Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Dzieci urodzone w 2008 roku

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #31
    Odp: zimowe szczęście

    Napisane przez Miss Pokaż wiadomość
    Asia witaj na wątku dzieci poczętych w kwietniu
    widzę,że 10 styczeń to była jakaś magiczna data,bo dużo mamy z nią wspólnego
    Moje dziecie poczete w majumial przyjsc na swiat 5 lutego ale mu sie spieszylo








    Skomentuj

    •    
         

      #32
      Odp: zimowe szczęście

      Napisane przez Miss Pokaż wiadomość
      bazumik a stosujesz jakies żele na ząbki?mojej to zawsze coś dentinox złagodzi,mam wrażenie jakby lepiej po nim zasypiała
      u nas dentinox sie nie sprawdzil on dziala tylko chwile,ale na szczescie malego ostatnia piatka juz w polowie wykluta Z nocnikiem tez wojuje jak narazie male sukcesy sa ale pampki gora








      Skomentuj


        #33
        Odp: zimowe szczęście

        puk puk,cześc dziewczynki
        co tam u was ciekwego>????

        u nas pogoda parchata,ja nadal na kartonach, ale jutro juz jedziemy do stolicy hahaah

        Skomentuj


          #34
          Odp: zimowe szczęście

          Napisane przez Miss Pokaż wiadomość
          bazumik a stosujesz jakies żele na ząbki?mojej to zawsze coś dentinox złagodzi,mam wrażenie jakby lepiej po nim zasypiała
          Nie stosuje żeli,kiedyś smarowałam ale mało co pomagały.Dawałam mu czopki viburcol jak bardzo go bolało.Ostatnio daję mu jakiś syropek przeciwbólowy,łyżeczkę do mleka czy innego picia.Jak wypije to się uspokaja więc mu pomaga.
          A jak u Was po zmianie czasu?Mikołaj wczoraj usnął o 21 i spał do 7 czyli się przestawił.






          Skomentuj


            #35
            Odp: zimowe szczęście

            Ja balowałam na weselichu godzinę dłużej..
            mojej viburcol nic nie pomagał
            FROCH

            Skomentuj


              #36
              Odp: zimowe szczęście

              Napisane przez Miss Pokaż wiadomość
              Ja balowałam na weselichu godzinę dłużej..
              mojej viburcol nic nie pomagał
              A ja 2 lata temu tego dnia jak Mikołaj jeszcze w brzuszku był






              Skomentuj


                #37
                Odp: zimowe szczęście

                Napisane przez Miss Pokaż wiadomość
                Ja balowałam na weselichu godzinę dłużej..
                mojej viburcol nic nie pomagał
                kurcze froszkowa u nas viburcol sie sprawdził w 100% ,powiem Ci że wśród moich znajomych wszytskim pomogło(chyba hehehe) w kazdym razie nikt sie nie skarzył,ale faktycznie rózne sa leki i róznie dzieci na nie reagują


                A co do zm iany czasu to ja na weekend mialam szkole i bałam sie zebym o 6 rano nie pojechala hahahaha wiec juz o 22 przestawiłam zegarek

                Skomentuj

                •    
                     

                  #38
                  Odp: zimowe szczęście

                  hej jestem mamą Milenki ur 27.01




                  "Tępi ludzie są jak tępe noże. Większej krzywdy nie zrobią, ale jak wkurzają".

                  Skomentuj


                    #39
                    Odp: zimowe szczęście

                    Napisane przez Aniinka Pokaż wiadomość
                    hej jestem mamą Milenki ur 27.01
                    hey to mamy dwie Milenki miło miło... moja jest z 19.01.:P
                    FROCH

                    Skomentuj


                      #40
                      Odp: zimowe szczęście

                      Witam!Wreszcie coś ruszyło na naszym forum i widzę kol.Aninka do nas doszła z którą piszę też na tym samym wątku na polkach.
                      U nas po malutku.Mikołaj ładnie odzwyczaja się od pampków,ładnie robi kupki do nocniczka bo kiedyś to tylko w pampka i to czystego najlepiej.
                      Pogoda ładna u nas,właśnie wyjrzało słońce.Jutro jedziemy do rodziny na groby.Podobno 1.11. ma śnieg padać i być zimno?






                      Skomentuj

                      •    
                           

                        #41
                        Odp: zimowe szczęście

                        Dziewczyny-dopisujcie się do listy urodzinowej.






                        Skomentuj


                          #42
                          Odp: zimowe szczęście

                          a my jutro wybieramy się na imprezę urodzinową do kuzynki,jej synek kończy 2 latka
                          a u mnie koło domu powoli się zaczyna młyn,bo mieszkam obok cmentarza....i szarańcza już napiera
                          FROCH

                          Skomentuj


                            #43
                            Odp: zimowe szczęście

                            A ja bym nie mogła mieszkać koło cmentarza a już wogóle mieć widok na niego.Nie rozumiem jak ludziom to nie przeszkadza.






                            Skomentuj


                              #44
                              Odp: zimowe szczęście

                              mnie by tam nie przeszkadzało chyba sąsiedztwo cmentarza gorzej byłoby gdyby tłumy ludzi waliły na 1 listopada

                              Milena już od połowy czerwca korzysta z nocnika, pampki tylko na noc, a i tak często budzi się z suchym, alez odstawieniem nocnych pieluch poczekam jeszcze do wiosny teraz za znimno w mieszkaniu, żeby ja narażać na leżenie w mokrych ciuchach w razie awarii tym bardziej że namiętnie się rozkopuje




                              "Tępi ludzie są jak tępe noże. Większej krzywdy nie zrobią, ale jak wkurzają".

                              Skomentuj


                                #45
                                Odp: zimowe szczęście

                                Ale ci dobrze moj maly jakos nie bardzo czuje czacze,jak sie pytam czy chce kupe to oczywiscie usiadzie zdarza mu sie zrobic ale zeby sam powiedzial to po co








                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X