Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

butelka czy kubek niekapek?

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #76
    a ja dzisiaj zakupiłam niekapek lovi 2 w cenie jednego (za 19,50) duże jeden zielony a drugi różowy, ale moja Majka nie może się przyzwyczaić do nowych kubeczków zamyka je i otwiera zamiast pić


    JULA

    MAJA

    OLGA

    Skomentuj

    •    
         

      #77
      pierwszy raz podałam małej herbatkę w kubku-niekapku jak skonczyla 6 miesięcy. Niestety nie wiedziała jak ma z tego pić i bardzo sie denerwowala, wiec dalej pila z butelki. Po kilku tygodniach znowu dałam jej picie w niekapku, też sie denerwowała. I tak kilka razy próbowałam, aż w końcu zaczaiła o co chodzi i teraz już potrafi pić z niekapka.

      Wczoraj kupiłam taki kubek ala niekapek z Nuby i dziś dałam jej w nim picie, też nie wiedziała co robić, pokazałam jej, że niby ja piję z tego kubka i od razu zrozumiała, że ma ciągnąć
      Natalka - 24 lipca 2008r.

      Skomentuj


        #78
        Poldek pije juz z normalnego kubeczka kiedy jestesmy w domu (czasami przez slomke,czasem bez),na spacery i dluzsze wypady zabieramy butelke,doszlam do wniosku ze wiecej "zabawy" przy niekapku niz z niego pozytku...jakos nie trafilam na model z ktorego bylabym na prawde zadowolona,po krotkim czasie uzywania z kazdym bylo cos nie tak.
        Doszlam do wniosku ze to niepotrzebny gadzet,na dodatek spowalnia postepy.
        Poza tym jesli maly umie juz pic ze zwyklego kubka to niekapek nie potrzebny.
        Kupilam zestaw kolorowych plastikowych kubeczkow w Ikei i jest ok

        Skomentuj


          #79
          dotka co miałas na mysli pisząc że niekapek spowalnia postępy??? bo nie kumam


          JULA

          MAJA

          OLGA

          Skomentuj


            #80
            Wydaje mi sie ze mozna przejsc od razu z butli albo piersi na normalny kubek.


            Nie jestem pediatra wiec to sa tylko moje wnioski wysnute na podstawie moich doswiadczen .
            zeby sie napic z niekapka trzeba ssac,niewiele ma to wspolnego z normalnym piciem.Corka kolezanki byla od urodzenia na cycu i...normalnym kubeczku.Najpierw pila po lyczku a teraz umie sie juz normalnie napic tylko kubek trzeba jej trzymac.
            Moj np.odkad umie pic ze zwyklego kubka wie tez ze ten trzeba przechylic,z niekapkiem jakos tego nie kumal ale to oze byc tez kwestia wieku.
            Jak bede kiedys miec drugiego malucha to nie bede juz tak kupowac i kombinowac bo czasami najprostsze rozwiazanie tez jest dobre.

            Skomentuj


              #81
              Moja córeczka Julia ma już rok i 3 m-ce. Butelka i mała ilośc pokarmu była powodem odejścia od piersi. Niestety próby nauki picia z niekapka zawsze kończą się fiaskiem. Kupywałam różne, kolorowe i różne ustniki - zawsze to samo. Obecnie Julia pije z prawdziwego kubka i tylko czasem na wyjeździe z buteleczki. Przednauką picia ze szklanki wcale się nie broniła ponieważ chciała jak my. Dlatego próbuj, ale nie za wszelką cenę. Jeśli chodzi o karmienia nocne to moje dziecko szybko przestało budzić się w nocy ponieważ butlą tak się najadała, że starczało jej do 6 rano, a ja miałam 8 godzin snu :-))

              Skomentuj


                #82
                Jasiek był karmiony piersia przez 22 miesiace. Od 4 miesiaca podawalam mu soczek w niekapku - kompletnie nie mógł pojąc o co chodzi w piciu z butelki, Nie mógł zlapać zasady ciągnięcia plynu ze smoczka. Moze to i dobrze ....?

                Skomentuj

                •    
                     

                  #83
                  Napisane przez agatad Pokaż wiadomość
                  Jasiek był karmiony piersia przez 22 miesiace. Od 4 miesiaca podawalam mu soczek w niekapku - kompletnie nie mógł pojąc o co chodzi w piciu z butelki, Nie mógł zlapać zasady ciągnięcia plynu ze smoczka. Moze to i dobrze ....?
                  I bardzo dobrze ja tak miałam z córeczką.Teraz ma 2 lata i 4 m i pije z normalnego kubka i nigdy nie pila z butelki.


                  Skomentuj


                    #84
                    hej. coreczka ma juz 9 miesiecy karmie ja butla. niekapek kupilam ale jakos nie moze zalapac jak z niego pic. ale powoli mysle ze sie nauczy jak nie to trudno sprzedamy go niby je butle ta moja corcia a nadal sie budzi w nosy co 2 godziny. oszukuje ja herbatka ale przychodzi taki moment ze musi dostac mleczko. no trudno. naleze po prostu do klubu niewyspanych mam
                    Julia 19 października 2008 godz. 10.05 - Nasza Kulunia Kochana :*

                    http://s2.pierwszezabki.pl/009/009132980.png?4600



                    http://perlasta.blogerki.pl/

                    Skomentuj


                      #85
                      Hey perlasta
                      Mój Karol to podobny typ...też zaczęłam mu dawać butlę na noc bo mi się budził co 3 a nawet czasem 2 godziny na cyca...
                      Obecnie dostaje po kąpieli 210 mleczka przesypia 3 godziny i wypija jeszcze 100!
                      Później zazwyczaj śpi do 6 ale czasem jeszcze się budzi i również oszukuje go herbatką.
                      Dążę do tego żeby to drugie karmienie mu wyeliminować
                      Chyba Twoja córeczka również jest z października???
                      Zapraszam Cię do naszego wątku:
                      http://www.mamacafe.pl/forum/showthr...0845#post90845
                      jagodzianka

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        #86
                        Kobietki a może spróbujcie już wyższego stopnia wtajemniczenia czyli
                        jakiegoś bidonu albo czegoś. Moja córcia też za chiny ludowe nie chciała
                        pić z niekapków. I jak miała niecałe 10 miesięcy tak na spróbowanie dałam
                        jej się napić z bidonu (bo był jako gratis do fotelika samochodowego).
                        I załapała bez problemu, tylko nalałam cały bidon wody, żeby jej się łatwo
                        piło.
                        A ja się chciałam pozbyć butli bo wtedy właśnie robiliśmy akcję: "Stop
                        szamania w ciągu nocy" Także wtedy też tylko bidon z wodą i heja do
                        łóżeczka. Nie powiem, żeby przez pierwszy tydzień była zachwycona, ale
                        daliśmy radę. Z tym, że moja mała od początku je kaszki łyżeczką takie
                        gęste, nie z butli. Może są bardziej sycące wtedy czy cuś

                        W sumie to potem się cieszyłam, że olała te wsie niekapki. Bo jak mi się do
                        tego by przyzwyczaiła to potem znowu przejście z niekapka na jakiś
                        bidon i znowu nauka A tak to dziś mając póltora roku pije z bidonu, ale
                        z normalnej butelki z wodą mineralną też czy też z normalnego kubeczka.


                        Skomentuj


                          #87
                          Napisane przez Nusiakova Pokaż wiadomość
                          Z tym, że moja mała od początku je kaszki łyżeczką takie
                          gęste, nie z butli. Może są bardziej sycące wtedy czy cuś
                          moja corcia tez je z lyzeczki rozne rzeczy. ale za kaszka nie przepada :/ nawet jak jej lekko zageszcze mleko na noc to nie bardzo jej to idzie. ale bede walczyc
                          Julia 19 października 2008 godz. 10.05 - Nasza Kulunia Kochana :*

                          http://s2.pierwszezabki.pl/009/009132980.png?4600



                          http://perlasta.blogerki.pl/

                          Skomentuj


                            #88
                            mamusie bardzo prosimy o głosiki)

                            http://www.enjoytheride.co.uk/2009/07/17/enjoying-a-fun-time-2/

                            Skomentuj


                              #89
                              Mój Antoś ma 6 miesięcy i szykujemy się, żeby zacząć pić soczki z kubka niekapka. Antoś budzi się w nocy 1-2 razy i musi dostać jeszcze mleko. Po woli próbuję go w nocy przechytrzyć i zamiast mleka daję mu soczek, wtedy zaśnie jeszcze na dwie, trzy godzinki, a później już musi wypić mleczko.

                              Skomentuj


                                #90
                                może zamiast podawać mu soczek to poprostu rozcieczaj mu to mleko, czyli do tej samej ilości wody dodawaj mniej mieszanki a z czasem zmniejszaj ilośc wody i automatycznie mieszanki aż w pewnym momencie nie bedzie potrzebował mleka w ogóle. Bo tak przyzwyczaisz go do tego soczku i będzie się w nocy budzil aby go dostać.


                                JULA

                                MAJA

                                OLGA

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X