Piszę o szukam jakieś porady od matek. Co byście zrobiły zastając widok : zapłakane dziecko , zanoszące się i krzyczącą na nie panią, że jak się nie zmaknie to je uderzy?
Zabrałam dziecko ze żłobka, ale czy powinnam coś jeszcze z tym fantem zrobić?
Mam straszne wyrzuty sumienia, że ją tam posyłałam. Choć z drugiej strony Cieszę, że że to widziałam, bo przynajmniej już teraz wiem, że tam więcej nie pójdzie i gdybym tego nie zobaczyła to nieświadoma przyczyniałabym się do jej traumy. Mowa o prywatnym żłobku.
Zabrałam dziecko ze żłobka, ale czy powinnam coś jeszcze z tym fantem zrobić?
Mam straszne wyrzuty sumienia, że ją tam posyłałam. Choć z drugiej strony Cieszę, że że to widziałam, bo przynajmniej już teraz wiem, że tam więcej nie pójdzie i gdybym tego nie zobaczyła to nieświadoma przyczyniałabym się do jej traumy. Mowa o prywatnym żłobku.
Skomentuj