Poranna kawa

[27otsifem]

Odp: Poranna kawa

witam,
mi wczoraj udało się wykosić na działce, trawę wokół domu grabiłam już kilka razy bo jakieś kawałki dachówki, gwoździe i pozostałości z prac przy dachu, od okien mają być panowie w przyszłym tygodniu, w sobotę hydraulik do wyceny prac, w kwestii okien to są mniej więcej w takim kolorze jak podbitka dachu,
pewnie Oleńka nie może doczekać się przyjęcia, a jak nastawiona jest na przedszkole?

[Lara5]

Odp: Poranna kawa

Witam
Kuba też w lipcu ma urodziny le będzie tylko impreza dla rodziny (chyba że jeszcze się coś zmieni Wczoraj ostatni dzien sypania i błogosławieństwo dzieci
i późno wróciliśmy z kościoła Dzisiaj zakończenie roku szkolnego i też w biegu Teraz chyba pójdziemy na drzemkę Na poniedz mam zamówienie na tort i jeszcze kolejne kartki Ogródek non stop zarasta i też roboty tyle Jak gości nie miałam w starym domu Tak teraz na okrągło ktoś przyjdzie niespodziewanie itak mi mija dzien za dniem Może teraz w wakacje już lepiej będzie kiedy nie trzeba się do szkoły zbierać
Justyna to dobrze że takie okna będą bo naprawdę nowych szkoda Sama też po swoich widzę
Patrycja to i dobrze że na imprezie sami swoi Przypilnować gromadkę szkolnych dzieci to wyzwanie

[perpetua88]

Odp: Poranna kawa

Hej!

Justyna-robisz kilka wycen hydraulicznych, czy zdajesz się na tego? Oleńka chętna do przedszkola bardzo, ale chyba do końca nie rozumie, że bez mamy będzie, choć jej tłumacze, ale Oleńka, jak to Oleńka wie i tak po swojemu

Beata-rodzinne urodziny, bo nawet nie znamy tylu dzieci w Oli wieku, w przyszłym roku jak Ola zakolegujesię z dziećmi w przedszkolu to może pomyślę o dziecięcej imprezie. Jaki tort powstaje? Za tydzień muszę upiec mężowi i zastanawiam się jaki smak-może coś podpowiesz? A jakąś parapetówkę robicie? Jakieś zajęcia szkoła organizuje bądź gmina dla dzieci w wakacje?

Już po urodzinach, moje dziecko zachwycone prezentami i wymarzoną lalką z łóżeczkiem. Lalka w reklamie miała przy łóżeczku karuzelkę, zaś to co dostała nie ma. Więc moje sprytne dziecię próbowało po kryjomu rozmontować karuzleke przy jasiowym łóżku i doczepić do lalki łoża Nawet z jaśkowej komody wychodzą skarpetki, bodziaki, czy pampersy i lądują na lalce

[27otsifem]

Odp: Poranna kawa

Patrycja Ola to pomysłowa dziewczynka najważniejsze, że urodziny udane, w kwestii przedszkola zapewne co i jak pokażą pierwsze dni, a są jakieś u Was zajęcia adaptacyjne z rodzicami czy na głęboką wodę dziecię idzie, ja się zastanawiam czy nie spróbować z Zosia jako wolnym słuchaczem trzy razy w tygodniu ale ona raz chce iść a raz nie ... I nie wiem co zrobić
hydraulik zmowiony początek sierpnia powiedział dobra cenę bo znajomy rodziców moich, teraz wylewek zero musimy zrobić tylko dopiero w lipcu bo mój tata ma jakieś inne zoobowiazania do zrobienia i muszę cierpliwie czekać, elektryka potem i tynki już mniej więcej wiem jak cenowo to wychodzi
Beata dzieciak jak po zakończeniu? Cieszę się z wakacji?

[Lara5]

Odp: Poranna kawa

Witam
Patrycja to był tort serce i to dla kapłana czy katechety na zakończenie bo już odchodzi W niedzielę miałam robić masy a tu sami goście przychodzili :/ ale dałam radę A masy to wiśniowa i czekoladowa dobrze się komponuje Do czekoladowej : utarte masło +budyń waniliowy + nutella + odrobina likieru Kawowego lub czekoladowego I wychodzi pycha
a wisniową :budyń ugotowany na kompocie wiśniowym +kostka masła + wiśnie Albo też masa puszysta pyszna :Kostka masła utarta + Budyń waniliowy +200 ml ubitej śmietany kremówki + np dodatek jaki chcesz wiórka kokosowe lub orzechy lub też napar z kawy
Oleńka to ma pomysły Ale najważniejsze że zadowolona Laura też mówi czemu ja małe ciuszki oddaje jak one mogą być dla jej dzidziusiów lalek
Coś wymyślimy jakąś parapetówkę tylko też nie wiemy jeszcze jak to urządzić bo w razie nie pogody to do domu a tu jeszcze krzeseł nie mamy w salonie aby na czymś usiąść w większym gronie A szkoła ani gmina niestety nic nie urządza

Justyna Ja się niespodziewałam że Laura pójdzie z chęcią a tu dla mnie zaskoczenie że tak chętnie poszła Kuba bardzo zadowolony że wakacje a Laura jednak chciałaby jeszcze do szkoły

[27otsifem]

Odp: Poranna kawa

Beata takie pieczenie dla kogoś to tez stresować może, Laura zapewne odprowadzala Kubę pewnie i znała chociażby Panie z widzenia, Zoska to typowy jedynak niestety i indywidualistów po Tacie i chyba będzie ciężko ehh sama nie wiem co i jak wszystko to takie odbijające bo człek sam musi podejmować decyzje

[Lara5]

Odp: Poranna kawa

Justyna U nas przy przedszkolakach każda mama się bała Ale dzieci miały taką panią że dzieci ją bardzo kochały wszystkie Ale grupa była mała Pani na każde dziecko chuchała i dmuchała a teraz idą do zerówki gdzie uczy Pani co jeszcze mnie i moje siostry uczyła Już jest wypalona w swoim zawodzie i każda mama teraz się boi i też nie wiem jak to będzie Wszystko też zależy od grupy dzieci jakie są bo zawsze znajdzie się taka mała czarna owca co dokucza i wtedy dziecko się może zniechęcić na samym początku a to najgorsze

[perpetua88]

Odp: Poranna kawa

Hej!

Właśnie się napisałam i skasowałam sobie posta...

Justyna-też mam wiele obaw o przedszkole, ale to ważny etap w socjalizacji dziecka, więc bądźmy dobrej myśli

Beata-dziękuję za inspirację tortową, smakowite połączenie

[Lara5]

Odp: Poranna kawa

Witam
Patrycja ileż mi się razy tak zdarzy że napiszę i sobie skasuje :/ Kiedyś też pisałam o masie kukułkowej tak dla dorosłych
jest gorąco My mamy nowego pieska Chyba nie wspominałam że ostatnio piesek nasz scooby nam zdechł :/ Myślimy że mogło mu coś zaszkodzić albo i ugryźć bo z dnia na dzień to się stało Teraz mamy suczkę Daisy ma dopiero miesiąc Laura się trochę boi ale myślę że przywyknie

[27otsifem]

Odp: Poranna kawa

Patrycja odnośnie przedszkola to wiem o tym ale mam moc obaw, z Zoska nie będzie łatwo znam ją i będzie ciężko ją przekonać, to uparciuch maly i juz zadaje pytania kto pójdzie na przedstawienia czy inne uroczystości jak nie ma Taty... I nie wiem sama co zrobić czekam też na decyzję mojego pracodawcy co z moim urlopem zaległym
Beata pokaż nam kiedyś tego pieska, u nas Zoska oswoila się z psami dzięki szczeniakowi bo kundelek ale delikatny był na początku i nie robił nic jej więc przekonała się do piesków. Zosia by chciała psa i jej by się przydał jako towarzysz ale to plan jak kiedys wejdziemy do domu o ile się to uda

[tosiatosia66]

Odp: Poranna kawa

W kwestii budowy teraz widać że to dom, czekamy na montaż okien i drzwi tylko te będą z odzysku bo szkoda aby nowe uległy zniszczeniu przy wylewkach i tynkach.Początkowo mieliśmy sami robić wylewki i tynki ale trochę to nie opłacalne więc chyba to zlecimy - teraz tynki będzie kłaść firma mojemu kuzynowi wiec mam nadzieję, że się u niego sprawdzą i do nas przyjdą z jego polecenia. Też czekamy na hydraulika do wyceny i elektryką najprawdopodobniej zajmie się mój wujek z tatą.

Ja na swojej elewacji mam tynk silikonowy (to jest dokładnie Foveo Tech TN30). I przy jego kładzeniu trzeba bardzo uważać, żeby to zrobić sprawnie. Jak trwa to trzy dni i przez pierwsze dwa jest ładna pogoda i ciepło, a potem robi się zimno to już mogą być problemy przy takim nakładaniu. A z drugiej strony nie można też przedłużać całej operacji.

[Lara5]

Odp: Poranna kawa

Witam
Justyna wiem że to też ciężkie dla Zosi będzie ale myślę że Pani w przedszkolu też jakoś pomoże w takich sytuacjach
Chciałam zrobić zdjęcie ale tak trudno piesek w ruchu z rąk się wyrywa, Laurę trzeba pilnować bo ona się boi pieska ale myślę że z czasem jej minie Raz chce pogłaskać raz się boi ale jestem dobrej myśli Za to Karolinka dopiero dwa latka ma a tak się nie boi i cały czas chce przyjeżdżać do pieska
Wstałam dzisiaj o 4:22 bo już jasno a my zasłon jeszcze nie mamy Musimy w końcu w jej pokoju rolety kupić Bo od Kuby strony nie ma takiego słońca jak u Laury

[27otsifem]

Odp: Poranna kawa

Witam, my od rana w nerwach bo moja siostra w szpitalu a jest w ciąży nie pamiętam czy Wam mówiłam czy też nie o tym, ale na tą chwilę sytuacja opanowana, moja mama w szpitalu na badaniach odnośnie żylaków więc jeden wielki szpital
Beata młody pies to zawsze w ruchu, Laura z czasem zapewne się przekona potrzebuję czasu, a jak Karolinka się czuje?

[perpetua88]

Odp: Poranna kawa

Hej

Justyna-jak siostra? Który miesiąc?

Beata-rolety kupione? My mamy bardzo ciemne właśnie by slonce nie budzilo

[27otsifem]

Odp: Poranna kawa

Witam, sytuacją z siostrą opanowana na szczęście. Początki w sumie actermin ma na początku stycznia. Musi przystosować trochę i oszczędzać się.
Mnie nerwica w tym domu weźmie Zoska urzadzila scenę przy myciu zębów i wycie o nic i teściowa oczywiście swoje musialam dopowiedziec. Żeby jej odpuścić i ona się uczy tak że wyciem wskora i jak człek ma żyć ....