Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Śmieszna sytuacja.

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Śmieszna sytuacja.

    Witam. Mam takie pytanie. Otóż poznałem dziewczyne, 20 lat. Spotykamy się od miesiąca, a poznałem ją rok temu na imprezie. I teraz tak. Wszystko było dobrze , całowaliśmy się, chodziliśmy za ręce, ale oficjalnie nie bylismy razem. Mi zależało, jestem uczuciowym facetem. Nagle jak rozmawialiśmy stała się zazdosna, stwierdzając, że koleżanki są ważniejsze od niej, bo byłem na na spacerze z kolegą i koleżanką, ktora z kolei ma już chłopaka. Póżniej, że na imprezie jakas dziewczyna się do mnie dobierała, to sie obraziła. A na końcu mi wypomniała, ze powiedziałem jej, ze ubiore się ładnie i wyjde na impreze. I że jest pierwszą lepszą. A tak nie uważam.Aż w koncu przestała pisać i mówiła , ze nie chce miesc chłoapaka o ktorego bedzie zazdrosna i jest okropnie wściekła. Nawet nie rozmawia ze mną. A jak mówiłem, miałem dobre intencje, zależało mi na niej i teraz nie wiem czy ja coś zrobiłem nie tak. Czy powienienem do niej pojsc i wytłumaczyć. Chociaż pewnie jest wsciekła i nie bedzie chciała rozmawiac. Czy co ? Bo nie rozumiem takiej sytuacji. Czy coś złego, ze wyszedłem na impreze, albo mam zdjęcie z koleżanką ? I co teraz prawdziwy facet powinen zrobić, bo mam trochę wyrzuty sumienia.
       
Working...
X