Witam,
Moja roczna córeczka ma już od kilku miesięcy wysypkę na policzkach-małe ostre ropne krostki i czerwone plamki.
Pediatra zalecił smarowanie maścią zrobioną w aptece na zamówienie, ale nie widzę dużej poprawy.
Byłyśmy też u dermatolog, która zaleciła maść Locoid lipocrem i syropek antyalergiczny. To też słabo działa.
Powiedziała też,że nie jest to skaza białkowa, bo wysypka jest tylko na policzkach. Że to alergiczne zmiany, ale na co to trudno powiedzieć, bo Mała je już wiele rzeczy i nie wiadomo co wycofać z diety.
Poradźcie proszę co zastosować-może Wasze dzieci miały podobną wysypkę?
Martwi mnie też to czy nie zostaną jej po tym ślady na buzi Co zrobić, żeby tak się nie stało?
Będę wdzięczna za odpowiedzi!!!
Joannax
Moja roczna córeczka ma już od kilku miesięcy wysypkę na policzkach-małe ostre ropne krostki i czerwone plamki.
Pediatra zalecił smarowanie maścią zrobioną w aptece na zamówienie, ale nie widzę dużej poprawy.
Byłyśmy też u dermatolog, która zaleciła maść Locoid lipocrem i syropek antyalergiczny. To też słabo działa.
Powiedziała też,że nie jest to skaza białkowa, bo wysypka jest tylko na policzkach. Że to alergiczne zmiany, ale na co to trudno powiedzieć, bo Mała je już wiele rzeczy i nie wiadomo co wycofać z diety.
Poradźcie proszę co zastosować-może Wasze dzieci miały podobną wysypkę?
Martwi mnie też to czy nie zostaną jej po tym ślady na buzi Co zrobić, żeby tak się nie stało?
Będę wdzięczna za odpowiedzi!!!
Joannax
Skomentuj