Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Październik 2009

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #31
    Odp: Październik 2009

    Napisane przez Madzialena81 Pokaż wiadomość
    Znowu mam problem z dolaczeniem fotek Nikosia Ciagle sa za duze, a przy zmniejszaniu - rozdzielczosc fatalna.
    zmien najpierw rozdzielczosc zdjecia na np. 100 dpi, zapisz zmiany a dopiero pozniej zmieniaj wielkosc zdjecia (np. 600x400 piksli). Wtedy zdjecia beda duze i wyrazne a beda malo "wazyc"



    Rosne...
    14.09.2009 4170 gr, 51 cm
    17.09.2009 3810 gr, 51 cm
    13.10.2009 4750 gr, 56 cm
    16.11.2009 5620 gr, -
    16.12.2009 6700 gr, 62 cm
    19.03.2010 8150 gr, 68 cm
    17.06.2010 9250 gr, -
    06.09.2010 10600 gr, 77cm
    14.12.2010 11600 gr, 81cm
    05.05.2011 11900 gr, 83cm
    20.09.2011 13200 gr, 90cm
    14.01.2012 14300 gr, 93cm
    19.07.2012 15500 gr, 98cm



    Skomentuj

    •    
         

      #32
      Odp: Październik 2009

      Hej dziewczynki.

      Kamim to nie uśmiech tylko minka niepewności. Kubuś strasznie nie lubi czapek, zwykle po takiej mince następuje ogromny krzyk.
      Mikołajek prześliczny.

      Beti szczerze Cię podziwiam, a wagą Aleksa się nie martw. Na pewno nie będzie w niczym odbiegał od swoich rówieśników

      Kiniak mój Kubunio zjada mniej więcej 800 ml Bebika dziennie. Czasem jest tak, że jednorazowo zje 120-150 ml, ale częściej dzieli sobie taką porcję na 3 razy i je wtedy co 1-1,5 godziny. Jeśli zje całą porcję jednorazowo to mamy spokój przez 3-4 godziny, ale bardzo rzadko tak się trafia.

      Kubuś dziś jest strasznie marudny. Prawie cały czas płacze. Wiem że nic mu nie jest. Może po prostu ma gorszy dzień, bo wczoraj wogóle nie płakał, dosłownie ani razu, a dziś jest tragedia. Teraz udało mi się go uśpić, ale nie wiem na jak długo.





      Zapraszam do glosowania http://mamaczytata.pl/pokaz/8498/jakubek
      Pamiętniczek Kubusia - http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ulkapi;page:-1
      Nasze największe szczęście - Kubuś - 13.10.2009 3600 g. 58 cm.

      Skomentuj


        #33
        Odp: Październik 2009

        Napisane przez AMSW Pokaż wiadomość
        Zakrapiajcie nos maluszka waszym mlekiem - to lepsze niz sol morska. I zeby maluszkowi sie lepiej spalo mozecie podlozyc recznik zwiniety w rulon pod materacyk w lozeczku - wtedy gorna czesc ciala jest wyzej i maluszek latwiej oddycha. Co do odciagania kataru - moj lekarz mowi, ze im wiecej sie odciaga, tym wiecej nos sluzu produkuje. Odciagac mozna, jesli faktycznie dziecku cieknie z nosa, ale nie wtedy gdy mu w nosie bulgocze. Najczesciej przyczyna tego bulgotania jest za suche powietrze w mieszkaniu, zbyt wysoka temperatura (noca zaleca sie 16-18 stopni a w dzien 20-21) i za rzadkie wietrzenie.
        Pozdrowienia dla wszystkich Mam i Maluszkow
        Dzięki za rady, ale niestety ja nie mam już pokarmu więc pozostaje sól morska, dziś podłożę ręcznik pod materacyk. Jeśli chodzi o dociąganie to wiem że maluszkowi nie powinno się odciągać bo produkcja się uzupełnia, ale czasem tak strasznie mu chlipie i charczy w nosku, że nie może oddychać przez nosek, tylko oczyszczenie noska sprawia mu ulgę.





        Zapraszam do glosowania http://mamaczytata.pl/pokaz/8498/jakubek
        Pamiętniczek Kubusia - http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ulkapi;page:-1
        Nasze największe szczęście - Kubuś - 13.10.2009 3600 g. 58 cm.

        Skomentuj


          #34
          Odp: Październik 2009

          Hej dziewczyny.

          Ależ z tego mojego Kubusia jest maruda. Noc przespał pięknie obudził się przed 3 i po 5 na jedzenie. O 8:00 nie chciał zjeść swojej butli i zjadł dopiero teraz czyli o 9:30. Chyba zaczyna sobie wydłużać czas między karmieniami, już wczoraj zauważyłam ze przesunął sobie o pół godziny. Niby obudził się w dobrym humorku, a teraz jakoś mu się pozmieniało i krzyczy.

          Nad noskiem i brwiami zrobiła mu się taka chropowata skórka, nie są to krostki tylko coś w rodzaju strupka. Nie mam pojęcia co to jest i skąd się wzięło. Przemywałam mu to przegotowaną wodą, ale nie pomagało. W aptece poradzili mi sól fizjologiczną (BORASOL), jak nie pomoże do poniedziałku to pójdziemy do lekarza.

          A oto mój skarb:
          Attached Files





          Zapraszam do glosowania http://mamaczytata.pl/pokaz/8498/jakubek
          Pamiętniczek Kubusia - http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ulkapi;page:-1
          Nasze największe szczęście - Kubuś - 13.10.2009 3600 g. 58 cm.

          Skomentuj


            #35
            Odp: Październik 2009

            A tak wogóle to straszne pustki tu dzisiaj.





            Zapraszam do glosowania http://mamaczytata.pl/pokaz/8498/jakubek
            Pamiętniczek Kubusia - http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ulkapi;page:-1
            Nasze największe szczęście - Kubuś - 13.10.2009 3600 g. 58 cm.

            Skomentuj


              #36
              Odp: Październik 2009

              Hej Anulka! Śliczny Twój synuś A tak z innej beczki jak sprawa z kg?

              Skomentuj


                #37
                Odp: Październik 2009

                Napisane przez Ewylynka Pokaż wiadomość
                Hej Anulka! Śliczny Twój synuś A tak z innej beczki jak sprawa z kg?
                Moja waga - TRAGEDIA. Jakoś nie mogę się za siebie wziąć.





                Zapraszam do glosowania http://mamaczytata.pl/pokaz/8498/jakubek
                Pamiętniczek Kubusia - http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ulkapi;page:-1
                Nasze największe szczęście - Kubuś - 13.10.2009 3600 g. 58 cm.

                Skomentuj

                •    
                     

                  #38
                  Odp: Październik 2009

                  To się nie przejmuj! Nie jesteś sama mimo to że ja się wzięłam to ubyło mi 2 kg, po porodzie od razu 10. Zostało jeszcze z 6

                  Skomentuj


                    #39
                    Odp: Październik 2009

                    A tak wogóle to dzięki za komplement.
                    Tobie wszystkiego naj z okazji 3 miesięcy Paulinki. Dalej nie daje Ci spać czy już jej się unormowało??





                    Zapraszam do glosowania http://mamaczytata.pl/pokaz/8498/jakubek
                    Pamiętniczek Kubusia - http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ulkapi;page:-1
                    Nasze największe szczęście - Kubuś - 13.10.2009 3600 g. 58 cm.

                    Skomentuj


                      #40
                      Odp: Październik 2009

                      Ja wyszłam ze szpitala o 13 kg lżejsza, potem w ciągu tygodnia spadło mi 2 kg i od tamtej pory waga jak zaczarowana - stoi w miejscu.





                      Zapraszam do glosowania http://mamaczytata.pl/pokaz/8498/jakubek
                      Pamiętniczek Kubusia - http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ulkapi;page:-1
                      Nasze największe szczęście - Kubuś - 13.10.2009 3600 g. 58 cm.

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        #41
                        Odp: Październik 2009

                        A dziękujemy, wiesz już spanie się jej unormowało wstaje tylko raz w nocy na jedzonko (też przeszłam na sztuczne) ale mała łobuziara dalej z niej i daje mi popalić a jak Kubuś?? To i tak schudłaś więcej niż ja

                        Skomentuj


                          #42
                          Odp: Październik 2009

                          Cześć
                          My dziś zaczynamy trzeci miesiąc Naszego wspólnego nowego życia z bobasem

                          Nie wiem o co chodzi z tą wagą. Ja mam to szczęście, że przytyłam tylko 11kg w ciąży i zgubiłam to w pierwsze 3 tygodnie po porodzie. Teraz też wszystko się zatrzymało.
                          Zanim Zostałeś Poczęty - Pragnełam Cię... Zanim Się Urodziłeś - Kochałam Cię...
                          Zanim Mineła Jedna Godzina Twojego Życia - Byłam Gotowa Dla Ciebie Umrzeć...


                          Stanisław 03.10.2009r. 3540g 58cm


                          http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ndra83;page:-1

                          Skomentuj


                            #43
                            Odp: Październik 2009

                            Napisane przez anulkapi Pokaż wiadomość
                            Nad noskiem i brwiami zrobiła mu się taka chropowata skórka, nie są to krostki tylko coś w rodzaju strupka. Nie mam pojęcia co to jest i skąd się wzięło.
                            a czy to nie ciemieniucha?
                            Julia tez takie cos miala i dostalam od lekarza taki krem (nazywa sie dexeryl) i po 2 dniach prawie wszystko zniknelo. Natluszczaj mu to jakims kremem dla dzieci bez konserwantow, moze pomoze.



                            Rosne...
                            14.09.2009 4170 gr, 51 cm
                            17.09.2009 3810 gr, 51 cm
                            13.10.2009 4750 gr, 56 cm
                            16.11.2009 5620 gr, -
                            16.12.2009 6700 gr, 62 cm
                            19.03.2010 8150 gr, 68 cm
                            17.06.2010 9250 gr, -
                            06.09.2010 10600 gr, 77cm
                            14.12.2010 11600 gr, 81cm
                            05.05.2011 11900 gr, 83cm
                            20.09.2011 13200 gr, 90cm
                            14.01.2012 14300 gr, 93cm
                            19.07.2012 15500 gr, 98cm



                            Skomentuj


                              #44
                              Odp: Październik 2009

                              Napisane przez indra83 Pokaż wiadomość
                              Nie wiem o co chodzi z tą wagą. Ja mam to szczęście, że przytyłam tylko 11kg w ciąży i zgubiłam to w pierwsze 3 tygodnie po porodzie. Teraz też wszystko się zatrzymało.
                              u mnie prawie to samo - w ciazy przytylam 10 kg a zrzucilam do tej pory 11,5 kg. Gdybym nie zarla kilogramami slodyczy, pewnie wazylabym mniej, ale jak sie tu opanowac



                              Rosne...
                              14.09.2009 4170 gr, 51 cm
                              17.09.2009 3810 gr, 51 cm
                              13.10.2009 4750 gr, 56 cm
                              16.11.2009 5620 gr, -
                              16.12.2009 6700 gr, 62 cm
                              19.03.2010 8150 gr, 68 cm
                              17.06.2010 9250 gr, -
                              06.09.2010 10600 gr, 77cm
                              14.12.2010 11600 gr, 81cm
                              05.05.2011 11900 gr, 83cm
                              20.09.2011 13200 gr, 90cm
                              14.01.2012 14300 gr, 93cm
                              19.07.2012 15500 gr, 98cm



                              Skomentuj


                                #45
                                Odp: Październik 2009

                                hej mamuśki!!!

                                my właśnie wróciliśmy ze szczepienia. Kajtuś był bardzo dzielny i zapłakał tylko przy pierwszym wkłuciu - resztę przespał. W przeciwieństwie do mnie i do Sebastiana oboje spociliśmy się jak myszy a ja byłam gotowa popłakac się za małego. Kajtus teraz waży 5500 i urósł 2cm, czyli teraz ma 59cm. Teraz bawi się w swoim dyliżansie jakby nigdy nic się nie wydarzyło. Kochane maleństwo

                                A co do wagi to ja stanęłam na wadze sprzed ciaży - przytyłam 13 i schudłam 13kg. Mam to szczęście, że cały czas karmię Kajtka piersią i mam nadzieję, że uda mi się schudnąc jeszcze parę kilo

                                miłgo popołudnia!!!!
                                Kajetan - 17 październik 2009; 4300g, 57 cm!!!!!









                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X