może głupie pytanie ale to moje pierwsze dziecko, ma 11 mies i właśnie zachorowal na ospe wietrzna. z jednej strony ospe podobna trzeba trzymać w cieple ale z drugiej strony to smaruję go pudrodermem a zaschniete mleczko na pewno też go swędzi kupiłam mu nową pościel feretti żeby go nie drapała ale aż szkoda mu teraz dawać bo wszystko brudzi.. no ale kupiłam dla niego! podobno bardzo łatwo sie pierze więc zaryzykuje.
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
ospa wietrzna- czy kąpać?
Collapse
X
-
-
Witam!
Moja mała też przechodziła ospę jak miała 11 miesięcy. Ale ja ją kąpałam.
Tzn może nie aż kąpałam, tylko opłukiwałam ją prysznicem, żeby móc
położyć nową warstwę Pudrodermu. Dziś nie ma śladu po ospie, żadnych blizn.
Jedne co to na nosku została jej blizna, ale tam pojawiła się
pierwsza chrostka i nie była smarowana od początku. Ale używałam
Contractubex i nie ma śladu
Nam lekarka nie mówiła nic, że nie wolno jej kąpać, ale niektórzy mówią
że nie wolno.
Uważaj tylko czy maluszek nie ma tez chrost w buźce, bo wtedy jakieś
ciasteczka czy kanapki mogą podrażniać. Tak było z moją córcią.
Skomentuj
-
-
Witam! Moja córka jak miała niespełna 3 miesiące dostała ospy wietrznej, trafiłam z nią na oddział chorób zakaznych w Gdańsku a tam polecono mi ją kąpać nawet 2 razy dziennie z odrobina (kilka drobinek) nadmanganianu potasu, który można nabyć w aptece (woda musi mieć lekko różowy kolor, nie fioletowy!!!! ) i niczym jej nie trzeba było smarować. Ten nadmanganian działa przeciwbakteryjnie i przeciwświądowo. Ponadto dostawała o ile dobrze pamiętam Heviran i leki przeciwgorączkowe. Córkę zaraziłam niestety ja, sama się nie kąpałam i to był błąd, teraz wiem, że kąpiel przy ospie jest dobra. Pozdrawiam i życzę cierpliwości, napewno sie przyda
Skomentuj
-
-
koniec choroby!!!
wielkie dzieki za rady. nusiak dziękuję za podpowiedź bo oczywiście krosta w buzi sie trafiła. kąpałam go co drugi dzień w letniej wodzie pod prysznicem a resztę załatwialam chusteczkami. nie bylo łatwo bo maly kocha się kąpać wiec krótka kąpiel kończyła się półgodzinna awanturą!! na szczęście mały nie umiał sie drapać wiec tyle tylko ze noce miałam całe pozarywane a w dzień bylo znośnie no i nie miał wogóle temperatury co też mnie cieszyło.
smarowałam go pudrodermem ale lekarka powiedziała że lepsza jest gencjana no i chodził taki fioletowy ludek a wraz z nim wszystko bylo fioletowe. ta pościel feretti okazała się świetna w praniu, bo nawet ślady gencjany zeszły w niskiej temperaturze dopiero by mi maż suszyl głowę ze zmarnowałam nową pościel..
Skomentuj
-
-
Odp: ospa wietrzna- czy kąpać?
Ula moj Mateusz tez ma ospe i ja go smaruje tym pudrodermem wszedzie jedynie w miejscach intymnychi ust gencjana ma strasznie duzo tych krostek chyba z milion;( ach mam nadzieje ze to szybko minie a Ty kapiesz malucha? mi lekarz zabronil i nie wiem co mam robic bo widze ze niektore dziewczyny kapaly:/
Skomentuj
-
Odp: ospa wietrzna- czy kąpać?
Napisane przez olcm80 Pokaż wiadomośćUla moj Mateusz tez ma ospe i ja go smaruje tym pudrodermem wszedzie jedynie w miejscach intymnychi ust gencjana ma strasznie duzo tych krostek chyba z milion;( ach mam nadzieje ze to szybko minie a Ty kapiesz malucha? mi lekarz zabronil i nie wiem co mam robic bo widze ze niektore dziewczyny kapaly:/
Skomentuj
-
Skomentuj