Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Katar i wszystko co z nim związane

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #16
    Co do aspiratora to naprawde jest to super "urzadzenie" ,ja stosuje go do codziennego oczyszczania noska. Najpierw nawilzam nosek woda fizjologiczna i nastepnie ossysamy wydzieline. Synek nie protestuje poniewaz nie ma ingerencji wewnatrz . Naprawde polecam

    Skomentuj

    •    
         

      #17
      Napisane przez colleen Pokaż wiadomość
      Poszłam do apteki
      wytłumaczyłam pani mgr jaki jest to katar poleciła Nasivin. Więc
      podawałam mu go, ale było jeszcze gorzej, więc pojechaliśmy do lekarza.
      Nasivin kompletnie nie nadaje się na katar gęsty, ma on na celu obkurczenie
      śluzówki (czyli dobry jest jak lecą śpiki) i problem jest taki, że już
      miesiąc męczymy się z zapchanym noskiem.
      Najpierw leki z antybiotykiem, potem przeciwalergiczne i nadal nic.
      Czekamy na wizytę u laryngologa.
      Codziennie używam również Marimer.
      Ja też go używałam ale nic nie pomogło,aż wkońcu zaczełam czysic nosek gruszką i pśikałam wodą morską i jakby ręką odłą nie ma katarku.

      Skomentuj


        #18
        katarek?ja jako mloda mama juz niestety zetknelam sie z tym problemem..Co na katar?Przede wszystkim lekarz>wizyta u pediatry jest niezbedna,ponieważ nieleczony dobrze katar może spowodować że przeniesie się infekcja na doolne drogi oddechowe. Ja na katarek uzywalam najpierw masc majerankowa, ktora powoduje kichanie a pozniej z przepisu lekarza>sterimar(roztwor soli morskiej) i do tego aspirator merimar.Super sprawa. Trzecia rzecza jaka mozna robic to: inhalacje Kolejna to spacerki krotkie zeby dziecko bardziej sie nie zaziebilo, chlodne powietrze udrozni nosek, badz kapiel zwykla kapiel naturalna inhalacja. POZDRAWIAM I ŻYCZĘ ZDROWYCH NOSKÓW

        Skomentuj


          #19
          a ja uzywam "disne mar" i fride , oczywiscie na gesta wydzieline z noska. jak leca "świeczki" to tylko frida!

          Skomentuj


            #20
            Napisane przez adria Pokaż wiadomość
            My na katarek stosujemy kropelki dla niemowląt Nasivin,wode morską Sterimar i maść majerankową.Zawsze pomaga
            A u mnie Nasivin wogle się nie sprawdza!! Dlatego odrazu rezygnuje z jego kupna gdy lakarz tak zaleci

            Skomentuj


              #21
              no i euforbium . jest super

              Skomentuj


                #22
                ja ostatnio byłam u laryngologa który stwierdził żeby jak najmniej stosować aspiratory i gruszki do nosa dla dzieci bo mozna niechcący uszkodzić ślizowke
                ja ostatnio używam oli olbas i się sprawdza
                ŁUKASZ 08.09.2006

                NATALIA JULIA 30.11.2007



                Skomentuj

                •    
                     

                  #23
                  coreczka dostala w piatek katarku. poczytalam i poszlam do apteki, ale do lekarza tez poszlam. stosuje wode morska sterimar, kropelki do noska nasivin (doktorka powiedziala ze gora 5 dni uzywac) i mam syropek eurespal. mam tez olejek oil olbas (mocne). katarek mniejszy. poza lekami oczywiscie spacerki nawet w lekko zachmurzony dzien
                  Julia 19 października 2008 godz. 10.05 - Nasza Kulunia Kochana :*

                  http://s2.pierwszezabki.pl/009/009132980.png?4600



                  http://perlasta.blogerki.pl/

                  Skomentuj


                    #24
                    a zapomnialam dodac ze4 odkad mala ma katarek nie lubi czyszczenia nosa :/ wierci sie placze i macha rekami. szkoda przeciez to dla jej dobra
                    Julia 19 października 2008 godz. 10.05 - Nasza Kulunia Kochana :*

                    http://s2.pierwszezabki.pl/009/009132980.png?4600



                    http://perlasta.blogerki.pl/

                    Skomentuj


                      #25
                      Chciałam tylko przypomnieć, że oil olbas nie powinien być stosowany u
                      dzieci poniżej 3 roku zycia.
                      Julek: 10/3/2008

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        #26
                        wiem o tym dodalam kilka kropel do nawilzacza. nie czuc tego a efekt jest
                        Julia 19 października 2008 godz. 10.05 - Nasza Kulunia Kochana :*

                        http://s2.pierwszezabki.pl/009/009132980.png?4600



                        http://perlasta.blogerki.pl/

                        Skomentuj


                          #27
                          Witm mojej corece wczesniej czyscilam nosek sprayem z nivea rewelcja i sopelkiem do tej pory
                          stosowalam nasivin tez nie pomagal
                          pozniej otrivin
                          a teraz albo mucofluid lub dla alergikow jak znajde opakowanie to napisze
                          oraz olbas jak dziecko nie ejst uczulone to mozna dziecku kropic ubranko nawet pediatra mi polecila jak niemoglismy pozbyc sie katarku i ciezko bylo oddychac

                          Skomentuj


                            #28
                            Oczywiście co lekarz to opinia...
                            Nam laryngolodzy w szpitalu stanowczo zabronili.... dziecięca śluzówka zbyt niedojrzała
                            na takie specyfiki. Na ulotce nie każą podawać, nasi lekarze również.... pewnie
                            nie bez przyczyny
                            Julek: 10/3/2008

                            Skomentuj


                              #29
                              Ja używam aspiratora Marimer, maści majerankowej i kropelek robionych w aptece podobno są najlepsze ale tylko niestety na receptę.. dobrze robić jeśli ktos posiada inhalator inhalacje z soli fizjologicznej i oczywiście niezbyt długi spacerek ulży małemu noskowi

                              Skomentuj


                                #30
                                Odp: co na katarek

                                my też mamy katarek, mała ma miesiąc
                                stosuję marimer i odciągam aspiratorem z tej firmy -jestem zachwycona, przy starszej córce jakoś kataru tak nie przerabiałam i nie wiedziałam nawet o tym urządzeniu

                                Czy ktoś z Was wie jak to w końcu jest, czy tym też można uszkodzić śluzówkę, jeśli do noska nie wchodzi przecież?




                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X