Ja nie należę do zbyt uczynnych, staram się robić to co muszę, ale mam pewną ssssttttrrraaszszsznnnąą niemoc! Pranie!!!! W sumie to wszystko ok, ale tylko do czasu. Wrzucam łaszki do pralki, wsypuję proszek, zalewam płynem do płukania, załanczam maszynę i czekam. Potem wyciągam, rozwieszam i znów czekam (aż wyschnie). I tutaj następuje to co najgorsze!!!! Tak więc jak nadchodzi moment, że pranko już jest suche i gotowe do zdjęcia ze sznurków ja mogę posprzątać u każdego sąsiada po kolei, pomyć naczynia, wyprasować pranie, dosłownie mogę zrobić wszystko, byle tylko nie zdejmować suchego prania ze sznurków!!!!!!!! Nienawidzę tego robić najbardziej na świecie!!!!
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
leniuch
Collapse
X
-
-
Basia101
Pytanie do leniwych...czy prasujecie wszystkie rzeczy czy tylko te konieczne?
Bo ja to po wysuszeniu składam i dopiero jak potrzebne to prasuję a ostatnio pościeli to nie prasuję wcale leń i tyle hihihi
Skomentuj
-
Basia101
-
-
ja prasuje jak juz naaaaprawde musze. hmmm nie pamietam kiedy ostatnio prasowalam
dwa tygodnie temu postanowilam, ze bede codziennie cos w domu robic, to kuchnia, to salon, to gora, to lazienki, to podlogi... i z tego wszystkiego wczoraj zmylam podlogi (maly kwiatek przewrocil wiec byl mus), mialam kuchnie posprzatac... jeszcze tego nie zrobilam
Skomentuj
-
-
Pomocy!! umieram z nudów i z lenistwa
Mamuśki..
Co polecacie w wolnym czasie?
Strasznie się rozleniwiłam.
Od zawsze trenowałam i codziennie jakiś trening był lub gdzieś jechałam.
Teraz jestem w 11 tyg ciazy i lekarz zabronił mi sie przemęczać, chodzić na treningi itp.
A ja.. od 4 tyg jestem taka leniwa, że już dawno tak nie przezywałam tego, że można siedzieć cały dzień przed telewizorem ...
To mnie wykańcza.
Niestety mój ukochany wyjechał do pracy, więc nigdzie nie wychodzę, znajomi w szkołach, w pracach..
Pomocy!!
Już nawet zapisałam się do szkoły ale jest ona niestety raz w miesiącu.. masakra.
wyjście na miasto zajmuje mi z 4h a i tak kończy się fiaskiem.. bo tak mi się nie chce.
co byście poleciły ? żeby chociaż znusic się na wyjście..
co Wy robicie lub robiłyście w ciaży, żeby nie siedzieć w domu
Dodam jeszcze, że czytam ksiażki, le to także siedzenie w domu i w łóżku.
Pozdrawiam Was
Skomentuj
-
Odp: Pomocy!! umieram z nudów i z lenistwa
Ja w sumie jedyne co robiłam, kiedy lekarz zabronił mi wychodzenia z domu, praktycznie, to właśnie było czytanie książek. Z ciekawszych propozycji moge polecić:
Dziewczyny z Syberii , Chłopczyce z Kabulu i życie na pełnej petardzie
Skomentuj
-
-
Skomentuj