Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

marzec 2013

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: marzec 2013

    Hej ja dziś cały dzień za kierownicą, normalnie padam a jeszcze do tego tak strasznie mnie głowa boli

    doroti fajnie, ze się w końcu odezwałaś, bardzo się cieszę, że mały jest już w domku. Zgadzam się z dziewczynami ogranicz wizyty obcych do minimum aby małego nie narażać.

    bagnes faktycznie maluszek duży. Chciałabyś rodzić naturalnie? trochę szkoda, że nie możesz nawet spróbować naturalnie ale zdrowie dziecka najważniejsze. A powiedz mi jeszcze skąd te pneumokoki?

    BGKM a bierzesz jakiś magnez na te skurcze? Wiem, że w ciąży to normalne ale żeby bolało aż tak bardzo, że nie możesz zasnąć? Fajnie, że już ubranka gotowe. Z Zusem nie wygrasz oni zawsze mają rację, zawsze za mało czasu i za mało pracowników a bezrobocie rośnie








    Skomentuj

    •    
         

      Odp: marzec 2013

      Monika z tego co sie dowiedziałam pneumokoki ma co drugi przedszkolak, ale nie zawsze wywołują chorobę, nawet szczepienie ci nie gwarantuje nic bo jest ich tyle że nie da rady na wszystkie sie zaszczepić.......
      co do porodu to oczywiście że chciałabym naturalnie, cesarka to operacja,konsekwencje są na lata, jedną miałam i wiem co mówię. Do dzisiaj nie mam czucia pełnego w okolicach rany, jak mała kopie w tym miejscu to wrażenie jakby w siniak kopała, no i jak widać przy naturalnym teraz moga być poważne problemy, jeśli to łożysko wrośnie w bliznę,
      Ale oczywiście dziecko najważniejsze (w tym przypadku chodzi też o moje bezpieczeństwo, jakby łożysko wrosło to przy naturalnym mogę dostać silnego krwotoku a macica może nawet pęknąć jak sie oderwie od niej to łożysko), tak zresztą było za pierwszym razem wtedy cesarka uratowała Piotrkowi życie.więc narzekać nie zamierzam. Zresztą ja w ogóle nie lubię narzekać co ma być to będzie byle dobrze sie skończyło dla małej jak mi się dzieci chciało to konsekwencje trzeba ponieść
      co do skurczy to uwierz mi na słowo, że mogą boleć tak bardzo.....ja biorę magnez i jest lepiej, ale i tak nieraz w nocy mnie obudzi, zresztą nawet drętwienie potrafi obudzić.....
      Last edited by bagnes; 05-03-2013, 20:12.


      Skomentuj


        Odp: marzec 2013

        Hej kochane

        Pamka czyżby to już że się nie odzywasz? ?

        dziewczyny ja mam pytanie bo ja już nic nie pamietam :/ czy wy też tak macie ? ? od niedzieli mam bóle tak jak na @ tylko mniejsze i w dzień kilka razy i w nocy często , Biore nospe ale to na krótko pomaga i kluje mnie często w macicy, w pachwinach i jak chodzę Zrobie parę kroków i mnie wszystko boli na dole kluje itd. wizytę mam dopiero 20 marca mój gin kazał mi za 3tyg przyjsc i to będzie 38tc.





        Skomentuj


          Odp: marzec 2013

          Zaprowadziłam cypriana do przedszkola dzieci mnóstwo głośno , młody się rozpłakał bo ktoś mu zajoł miejsce na wieszaku i ręcznika nie miał gdzie powiesic ale chwilę potem buzi dał i poszedł w nocy po 5dniach robimy postępy 3razy mnie tylko wołał żebym chwilę przy nim posiedziała i moment zasypiał dopiero Okolo 5.30 poszłam do niego spać żeby się wyspał do p-la .
          zła jestem bo tego łóżka nie wyslal jeszcze :/ !

          Monika szalejesz ze sprzątaniem oj szalejesz ja dzisiaj konczy okna myć i firany zmienię dostałam nową do kuchni świąteczną firanke , na dworze cieplutko już o 8 było super a u nas około 15st ma być !

          Bgkm ja w następnym tyg kupuje proszki i wielkie pranie chyba nawet u mamy to Zrobie z nią i wysuszymy na ogrodzie u niej po prasujemy
          Wiem jak to jest z ta kasą tylko u nas to tak wypłacają wypłatę .

          Bagnes to już jutro facety wracają twoje ! współczuję bardzo tej cc ale jak trzeba to trzeba . mała rzeczywiście duża ciekawe ile moja będzie ważyć . ja zaraz Biore się za pakowanie do szpitala niech torba już stoi .

          Doroti Wspolczuje tego szpitala kochana musisz uważac bo pogoda teraz zdradliwa i mnóstwo bakterii !

          co do wyjazdu em to my już mniej więcej wiedzieliśmy w zeszłym roku przed wakacjami ale to tak tylko na słowo a teraz to już realne . . . niestety musi pojechać bo mamy bardzo ciężko z pieniedzmi i bez tego nie wiem co byśmy zrobili , chcemy pół kredytu z tego spłacić i chociaż mieszkanie pomalować bo wszystko się sypie , nie mamy ubrań jesienno zimowych a to wszystko kosztuje. do tego w pracy em ma ciężko odpocznie trochę bo już nie może jej znieść jak by się udało za rok znowu pojechać to by szukał innej pracy jakieś kursy zrobił. . .





          Skomentuj


            Odp: marzec 2013

            Bagnes to może lepiej że cc będzie chociaż bezpiecznie dla Was. Ja miałam czasem skurcze teraz też choć sporadyczne ale nigdy tak bardzo sile, po magnezie zawsze pomagało..

            kruszyna sprzątam, gotuję piorę robię co się da a mały teraz jakoś na świat się nie śpieszy . Jutro mam wizytę zobaczę co mi lekarz powie. Co do tych bóli to ja właśnie takie mam, macica przygotowuje się do porodu, masz już skończony 36 tydzień więc tak naprawdę możesz zacząć w każdej chwili rodzić ja bym na Twoim miejscu umówiła się wcześniej na wizytę jeśli możesz, tak dla pewności. Jeśli macie faktycznie tak ciężko z kasą to się ciesz że macie możliwość tego wyjazdu, ja już od prawie trzech lat nie pracuje i chętnie bym jakąś pracę dodatkową znalazła. Bo ja poszłam na zwolnienie też na początku ciąży z Julką, później macierzyńskie a teraz na wychowawczym jestem i cały czas w domu. A tylko mąż pracuje, zaraz drugie dziecko się pojawi, budowa domu więc każda dodatkowa praca by się przydała. Co prawda nie jest źle finansowo ale wiadomo że pieniędzy nigdy za wiele

            U nas dziś też bardzo cieplutko Julka nie chce wogóle do domu przyjść tylko na podwórku. Co dziś robicie na obiad? Bo ja jakoś nie mam pomysłu...

            pamka daj znać koniecznie co u Ciebie!!! Maluszek jeszcze w brzuszku czy już z Tobą?








            Skomentuj


              Odp: marzec 2013

              wcieło mi całego posta
              tyle sie napisałam
              odezwe sie wieczorem bo sie wkurzyłam
              ja jeszcze w dwupaku z Zosia wszystko ok wczoraj mialam ktg i badanie.
              chora...
              "Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjatkowym i niezastąpionym"












              Skomentuj


                Odp: marzec 2013

                Pamka dobrze że ok z Zosią czekamy cierpliwie na posta, mi też czasem wcina więc jak piszę dłuższego to sie nauczyłam że zawsze skopiuję przed próbą wysłania
                Kruszyna faktycznie tak jak pisze Monika Twoja macica może się już przygotowywać do porodu, ja też bym się wcześniej wybrała, na Twoim miejscu a jak ostro coś się będzie działo, częściej te bóle to jedź do szpitala. Co do wyjazdu m to skup się na pozytywach,mnie to zawsze pomaga.
                Monika przyjedź do mnie okna umyć to sie mały może zdecyduje
                co do tej cesarki to trudno, tylko teraz mam obawy co będzie jeżeli mała wcześniej postanowi wyskoczyć i to tak ekspresowo jak ja. Jak to łożysko będzie przyrośnięte to będzie wtedy problem......cholera przy chłopcach byłam taka wyluzowana a teraz masakra......wiecznie jakieś stersy przeżywam, to chyba te babskie hormony szaleją.Ale muszę się oszczędzać żeby do tego nie doszło bo wczoraj przy badaniu gin od razu zauważyła że odpoczywam, po stanie brzucha.......
                A jutra oczywiście się doczekać nie mogę, a wczoraj okazało sie że będziemy te 10 dni nadrabiać w przyszłym tygodniu bo u Pawła coś na płucach się zaczęło dziać ma już antybiotyk więc do przedszkola w poniedziałek nie pójdą.....
                a najgorsze że objawów jako tako nie miał tylko z nosa mu zaczęło coś wyciekać gorączka 37,1 a na płucach zmiany....
                Dzisiaj byłam w firmie z L4 i nie mogłam wyjść z tamtąd bo koleżanki sie strasznie za mną stęskniły śmieję się z nich co zrobią jak już nie będę z L4 przyjeżdżać


                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: marzec 2013

                  A mnie matka w************************* już :/ dzwoniłam do lekarza mogłam dzisiaj pojechać ale nie miałabym czym wrócić w piatek też przyjmuje więc po prostu pojade i już! ta położna mnie do szpitala wysyła bo jej mówię że od nidzieli mam bóle a ona się do mnie drze przez tel że co ja chce w domu urodzić :/ i jak tu wytłumaczyć babie że to na pewno nie poród bo bym wiedziała . . . w zeszła środę miałam wizytę i wszystko było wysoko . .a teraz siedzę i wyje bo mam już dość boję się tego porodu jak jasna cholera , jakąś fobie mam nie wiem dla czego . . . do tego trochę ten ból mnie denerwuje i jeszcze młody znowu pokazał na co go stać u babci wpadł w taki szał że szok.





                  Skomentuj


                    Odp: marzec 2013

                    Kruszyna ciebie boli cały czas? nie zastanawiaj sie i jedź do szpitala zrobią ci zapis zbadają najwyżej daja coś i każą iść do domu, ale przynajmniej będziesz miała pewność.


                    Skomentuj


                      Odp: marzec 2013

                      Nie cały czas skurcze mam tak w ciągu doby z 5razy . . . takie delikatne jak na @ , mała cały czas wywija. . . nie mam za bardzo jak jechac em w pracy samochodu nie mamy itd. wzielam nospe i mi przeszły w piatek pojade na ta wizyte. ani śluzu nie mam ani wody mi nie odchodzą.





                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: marzec 2013

                        no to jedź koniecznie w ten piątek, ale nic nie rób oszczędzaj się jak najwięcej. Wiem że nie łatwo, ale jak trzeba to trzeba. i najlepiej żeby mama była u ciebie cały czas jak m nie ma, o ile to możliwe oczywiście.


                        Skomentuj


                          Odp: marzec 2013

                          Z mama to nie problem bo może być u mnie w 10 minut . Ide pod prysznic i się klade młody pogra trochę na kompie a em będzie dopiero koło 19





                          Skomentuj


                            Odp: marzec 2013

                            chłopcy dostali od mojej cioci wcześniejszy prezent urodzinowy pościel taką:
                            http://images.kangoo.pl/30747739/156...s_dc_80097.jpg
                            drugi komplet troszkę inny, ale oczywiście też z zygzakiem
                            Jak jutro przyjadą to będzie radość i jeszcze ode mnie autka które sobie zamówili i książeczki dwie jedna z wierszykami, a druga z bajkami o ich ukochanych dinozaurach.
                            A ogólnie to dzisiaj strasznie rozbrykani sa i słychać w głosie radośc że jutro jada do domu, Paweł się przekomarzał nawet ze mną że dzisiaj jedzie,


                            Skomentuj


                              Odp: marzec 2013

                              To będzie radocha śliczna ta pościel . em dalej nie ma , ma dopiero skończyć pracę ja cały czas leżę było ok a teraz znowu delikatnie boli byle do piątku , mała szaleje





                              Skomentuj


                                Odp: marzec 2013

                                oj leż kochana leż, i jakby bolało mocno jedź do szpitala nie zastanawiaj się, proszę Cie bardzo, jak nie trzeba będzie to Cię nie będą trzymali a może coś mocniejszego daja, nospa mocna nie jest


                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X