hehe, wydawała odgłosy i robiła tak aby mały patrzył jej w oczy (chodziło tu aby skupił wzrok na niej) i przesuwała się nad nim z prawej strony do lewej a on za nią wodził wzrokiem nawet nie wiedziałam że on tak potrafi.
              Powiedziała tylko że teraz jeszcze nie wiadomo czy kieruje sie wzrokiem czy słuchem, ale to i tak sukces, mam sobie kupić maksymalnie czerwoną szminkę i z nim to ćwiczyć.
              To chyba tyle postępów jak narazie w środę pierwsze ćwiczenia, jak będą jakieś nowości to na pewno zaraz wrzucę
              W połowie miesiąca idziemy na kontrolę do pediatry, już nie mogę sie doczekać aby sprawdzić ile przybrał, a przybrał na pewno i to nie mało.
              Kurcze tylko jak wiecie miał problemy z tymi kolkami, kupiłam smoczek antykolkowy no i pomogło,
              ale coś mi się wydaje że on za bardzo ulewa, niekieby nic sie nie dzieje po karmieniu a niekiedy jak chlustnie to chyba wszystko zwraca.
              Ja już nawet sie boje po karmieniu go podnosić do odbicia żeby nie zwrócił.




              W DOMU PEŁNYM DZIECI
              NAWET DIABEŁ TRACI MOC

              Skomentuj


                #82
                Odp: czy to depresja ciążowa?

                Beti trzymamy kciuki za Twoje maleństwo i pamiętaj że wszystko będzie dobrze, a w sprawie szczepionek to powiem Wam , że moi chłopcy też mieli zalecone szczepionki skojarzone i bałam się, że chodzi o te płatne, ale pani neurolog wyjaśniła mi(też musieliśmy czekać na jej zgodę na szczepienie) że po prostu wcześniaki dostają trochę inną mieszankę (coś im się dodaje i też nazywa się to szczepionka skojarzona) ale wcale nie muszą to być te płatne szczepionki, niestety ( jej słowa) niektórzy pediatrzy wmawiają rodzicom, że wcześniaków nie można szczepić bezpłatnymi a to nieprawda. Jej słowa potwierdziła nasza pediatra i byli szczepieni bezpłatnie, ale troszkę inną mieszanką niż dzieci normalnie urodzone.


                Skomentuj

                •    
                     

                  #83
                  Odp: czy to depresja ciążowa?

                  Hej
                  My wczoraj wyszliśmy ze szpitala a wylądowaliśmy tam w taki sposób:
                  w czwartek po karmieniu ok 15:00 mały zjadł tylko 60 ml i znów z niego chlustnęło
                  zaczął się tym dusić, do takiego stopnia że musieliśmy wezwać pogotowie, aż mu rączki wykręcało z braku tlenu, o dziwo przyjechali chyba w 3 minuty, ale zanim przyjechali udało mi się już oczyścić Aleksowi drogi oddechowe gruszką do noska, niestety po tym incydencie był już tak słaby że momentalnie zasypiał. Lekarze osłuchali go i stwierdzili rzężenia w klatce piersiowej i wzieli nas do szpitala.
                  W szpitalu okazało sie że OB ma 40 no i jest na pograniczu anemii. Następnego dnia zrobiono mu RTG płuc które wykazało zalegania wydzieliny w płucach, jednak dzięki szybkiemu podaniu antybiotyku nie doszło do zapalenia płuc i w poniedziałek wyszliśmy już do domu.
                  Dostaliśmy Debridat na ulewania.
                  No i Aleks waży już 3,770kg, zarówno lekarze jak i ja byliśmy zszokowani że mały tak ładnie przybiera.
                  No i nie karmie go już z zegarkiem w ręce co 3 godziny, tzn przez dzień staram się utrzymać w miarę ten czas ale z pewnym marginesem, pozwalam mu sie upomnieć o jedzonko, a w nocy już teraz zawsze czekam aż się zacznie apelować a potrafi przespać 6 godzin, poprostu stwierdziłam że jego żołądeczek też musi troszkę odpocząć od trawienia, tym bardziej że fajnie przybiera to pozwole sobie na taki eksperyment.




                  W DOMU PEŁNYM DZIECI
                  NAWET DIABEŁ TRACI MOC

                  Skomentuj


                    #84
                    Odp: czy to depresja ciążowa?

                    Beti ja Cię na prawde podziwiam,jakby moje dziecko zaczęło sie dusic to chyba bym zemdlała ze strachu,jesteś dzielną dziewczyną-tak bardzo walczysz o swoje maleństwo.



                    Dawniej Marti

                    Skomentuj


                      #85
                      Odp: czy to depresja ciążowa?

                      Napisane przez Beti313 Pokaż wiadomość
                      Hej
                      My wczoraj wyszliśmy ze szpitala a wylądowaliśmy tam w taki sposób:
                      w czwartek po karmieniu ok 15:00 mały zjadł tylko 60 ml i znów z niego chlustnęło
                      zaczął się tym dusić, do takiego stopnia że musieliśmy wezwać pogotowie, aż mu rączki wykręcało z braku tlenu, o dziwo przyjechali chyba w 3 minuty, ale zanim przyjechali udało mi się już oczyścić Aleksowi drogi oddechowe gruszką do noska, niestety po tym incydencie był już tak słaby że momentalnie zasypiał. Lekarze osłuchali go i stwierdzili rzężenia w klatce piersiowej i wzieli nas do szpitala.
                      W szpitalu okazało sie że OB ma 40 no i jest na pograniczu anemii. Następnego dnia zrobiono mu RTG płuc które wykazało zalegania wydzieliny w płucach, jednak dzięki szybkiemu podaniu antybiotyku nie doszło do zapalenia płuc i w poniedziałek wyszliśmy już do domu.
                      Dostaliśmy Debridat na ulewania.
                      No i Aleks waży już 3,770kg, zarówno lekarze jak i ja byliśmy zszokowani że mały tak ładnie przybiera.
                      No i nie karmie go już z zegarkiem w ręce co 3 godziny, tzn przez dzień staram się utrzymać w miarę ten czas ale z pewnym marginesem, pozwalam mu sie upomnieć o jedzonko, a w nocy już teraz zawsze czekam aż się zacznie apelować a potrafi przespać 6 godzin, poprostu stwierdziłam że jego żołądeczek też musi troszkę odpocząć od trawienia, tym bardziej że fajnie przybiera to pozwole sobie na taki eksperyment.

                      Beti mój synek (wcześniak urodzony w 35tc), zaczął chlustać jak Twój synek. Julek zaczął ulewać dokładnie w dniu kiedy miał miesiąc (czyli w terminie, w którym miał się urodzić). Lekarze podejrzewali przewężenie odźwiernika, badania wykluczyły to na szczęście. Stwierdzono u niego zbyt krótki przełyk, którego długość miała wyrównać się w ciągu rozwoju-lekarz określił, że jak osiągnie wagę 8kg. Jego układ pokarmowy nie był jeszcze dobrze rozwinięty i dojrzały dlatego reagował wymiotami. Mordowaliśmy się z jego chlustającymi wymiotami do 7-8go miesiąca, w tym czasie doszedł rzeczywiście do tej wagi.
                      Zanim wymioty ustąpiły było wiele diagnoz i lekarze rozkładali ręce - wyrośnie z tego mówili, po drodze doszła też diagnoza nietolerancji laktozy. Karmiłam go piersią, więc musiałam zmienić nieco sposób karmienia, by laktozy dostawał w minimalnych ilościach odciągałam mleko pierwsze i wylewałam, następnie przystawiałam Julka do piersi - to się sprawdziło. Mleko modyfikowane w jego przypadku nie zdało egzaminu, po prostu nie chciał pić nic innego poza moim mlekiem. Później po 5 miesiącach ulewał wszystko - zupki, deserki, kaszki. Też bałam się podnosić Julka po jedzeniu, by nie oddał wszystkiego na podłogę, ale na leżąco też ulewał....kilka razy dziennie zmiana ubrania i ciągła niepewność ile zostało w żołądku?
                      Na początku Julek ładnie przybierał, niestety te wymioty nie dawały mu szansy na tak szybkie tycie w następnych miesiącach, dlatego do dziś jest chudzinką. U nas po wymiotach chlustających pojawiła się biegunka pędraków, nietolerancja węglowodanów....dopiero teraz dochodzimy do normalności, chociaż zdarzają się jeszcze 3 kupy dziennie, ale nie jest to już takie męczące.
                      Trzymaj się Kochana i próbuj wszystkich sposobów, żeby pomóc Aleksowi.
                      Życzę, aby dolegliwość ustąpiła u Was jak najszybciej!!!

                      debridat też podawałam,
                      próbowałam też nutrition zagęszczacz do mleka -może i ty wypróbuj tego specyfiku http://ai24.pl/apteka/Mleka_odzywki/...g/c870/p22681/
                      Last edited by izabelka22; 10-11-2009, 23:13.
                      Julek 15.o2.2oo7r



                      Skomentuj

                      •    
                           

                        #86
                        Odp: czy to depresja ciążowa?

                        Izabelka no to się namęczyłaś przy synku
                        aż sie boję pomyśleć co nas może jeszcze spotkać po tym co napisałaś




                        W DOMU PEŁNYM DZIECI
                        NAWET DIABEŁ TRACI MOC

                        Skomentuj


                          #87
                          Odp: czy to depresja ciążowa?

                          Beti przykro mi strasznie Ale muszę przyznać, że potrafisz zachować zimną krew - za to trzeba bić brawo.
                          A na tę anemię coś dostaliście ??

                          Beti głowa do góry nie każde dziecko i każdy przypadek jest taki sam Twój Aleks pięknie przybiera na wadze i może już tak będzie ? więc po co się martwić na zapas ....
                          Nie myśl co może się zdarzyć

                          Jak zwykle nadal trzymam kciuki
                          Julek: 10/3/2008

                          Skomentuj


                            #88
                            Odp: czy to depresja ciążowa?

                            Tak Beti nie zamierzałam Cię martwić no ale u nas tak było,
                            każde dziecko jest inne, więc wierzę że u Waszego Aleksa będzie łatwiej.

                            Trzymam kciuki, żeby u waszego silnego synka wszystkie problemy zdrowotne skończyły się jak najszybciej! Aleks jest silny, przetrwał już najgorsze, najważniejsze, żebyście trafili na wspaniałych lekarzy, którzy będą umieli Wam pomóc....
                            Julek 15.o2.2oo7r



                            Skomentuj


                              #89
                              Odp: czy to depresja ciążowa?

                              HA HA ja i zimna krew
                              Przecież ja w takich akcjach trzęsę się jak osika i poce jakbym maraton przeleciała

                              Na anemię nic nie dostaliśmy
                              ale w przyszłym tygodniu wybieram sie do pediatry z wynikami ze szpitala i niech kobieta oceni co i jak.
                              Narazie podaje mu żelazo

                              Ten debridat to też nie wiem czy działa bo nadal ulewa
                              fakt już nie tak dużo ale wczoraj znów się tym dusił

                              Ręce mi już opadają, boję sie go karmić,
                              nawet już go nie zmuszam żeby wypijał tyle ile musi,
                              ale z drugiej strony boje sie żeby nie pogłębiła się ta anemia

                              tak sie boje że kiedyś nie zauważę
                              albo nie dam rady mu pomóc jak się będzie dusił
                              a mąż już boi sie z nim zostawać sam




                              W DOMU PEŁNYM DZIECI
                              NAWET DIABEŁ TRACI MOC

                              Skomentuj


                                #90
                                Odp: czy to depresja ciążowa?

                                BETI mojej małej lekarz przepisał Debridat na kolkę i zaparcia i niewiem czy jest on również na ulewania bo moja nigdy tego nie miała.A jakie mleko mu dajesz Nutramigen czy Pepti?


                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X