Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Dołaczam sie do nas samotnych matek.

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #16
    nie wiem czy niedługo ja do Was Kochane nie dołączę - na pewno jakoś sobie poradzimy...

    Skomentuj

    •    
         

      #17
      Sikornik aż tak źle może sie jeszcze polepszy co ?

      A powiem Wam skrycie że brakuję mi męskiego ramienia ale to tak trudno o nie , bracia to co innego.Ja chcę mężczyzny
      Amelia 12.03.08

      Skomentuj


        #18
        A ja Was podziwiam kobiety, że macie siłę, że walczycie i wierzycie w siebie! To ciężka praca wychowywać samemu dziecko, do tego trzeba zarabiać kasę i wszystko generalnie kręci się wokół dzieci. Jeśli ma kto pomóc, to pół biedy. Podziwiam Was...

        Skomentuj


          #19
          Napisane przez sikornik Pokaż wiadomość
          nie wiem czy niedługo ja do Was Kochane nie dołączę - na pewno jakoś sobie poradzimy...
          WITAJ MAM NADZIEJE ŻE TWOJE PRZECZUCIE NIE SPRAWDZI SIE PRZECIEŻ MASZ TAKIE MALEŃSTWO W DOMU

          Skomentuj


            #20
            Witam i ja,
            jestem nowa na forum, i dopiero zaczynam podcztywanie watkow.
            takze jestem samotna matka i to od samego poczatku ciazy, "dawca" nie zna swojej corki i nie zapowiada sie aby sie to zmienilo, jednak mimo wszystkich trudow nie zamienilabym swojego zycia na zadne inne. Tyle radosci i sily ile dala mi corka przez swoje 11m-cy nie dal mi nigdy nikt wiecej...
            a co do braku meskiego ramienia? ehh masz racje Color Woman , brakuje ale jak ciezko znalezc mezczyzne a nie chlopca....
            Amelia ur.21.06.2008r

            Skomentuj


              #21
              No to i ja się przyłącze.Wychowuje sama córkę od 5 lat i 8 miesięcy i nie jest mi wcale źle.Być moze przywykłam już do tego,ze nie ma przy mnie mężczyzny lub taka jestem.Nie moge narzekać bo mimo wielu trudnych chwil jestem szczęśliwa i nie zamieniłabym swojego życia na zadne inne

              Skomentuj


                #22
                Broszka dokladnie takie samo mam zdanie, niczego nie zaluje a z pewnoscie nie chcialabym cofnac czasu, takze jestem szczesliwa ze mam dziecko,moja corka naprwde wiele mi wynagradza
                Amelia ur.21.06.2008r

                Skomentuj

                •    
                     

                  #23
                  Napisane przez sygita Pokaż wiadomość
                  Witam i ja,
                  jestem nowa na forum, i dopiero zaczynam podcztywanie watkow.
                  takze jestem samotna matka i to od samego poczatku ciazy, "dawca" nie zna swojej corki i nie zapowiada sie aby sie to zmienilo, jednak mimo wszystkich trudow nie zamienilabym swojego zycia na zadne inne. Tyle radosci i sily ile dala mi corka przez swoje 11m-cy nie dal mi nigdy nikt wiecej...
                  a co do braku meskiego ramienia? ehh masz racje Color Woman , brakuje ale jak ciezko znalezc mezczyzne a nie chlopca....
                  Witaj Sygita
                  wiele nas łączy z czego widzę oprócz dawcy
                  Amelia 12.03.08

                  Skomentuj


                    #24
                    [B]Color Women[/B faktycznie, pewne rzeczy niestety nas lacza :/ no ale coz, widocznie tak juz mialo byc w zyciu ze obie jestesmy same , ale mamy Amelki i to jest najwazniejsze
                    Amelia ur.21.06.2008r

                    Skomentuj


                      #25
                      Napisane przez sygita Pokaż wiadomość
                      [b]Color Women[/B faktycznie, pewne rzeczy niestety nas lacza :/ no ale coz, widocznie tak juz mialo byc w zyciu ze obie jestesmy same , ale mamy Amelki i to jest najwazniejsze
                      OO tak Amelki , a czy Twoja także rozrabia?Bo moja to mały diabełek
                      Amelia 12.03.08

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        #26
                        heheh w miare jest grzeczna chociaz broic tez potrafi musimy sie kiedys spotkac na spacerze, jak pogoda sie wkoncu poprawi niech nasze pociechy poszaleja razem
                        Amelia ur.21.06.2008r

                        Skomentuj


                          #27
                          Napisane przez sygita Pokaż wiadomość
                          heheh w miare jest grzeczna chociaz broic tez potrafi musimy sie kiedys spotkac na spacerze, jak pogoda sie wkoncu poprawi niech nasze pociechy poszaleja razem
                          Jestem zza
                          Amelia 12.03.08

                          Skomentuj


                            #28
                            wstepnie jestesmy umowione a w jakiej czesci Gdyni mieszkasz?
                            Amelia ur.21.06.2008r

                            Skomentuj


                              #29
                              Leszczynki mówi Ci to cos?
                              Amelia 12.03.08

                              Skomentuj


                                #30
                                mowi mieszkalam wczesniej na dzialkach lesnych wiec niedaleko
                                Amelia ur.21.06.2008r

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X