Odp: marzec 2013
witam...
monikamt18
witamy. Ja mam termin na 22 marca...
współczuje trudnej sytuacji. kruszynke masz faktycznie jeszcze maleńka. cięzko takiemu babelkowi coś wytłumaczyć. ale jak będzie trzeba to bedziesz musiała leżec. może maż cos wykabinuje... nie moze wiziasc na siebie zwolnienia na opieke nad wami?... tylko ze to mniej pieniazkow... aj....
mam nadzieje że będzie dobrze...
dużo zdrówka dla ciebie i dzidziusia...
znasz już moze płeć...??
kruszyna
no to widze ze m sie stara... rosół... oj ja tez bym chetnie zjadła... gdyby tylko ten moj len chciał coś ugotowac ciesze się ze u was lepiej...
oby tak dalej...
a musze ci powiedzieć że mój Antek tez ostatnio marudny. własnie z nim walczę żeby poszedł spac.... przeczytałam 40 stron !!! basni 1001 nocy... spał w przedszkolu dlatego... musze poprosic zeby nie przymuszały go do spania bo potem mamy cięzko z zasypianiem...
Zosia ostatnio spokojnie...
kilka ostatnich dni miałam cały czas w biegu takze moze nawet nie miałam czasu zeby spokojnie posiedzieć i poobserwowac ruchy... ale dzisiaj spokojnie... leciutko kopie (chociaż pare silnych tez sie zdarzyło)... moze przez to łozysko z przodu..
zauwazyłam że wierci się w nocy. ostatnio ja się przebudziłam w nocy to nie moglam zasnać
teraz wizyte mam w sobote na 8.30 to zrobia mi ktg
UCiekam utulic tego mojego wierciocha
witam...
monikamt18
witamy. Ja mam termin na 22 marca...
współczuje trudnej sytuacji. kruszynke masz faktycznie jeszcze maleńka. cięzko takiemu babelkowi coś wytłumaczyć. ale jak będzie trzeba to bedziesz musiała leżec. może maż cos wykabinuje... nie moze wiziasc na siebie zwolnienia na opieke nad wami?... tylko ze to mniej pieniazkow... aj....
mam nadzieje że będzie dobrze...
dużo zdrówka dla ciebie i dzidziusia...
znasz już moze płeć...??
kruszyna
no to widze ze m sie stara... rosół... oj ja tez bym chetnie zjadła... gdyby tylko ten moj len chciał coś ugotowac ciesze się ze u was lepiej...
oby tak dalej...
a musze ci powiedzieć że mój Antek tez ostatnio marudny. własnie z nim walczę żeby poszedł spac.... przeczytałam 40 stron !!! basni 1001 nocy... spał w przedszkolu dlatego... musze poprosic zeby nie przymuszały go do spania bo potem mamy cięzko z zasypianiem...
Zosia ostatnio spokojnie...
kilka ostatnich dni miałam cały czas w biegu takze moze nawet nie miałam czasu zeby spokojnie posiedzieć i poobserwowac ruchy... ale dzisiaj spokojnie... leciutko kopie (chociaż pare silnych tez sie zdarzyło)... moze przez to łozysko z przodu..
zauwazyłam że wierci się w nocy. ostatnio ja się przebudziłam w nocy to nie moglam zasnać
teraz wizyte mam w sobote na 8.30 to zrobia mi ktg
UCiekam utulic tego mojego wierciocha
Skomentuj