Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

dzieciaczki- październik 2007

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    dzieciaczki- październik 2007

    witam ! jestem mamą Moniki urodzonej 21 października zapraszam październikowe mamy do opowiedzenia o swoich pociechach


  •    
       

    #2
    Odp: dzieciaczki- październik 2007

    cześć wojenka! -mogę zapytać jak masz na imię?

    jestem kamila a moja julia urodziła się pięknego pażdziernikowego przedpołudnia-10.10.2007r.o 11.00,to moje pierwsze dziecko ale napewno nie ostatnie... mieszkamy na podkarpaciu koło Przemyśla

    zapraszamy mamy pażdziernikowych skarbeczków 2007r. do mam nadzieję fajnych rozmów na każdy temat!!!

    Skomentuj


      #3
      Odp: dzieciaczki- październik 2007

      Witam! mam na imie Monika!moj synek urodzil sie 30 paz 2007!ak wiec za kilka dni bedziemy swietowac drugie urodzinki!narazie jest jedynakiem ale juz nie dlugo, bo w maju bedzie mial rodzenstwo!mam nadzieje ze dobrze, je przyjmnie, bo z tego co obserwuje lubi dzieci i te wieksze i malutkie. pozdrawiam


      [url=http://****************][img]http://****************/zabki/img5-

      Skomentuj


        #4
        Odp: dzieciaczki- październik 2007

        witajcie dziewczyny !!!!!!!! już straciłam nadzieję że są na forum październikowe mamy ...a jednak .....miło mi ,a mam na imię GOSIA ,moja córcia mówi że mama DOSIA ( jak ten proszek )
        Monika to moje trzecie dziecko ,mam jeszcze dwóch starszych synów 21 i 19 lat


        Skomentuj


          #5
          Odp: dzieciaczki- październik 2007

          ooo to wprawiona mamusia z ciebie Gosiu!! ja jestem prawie w wieku twojego najstarszego syna mam nadzieje, ze w razie potrzeby, udzielisz nam kilku cennych rad. pozdrawiam


          [url=http://****************][img]http://****************/zabki/img5-

          Skomentuj


            #6
            Odp: dzieciaczki- październik 2007

            Napisane przez monisub Pokaż wiadomość
            ooo to wprawiona mamusia z ciebie Gosiu!! ja jestem prawie w wieku twojego najstarszego syna mam nadzieje, ze w razie potrzeby, udzielisz nam kilku cennych rad. pozdrawiam
            monisub jeśli będę w stanie w czymś pomóc nie ma sprawy ,chociaż niektóre kwestie pielęgnacji to musiałam przerabiać od nowa np .pampersy moi chłopcy tetrowi są bo wtedy pampki to nieosiągalny rarytas w Polsce
            a wiecie ze tetra była tylko na karty ciążowe i to określona ilość ? a moja babcia w tym czasie pracowała jako sprzątaczka i dostawali pieluchy tetrowe jako ścierki więc babcia mi odłożyła wyprawkę


            Skomentuj


              #7
              Odp: dzieciaczki- październik 2007

              GOSIA ja dokładnie jestem w wieku twojego najstarszego syna powiedz jak synowie przyjęli malutką? pewnie jest pupilką rodziny a jeszcze dziewczynka...bo u nas w rodzinie jest dwójka wnuków a jula pierwsza wnuczka i można powiedzieć że jest rozpieszczana...przez mamę też


              MONIKA gratuluję kolejnej dzidzi!tylko pozazdrościć ja też bym chciała dla julii rodzeństwa ale im więcęj się zastanawiam tym bardziej staje się to odległe,chyba jesteśmy z jednego roku-ja we wrzesniu skończyłam 21lat... a między naszymi dzieciaczkami jest 2o dni różnicy....


              nie ma więcęj mamusiek?

              Skomentuj

              •    
                   

                #8
                Odp: dzieciaczki- październik 2007

                czesc dziewczyny! mam pytanko moze macie jakies pomysly na menu urodzinowe?moj Sławus w pt konczy 2 latka!!pewnie wiekszosc z was ma juz impreze za soba slatego porsze o rade!najlepiej zeby bylo szybkie i nie bardzo kosztowne! kompletnie nie mam weny tworczej! jedyna rzecz zalatwiona to tort!pozdrawiam


                [url=http://****************][img]http://****************/zabki/img5-

                Skomentuj


                  #9
                  Odp: dzieciaczki- październik 2007

                  ja w pazdzierniku skonczylam 24! a tak zeby bylo smiesznie to mialam nadzieje ze dostane slawcia w prezencie!! no ale on jako indywidualista urodzil sie kilka dni pozniej


                  [url=http://****************][img]http://****************/zabki/img5-

                  Skomentuj


                    #10
                    Odp: dzieciaczki- październik 2007

                    moja julka urodziła się 2tyg po moich urodzinach więc w pełni uznaję ją jako najwspanialszy prezent urodzinowy!!!


                    MONIKA ja na dwa latka już nie robiłam takiej pompy jak to przy roczku było no ale jakieś menu oczywiście było,no więc torcik potem ciasta i ciasteczka (to już zależy co kto lubi-ja dwa ciasta robiłam takie bardziej wymyslne i sernik ) a ciasteczka kupowałam
                    potem sałatki (polecam dwie różne-chyba że więcej ale to już mniejsze porcje)
                    na dania gorące robiłam uniwersalny barszczyk z paróweczkami w cieście-pycha! i zupę węgierskę-z drobiu tak żeby moję dziecię zjadło bo innego nie lubi...
                    robiliśmy jeszcze deser-owoce,galaretka,bita śmietana-wiecie o co chodzi
                    były jeszcze koreczki śledziowe, mini kanapeczki,paluszki serowe i chyba tyle-tak było u nas-nie wyszło drogo a wszyscy byli zadowoleni

                    Skomentuj

                    •    
                         

                      #11
                      Odp: dzieciaczki- październik 2007

                      [quote=kamilawielgosz;142772]GOSIA ja dokładnie jestem w wieku twojego najstarszego syna powiedz jak synowie przyjęli malutką? pewnie jest pupilką rodziny a jeszcze dziewczynka...bo u nas w rodzinie jest dwójka wnuków a jula pierwsza wnuczka i można powiedzieć że jest rozpieszczana...przez mamę też

                      no fakt rozpieszczamy tę naszą księżniczkę ( ale w granicach zdrowego rozsądku ) a najbardziej Tatuś szczęśliwy że wreszcie ma po latach córeczkę Tatusia bo chłopaki to od małego byli za "mami " i tak do tej pory im zostało a bracia chętnie opiekują się małą i pomagają mi ,a najchętniej to by jej pozwolili cały dom przewrócić do góry nogami więc muszę nieraz interweniować ; a Monisia też pierwsza wnuczka w rodzinie i ze strony męża same chłopaki w rodzinie i moja siostra tez ma dwóch chłopców


                      Skomentuj


                        #12
                        Odp: dzieciaczki- październik 2007

                        Napisane przez monisub Pokaż wiadomość
                        czesc dziewczyny! mam pytanko moze macie jakies pomysly na menu urodzinowe?moj Sławus w pt konczy 2 latka!!pewnie wiekszosc z was ma juz impreze za soba slatego porsze o rade!najlepiej zeby bylo szybkie i nie bardzo kosztowne! kompletnie nie mam weny tworczej! jedyna rzecz zalatwiona to tort!pozdrawiam
                        Monika gratuluję drugiej dzidzi ,co do menu przyjęcia urodzinowego to ja podobnie jak Kamila nie robiłam takiej uroczystości jak to było na ROCZKU ,byli dziadkowie ,my i chrzestni więc oprócz tortu taki zwykły obiadek :kurczak pieczony ( panierka specjalność mojego M) z ziemniaczkami i sałatka ,ciasto ,kawka i tyle ale to już myślę każdy indywidualnie podchodzi do tego czy ma być "wystawnie" czy nie ,ja teraz to tak na okrągłą rocznicę czyli 5 planuję taki większe urodzinki może nawet jakiś kinderbal


                        Skomentuj


                          #13
                          Odp: dzieciaczki- październik 2007

                          No to wam się Monisia rzeczywiście udała-jak pierwsza dziewczynka w rodzinie to wcale się nie dziwię że tak ją wszyscy rozpieszczają (oczywiście-w granicach zdrowego rozsądku-tak jak napisałaś...)
                          ja mam sąsiadkę i ma trzech chłopaczków 11lat,10 lat i 1,5roczku i strasznie chciała mieć dziewczynkę-spróbowali czwarty raz-i 8pażdziernika urodziła zuzię
                          śmiać mi się chce bo u nas na weselu (na oczepinach) były takie zabawy ilę będziemy mieć dzieci i jak płeć-wyszło 5 bab i dopiero 6 chłopak! zobaczymy,zobaczymy....
                          ja uciekam zbierać się-idziemy na zaległy bilanś i szczepienie....

                          Skomentuj


                            #14
                            Odp: dzieciaczki- październik 2007

                            i jak Kamilo ? po szczepieniu i bilansie ? czy to ze odłożyłaś ten bilans w czasie dało pozytywny rezultat? bo ja tez jeszcze zwlekam z tym bilansem może jeszcze tydzień ,dwa poczekam a w między czasie wykorzystuje wszystkie bajki o dzieciach i o tym jak pani doktor bada i potem dzidzia jest zdrowa a mogłabys napisać co na takim badaniu jest sprawdzane u dziecka ?


                            Skomentuj


                              #15
                              Odp: dzieciaczki- październik 2007

                              CZEŚĆ GOSIU!

                              Odpisuje dopiero teraz bo święta,wyjazdy,przyjazdy...

                              A więc ogólnie jestem zadowolona z tego bilansu. Nieraz się słyszy że lekarz tylko zmierzy,zważy dziecko i tyle. Nasza pani doktor zrobiła wg mnie bardzo dokładny wywiad (niektóre pytania mnie zaskoczyły,np.czy karmię jeszcze piersią? )
                              Po zmierzeniu i zważeniu (julka ma 89cm i waży 13kg-czyli w sam raz) i osłuchaniu (robiła to bardzo dokładnie bo jeszcze miesiąc temu julka miała ostre zapalenie krtanii,zapalenie płuc,zapalenie oskrzeli i ostrą niewydalność oddechową i teraz tak myśle że właśnie julkę sobie chce przypilnować bo może ma małe poczucie winy że nie wykryła tych choróbsk-we wtorek o 14.00 ją badała i powiedziała że ma zapalenie krtani a o 22.00 leżała na OIOMIE ja ją oczywiście nie winie bo w tym czasie dużo takich dzieci leżało jak jula z bardzo szybkimi postępującymi zapaleniami! )
                              zadawała bardzo dużo pytań-jak się odżywia,czy dostarczamy jej owoce warzywa w codziennej diecie,czy pije mleko...no takie tam...o słodycze też pytała,czy codziennie myje ząbki,czy sama się ubiera-lub próbuje i wie do czego służa buty,czapka itp...
                              kiedy zaczęła chodzić,czy nie zauważyłam jakichś krzywych chodów że tak powiem,jakichś skrzywień kiedy chodzi,biega no i zapytała czy byłam na kontroli po roczku u ortopedy-ja nie byłam,bo nie wiedziałam że ma się jechać...a wy dziewczyny byłyście ze swoimi dziećmi?
                              oczywiście pytała o mowę,jak mówi i co-no moja akurat wszystko,czy wie np. że kamila to mama i takie tam na rozumowanie dziecka...
                              no ogólnie jeszcze takie o zdrowie,ja parę pytań zadałam i przepisała mi wit.D bo podobno w okresie jesienno-zimowym dzieci do 3 roku życia powinny ją przyjmować.
                              potem szczepienie a po tym szczepieniu chciała jeszcze zmierzyć ciśnienie ale już się nie dało...

                              ogólnie z julki jestem bardzo zadowolona,wiedziała że idzie do lekarza. już od rana wszystkim w domu się chwaliła że idzie do pani doktor ale że nie będziepik tylko brzusio jula pokażei z taką myślą szła do przychodni-więc była spokojna i dała się zbadać ale jak zobaczyła pielęgniarkę ze strzykawką to...ryk na całego. Ale i tak jestem z niej dumna!
                              Gosiu u mnie tp przeczekanie dało rezultat,mam nadzieję że monisia też dobrze zniesie wizytę-tego wam życzę!

                              a co u innych mam słychać? monisub co u ciebie? jak się czujesz?

                              a gosia wy co porabiacie?

                              pozdrawiam

                              Skomentuj

                                     
                              Working...
                              X