Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Płaczliwy niemowlak vs wyciąganie smoczka

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Płaczliwy niemowlak vs wyciąganie smoczka

    Witajcie, jestem nowa na forum, jeśli źle ulokowałam temat proszę o wyrozumiałość.

    Jestem mamą czteromiesięcznej Oli, od tygodnia pojawił się problem który po części dotyczy smoczka. Córka z dnia na dzień zrobiła się bardzo płaczliwa, przykładowo bawi się gruchawką jest super, za kilka minut gruchawka ucieknie jej gdzieś dalej i mała uderza w płacz. Wiem że to może wynikać z tego że złości się że jej zabawka uciekła. Ale większy problem pojawił się przed snem, córka zasypia ze smoczkiem, odkąd zrobiła się taka płaczliwa uspać ją to prawie cud. Zawsze kładłam ją do łóżeczka, dawałam smoczek i wychodziłam po kilku minutach córka zasypiała spokojnie. Teraz kładę ją do łóżeczka to zaczyna płakać, daję smoczka no to na chwilkę się uspokaja soka smoczek za chwilę wyciągnie go rączkami i dosłownie wyje w niebogłosy że smoczka nie ma w buzi. Czasami blokuje jej rączki aby nie miała możliwości wyciągnąć smoka i wtedy zaśnie ale nie zawsze się tak udaje, ponieważ zdarza się że wypchnie go językiem i jest ta sama historia. Już nie wiem co mam robić, nie wiem co może być przyczyną takiego zachowania i ogromnego płaczu. Czy może popełniam jakiś błąd, czy też mała chce sprawdzić czy pomogę jej za każdym razem gdy zaczyna płakać podczas usypiania? Może któraś z Was miała podobny problem i mogłaby coś poradzić. Bardzo proszę o pomoc.
  •    
       

    #2
    Odp: Płaczliwy niemowlak vs wyciąganie smoczka

    Moja córka ma niecałe 4 miesiące i od dwóch dni zachowuje się podobnie: jest przewinięta, nakarmiona i lulam ją na rękach, a ona strasznie płacze. Ale mi się wydaje, że to już ząbkowanie, bo dziś tak coś jej przeszkadzało, że apetyt straciła i karmienie tylko ją drażniło. Poza tym ciągle pcha rączki do buzi i się ślini, a to objawy ząbkowania

    Skomentuj


      #3
      Odp: Płaczliwy niemowlak vs wyciąganie smoczka

      W naszym przypadku jest bardzo podobnie, wszystkie możliwe powody do marudzenia są wyeliminowane, ma sucho brzuszek pełny wydawało by się że wszystko ok. Jednak nie potrafię zrozumieć czemu z dnia na dzień zaczęła zachowywać się tak płaczliwie przy zasypianiu, gdzie wcześniej nie było takiego problemu a i bardzo mało płakała, wręcz sporadycznie.
      córcia też już od jakiegoś czasu dużo się ślini wpycha rączki do buźki i chyba ma lekko rozpulchnione dziąsełka na dole ale podczas wizyty u pediatry przy okazji szczepienia pytałam czy mała ząbkuje już , lekarz stwierdził że jeszcze nie. z drugiej strony nie wiem czy te wyciąganie smoczka przy zasypianiu a potem uderzanie w płacz bo smoka nie ma to przyczyna ząbkowania, przeszło mi przez myśl ale wydaje mi się że wtedy rączki wędrowałyby do buzi a tu smoczka wyrzuci i zaczyna płakać, smoczka jej włożę do buzi, uspokaja się zadowolona a za chwilę powtórka z rozrywki. i tak kilka a nawet kilkanaście razy aż w końcu zaśnie. jeszcze miesiąc temu uspanie jej trwało 5-10 min teraz to około 30 min. w ciągu dnia drzemki ma krótkie max godzinę, gdzie wcześniej miała jedną długą drzemkę do 3h a kilka godzinnych. w nocy śpi całkiem ładnie, czasami się kręci więc daje jej smoczek i po jakimś czasie śpi dalej głębokim snem, nie budzi się na karmienie od 2 m.ż. i jak tu jej pomóc aby nie płakała

      Skomentuj


        #4
        Odp: Płaczliwy niemowlak vs wyciąganie smoczka

        też miałam z tym problem, moja córeczka na początku nie chciała rozstawać się ze smoczkiem, ale z czasem udało mi się dawać jej go coraz rzadziej, trochę ją przekupywałam innymi rzeczami i w końcu jakby sama zapomniała troche że chce smoka

        Skomentuj


          #5
          Odp: Płaczliwy niemowlak vs wyciąganie smoczka

          u nas na początku tylko smok ale z czasem córeczka się odzwyczaiła, nawet zasypia bez

          Skomentuj


            #6
            Odp: Płaczliwy niemowlak vs wyciąganie smoczka

            smoczeka to chyba dobre rozwiązanie w powyzszej sytuacji, ja jestem ich zwolenniczka, podobno nawet poprawiaja funkcjonowanie jelit u dziecka. Dodatkowo polecala bym zakupienie projektora z melodyjkami który zapanuje nad płaczliwym dzieckiem.

            Skomentuj


              #7
              Odp: Płaczliwy niemowlak vs wyciąganie smoczka

              u mnie nie pomagał ani smoczek ani melodyjka. spróbuj tak jak ja, ułożyć pieluszkę w taki sposób, zeby podpierała smoczek, przy czym od razu jak dziecko uśnie, zabierz pieluszkę, bo moze się udusić, gdy się źle zawinie.
              Na wypadanie smoczka w dzień, pomógł nam naomiast smoczek w kształcie misia z Avent. Jest dla dzieci do 3 miesiąca, nam natormiast przydał się i w 4 i w 5, smoczek jest cały z silikonu, więc dziecko każdą część smoczna może traktować jako gryzak. Fajnie usokaja i zabawia małego.

              Skomentuj

              •    
                   

                #8
                Odp: Płaczliwy niemowlak vs wyciąganie smoczka

                Ja wiele razy musiałam wstawac w nocy, bo synkowi wypad smoczek i zaczynał sie płacz. Wtedy trochę żałowałam że nauczyliśmy go do smoka, ale z czasem sam nauczył sobie go szukać w nocy w łóżeczku. Czasmi synek też płakał a ja nie wiedziałam co jest, bo był najedzony, przebrany. Puszczałam wtedy jego ulubione kołysanki i zasypiał.

                Skomentuj


                  #9
                  Odp: Płaczliwy niemowlak vs wyciąganie smoczka

                  Czytając wasze wypowiedzi cieszę się , że nie daliśmy żadnemu z naszych dzieci smoka. Przynajmniej jeden problem mniej z głowy.

                  Skomentuj


                    #10
                    Odp: Płaczliwy niemowlak vs wyciąganie smoczka

                    Fajnie jak uda sie dziecko wychować bez smoczka, ale nie zawsze tak sie uda. Dzieci sa różne i różne potrzeby mają.

                    Skomentuj

                    •    
                         

                      #11
                      Odp: Płaczliwy niemowlak vs wyciąganie smoczka

                      Moje dzieciaczki miały smoczek i bardzo on je uspakajał. Nie maiły cały czas go przy sobie, dostawały tylko gdy płakały, dlatego nie byłm on dla nich zabawką a prawdziwym uspokajaczem. Rozstanie ze smoczkiem też nie było trudne

                      Skomentuj


                        #12
                        Odp: Płaczliwy niemowlak vs wyciąganie smoczka

                        U nas synek miał smoczek kilka miesięcy, szwagierka go nauczyła ssać, w sensie że mu kupiła ale odrzucił sam przy ząbkowaniu i jakoś już nie kupowałam nowego. Jeden mieliśmy co dostałam w wyprawce szpitalnej, to w ogóle mu do gustu nie przypadł. I ten drugi właśnie co mu szwagierka kupiła, jest stomatologiem więc wybrała taki który nie powoduje wady zgryzu i stymuluje poprawne ułożenie języka, do tego był miękki i silikonowy co mnie przekonało do niego i specjalnie nie oponowałam Ale moje dwie przyjaciółki też używają tego smoczka Physio Soft z Chicco i są zadowolone nawet jak dziecku w nocy wypadnie to jest na tyle miękki, że nie będzie on uwierał dziecka tak jak może to zrobić smoczek plastikowy

                        Skomentuj


                          #13
                          Odp: Płaczliwy niemowlak vs wyciąganie smoczka

                          Według mnie to pierwsze objawy ząbkowania. U mnie zarówno przy jednym jak i przy drugim dzieciątku było tak samo. Dziwne zabawy smoczkiem, pojękiwania, płaczliwość (najczęściej wieczorami). Pediatra też mi mówił, że to jeszcze za wcześnie, a potem lada chwila się zaczęło na dobre! Jak dzieciątko jest najedzone, przewinięte, wiesz, że niema koleczki to bez stresu. A póki co polecam jeszcze zajrzeć do tego artykułu: http://www.portalzdrowiadziecka.pl/i...e-u-niemowlat/, to już coś bardziej jak zęby zaczną wychodzić na dobre.

                          Skomentuj

                                 
                          Working...
                          X