Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Czy wypada oświadczyć się facetowi???

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Czy wypada oświadczyć się facetowi???

    mam problem moje Drogie...

    kilka miesięcy temu znalazłam u mojego faceta pierścionek taki ładny, stary... zdziwiona wybadałam cóż to jest i skąd sie wzięło?
    okazało sie że to pierścionek zaręczynowy jego zmarłej mamy, który podarowała mu jego babcia jak dowiedziała się że będziemy mieli dzidziusia

    niestety w tamtym okresie byłam wściekła na swojego chłopaka (skomplikował niepotrzebnie nasze życie - narobił potwornych długów i uniemożliwił nam rozpoczęcie życia w trójkę) i w gniewie powiedziałam mu że nigdy nie wyjde za takiego nieodpowiedzialnego człowieka jak on i niech zapomni...
    bardzo żałuję tych słów

    zastanawiam sie jak dać mu do zrozumienia, że nie wyobrażam sobie być żoną innego mężczyzny niż on - teraz ja boje sie że on mnie nie chce, bo byłam naprawdę dla niego okropna w ciąży i po też nie było fajnie

    a może powinnam to ja mu sie oświadczyć hehe

    POMOCY, PLISSSS...
    teraz marze o tym żeby mi się oświadczył, a wiem że nie zrobi tego bo bardzo sie boi że go odrzucę i zranię tak jak wtedy
  •    
       

    #2
    SIKORNIK w sytuacji takiej jak ta(ze dalas do zrozumienia ze nie wyjdziesz za niego ,a teraz ci sie odwidzialo)nie pozostaje ci nic innego jak mu sie oswiadczycja bym tak zrobila.on pewno wzial to bardzo do siebie i nie zaryzykuje oswiadczyn wiec wez sprawy w soje raczki.
    daj znak jak poszlo.
    shannon

    Skomentuj


      #3
      Napisane przez jahmajka Pokaż wiadomość
      SIKORNIK w sytuacji takiej jak ta(ze dalas do zrozumienia ze nie wyjdziesz za niego ,a teraz ci sie odwidzialo)nie pozostaje ci nic innego jak mu sie oswiadczycja bym tak zrobila.on pewno wzial to bardzo do siebie i nie zaryzykuje oswiadczyn wiec wez sprawy w soje raczki.
      daj znak jak poszlo.
      podpiszę się tylko pod Dżamajką. Bo sama nic nowego i mądrego nie spłodzę
      Powodzenia
      Julek: 10/3/2008

      Skomentuj


        #4
        Tu chyba potrzebna jest szczera rozmowa.Poprostu przeproś go za tamtą sprawę, wytłumacz że Ci przeszło i powinno być git. Ja bym nie wspominała narazie o oświadczynach może się domyśli po tej rozmowie.


        Skomentuj


          #5
          Napisane przez anna31 Pokaż wiadomość
          Tu chyba potrzebna jest szczera rozmowa.Poprostu przeproś go za tamtą sprawę, wytłumacz że Ci przeszło i powinno być git. Ja bym nie wspominała narazie o oświadczynach może się domyśli po tej rozmowie.
          uważam tak samo jak anna31 potrzebna Wam szczera rozmowa.. jeśli jest kumaty to sam się domyśli..życzę powodzenia




          Skomentuj


            #6
            Napisane przez jahmajka Pokaż wiadomość
            SIKORNIK w sytuacji takiej jak ta(ze dalas do zrozumienia ze nie wyjdziesz za niego ,a teraz ci sie odwidzialo)nie pozostaje ci nic innego jak mu sie oswiadczycja bym tak zrobila.on pewno wzial to bardzo do siebie i nie zaryzykuje oswiadczyn wiec wez sprawy w soje raczki.
            daj znak jak poszlo.
            Sikornik ja też podpisuje się pod tym co mówi jamajka i tree, twój facet nawet jeśli chciałby się tobie oświadczyć nie zrobi tego bo pamięta co mu powiedziałaś wtedy i boi się pewnie tak jak każdy facet odrzucenia. Więc głowa do góry i na przód oświadczaj się, po co się niepotrzebnie z tym męczyć.
            AGATKA 16.04.07r
            Adaś 02.06.09r. o godz. 12.05, 3820g. 56cm.
            W końcu w komplecie
            Pamiętnik Adasia: http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...sz8206;page:-1

            Skomentuj


              #7
              rozpocznę rozmowę jak przyjedzie na początku czerwca na urlop do nas na tydzień i pewnie i tak wszystko sie spontanicznie rozegra...

              im dłużej jest ze mną Jonatan tym bardziej chcę i wiem że musimy być szczęśliwą rodzinką - RAZEM

              chłopcy mają z sobą świetny kontakt - Mały się przy Radku tak wycisza, bo ja to nerwus i panikarz jestem hehe

              nie mogę tego spieprzyć, już nie...

              zdam relację a Wy proszę trzymajcie kciuki!!!

              Skomentuj

              •    
                   

                #8
                ja trzymam kciuki
                Julek 15.o2.2oo7r



                Skomentuj


                  #9
                  Napisane przez jahmajka Pokaż wiadomość
                  SIKORNIK w sytuacji takiej jak ta(ze dalas do zrozumienia ze nie wyjdziesz za niego ,a teraz ci sie odwidzialo)nie pozostaje ci nic innego jak mu sie oswiadczycja bym tak zrobila.on pewno wzial to bardzo do siebie i nie zaryzykuje oswiadczyn wiec wez sprawy w soje raczki.
                  daj znak jak poszlo.
                  ja też się pod tym podpisuje, jak nie wyobrażasz Sobie życia bez niego to po co czekać?? Trzymamy kciuki
                  będzie Weronika

                  Skomentuj


                    #10
                    Sikornik a tak z innej beczki... Ty się chwaliłaś nam swoim małym mężczyzną ?? Zamieść zdjęcie Jonka
                    Julek: 10/3/2008

                    Skomentuj

                    •    
                         

                      #11
                      Proszę bardzo Tree
                      Attached Files

                      Skomentuj


                        #12
                        Aleee cudnyyyyyyy..... boski
                        Julek: 10/3/2008

                        Skomentuj


                          #13
                          Dziękuję Tree

                          Ja jestem w nim zakochana...

                          Się jeszcze pochwalę, a co
                          Attached Files

                          Skomentuj


                            #14
                            Hej sikornik.Jestem nowa na forum,ale troche czytalam o Tobiemysle,ze tak doslownie to sie nie musisz oswiadczac(zostaw ten stres chlopakowi.hehe)ale napewno powinnas z nim wyjasnic sobie pare spraw i powiedziec cos typu:wiesz to o tym slubie to ja powiedzialam pod wplywem emocji,wcale tak nie myslalam,bardzo bym chciala zostac Twoja zona i stworzyc rodzine dla naszego maluszka"

                            Skomentuj


                              #15
                              Sikornik trzymam za Ciebie kciuki!Jeśli go kochasz to zrób to!Nie masz na co się oglądaćAha śliczny ten twoj skarb
                              Ewa
                              moje dwa cuda:IGOREK 11.09.2007 GODZ.23.10 3150g.57cm.
                              Oskarek12.01.2011 godz.17.05
                              3150g.55cm.
                              10miesięcy i 17dni-pierwszy ząb

                              Skomentuj

                                     
                              Working...
                              X