Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mamy Rocznik 2009. Wątek Zbiorczy!

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    hey mamusie,noo Atusia jeszcze zrobisz nam niespodzianke i moze urodzisz w tym tyg bo ja jakos nie wydaje mi sie zebym miała rodzic,mimo ze do terminu został mi równy tydzien to ja juz powoli mysle o tym abym nie przenosiła przypadkiem
    A ja dzisaj znów leniwa,obijam sie z kąta w kąt i nie wiem co ze sabą zrobic,znalazłam sobie zajecie w postaci gierki na necie ale jakoś nie mam cierpliwości dzisaj do tego
    miłego dnia
    Nasz Kwiatuszek jest z nami od 10.05.2009

    Skomentuj

    •    
         

      [QUOTE=grygoranna;70591]czesc mamuski


      [B]Majorka - Maiki wyszedl z mamusia ze szpitala , ale w ten sam dzien przyszla juz na pare godzin taka ala-pielegniarka (wczesniej o tym wspominalam) no i na miejscu nas dogladala

      wstawiam zdjecie naszego juniora i jedno zdjecie z porodu, ale to jutro usune, bo tam moja facjata na wierzchu

      Witajcie
      Grygoranna ale masz cycyto ja myślałam że mam duże a ty pobiłaś mnie 2x
      śliczny ten twój synuś i też z czuprynką
      a te zdjęcie z porodu boskie,mi nawet potrzymać nie dali bo musieli ją zabrać
      HANULKA 09.04.2009




      Skomentuj


        Hej Mamusie.
        Grygoranna piękne te Twoje fotki, też sobie porobiłam takie
        U nas jakoś leci, staram się zwiększyć produkcję mleka i ściągam laktatorem na dwa cyce naraz co 3 godz. przez 30 min. Mam nadzieję, że lada dzień będę mogła już Małą tylko mlekiem z cyca karmić i odstawić sztuczne.
        Kolek chyba nie ma bo spokojna jest, tylko po jedzinku się natęża jak beknąć nie może, to ją chwilę ponoszę pionowo i jakoś wychodzi. Kupki od tygodnia mamy co 2 dni, wielkie, aż z pieluchy uciekają. Na początku sięmartwiłam ale się okazuje, że niektóre dzieci tak mają i nie robią codziennie.
        Co do diety to ja jem wszystko dosłownie, ale staram się unikać smażonego i rzeczy ciężkostrawnych. Mleko piję litrami i Małej nic nie dolega.
        Hania jest z nami od 9.04.2009. Ta Mała Istotka daje nam tyle szczęścia

        Skomentuj


          Carin już dwie mamusie urodziły. Liliana jeszcze w marcu, a Misiulka pod koniec kwietnia. Czekamy na reszte Maluszków.

          Dziewczyny to się po tych sutkach masować, może jakiś ostrzejszy seksik... Dzisiaj mi mąż napisał, że idzie w niedziele na 18 do pracy (ma nocki), to są pierwsze jego nadgodziny w tym roku. No i dopisał, że nie moge urodzić do poniedziałku. No i śmiać mi się zachciało, bo ostatnio też jak mi powiedział, że nie moge rodzić, to akurat w ten dzień urodziłam. No i się śmieje, że w niedziele jade na porodówke

          Ewelka nocke pięknie przespałam. A to tylko dlatego, że wymęczyły mnie te skurcze.
          Od kilku dni cały czas mnie męczą, ale zaczynam się przyzwyczajac. Chyba, że są mocniejsze to jęcze wtedy, że mnie boli i jak to ja mam źle, bo musze urodzić.
          Ola.ska u mnie też się ciepło zrobiło. Zaraz powiesze drugie pranie, pójde robić obiadek. A popołudniu przejde się do synka na cmentarz (w sumie to niecałe 4 km w obie strony). No i jeszcze się muszę pouczyć wieczorem, ale nie chce mi się maksymalnie... A ja zamaist lenia to powerek mi się włącza w taką pogode

          Zamówiłam śrubki do łóżeczka Cały komplet 40 zł, ale to i tak taniej niż całe łóżeczko! Termin realizacji zamówienia to ok 2 tyg. Lepiej żeby sie pospieszyli, bo Michaśka może przez pare dni w gondolce sypiać... Ale szczęśliwa jestem, bo w końcu dostałam te śrubki i już nie muszę się niczym martwić
          A jeszcze co mnie dziś wyprowadziło z równowagi. Poszłam do sklepu po maślanke. Ide, widze, że pusta kasa to podchodze. A przy kasie obok odkładała koszyk jakaś starucha i do mnie, że jej się w kolejke wpycham, one jest pierwsza. Ja biedna dwie maślaneczki do obiadku, a ona jakieś proszki i inne duperele... No i jeszcze przechodząc obok mnie trąciła... Myślałam, że wyjde z siebie i jej przygadam zaraz... Ale uśmiechnęłam się szyderczo i powiedziałam: "Przepraszam, nie zauważyłam, że pani tu stoi. Prosze, niech pani idzie, bo widze, że ciąża zaawansowa i ciężko pani strasznie". Coś tam pomarudziła, babka przy kasie też tak na nią spojrzała... Potem tylko do mnie powiedziała, że te stare to ale mają tupet... Bo nie pamiętają jak same były w ciąży...
          ur. 16.05.2009
          3590 g
          56 cm

          Moje Największe Szczęście





          Drzewko Michasi: http://kraina.hipp.pl/?id=10971

          Skomentuj


            Grygoranna super fotki ja niestety też takich nie mam bo też nie miałam małej po porodzie ale teraz nadrabiamy
            Lenka Karolinka już z nami 11.04.2009 godz. 15:00, 4100, 59cm

            Igor Piotr już z nami 13.12.2013 godz. 14:25, 4400, 62cm



            http://annalena4u.blogspot.com

            Skomentuj


              czesc dziewczyny
              ale mialam super noc dzisiaj, wszystko powoli sie normuje, Miki najada sie na tyle, ze 3-4 godziny pociagnie bez cycka takze dzisiaj obudzil sie o 2:30 w nocy i pozniej o 6 rano, ale podoil tylko ze 3 minuty i chyba go brzuszek musial troszke bolec, bo jak zrobil kupke to zasnal jeszcze na 1,5 godzinki , wiec mama ma coraz wiekszy luzik - dzisiaj dobil juz do 4 kg, do wagi z porodu brakuje juz tylko 45 gram i pepuszek coraz bardziej odchodzi, same dobre nowiny... Vini ladnie przytula sie do braciszka daje buzi, glaszcze, tylko na ten placz ciagle taka sama reakcja - ryk
              Vincent Kornel 02.10.2007 3830 g i 50 krotki

              Maik Luis - 03.05.2009 4045 g i 52 dlugi

              Skomentuj


                Cześć Majóweczki - Ciężaróweczki

                Atusia tu to masz rację te stare babska są przeokropne, to już częściej gówniarze potrafią się lepiej zachować od takiej staruchy.
                A widzę, że zaczynasz się rozkręcać i pewnie tak jak mówisz trochę pomasować sutki, potem seksik i na pewno będą jakieś efekty.

                A ja to dzisiaj znalazłam sobie super zajęcie wprost idealne dla ciężarnej. Pogoda u mnie piękna i jakaś dzisiaj gotowa do pracy jestem, że zaczęłam iglakom robić takie koła z kamieni, żeby później nie zarastały, bo nie będę miała czasu na ich plewienie.
                Jak teściowa mnie zobaczyła to stwierdziła, że mi to się musi strasznie śpieszyć na tą porodówkę, że z tymi kamieniami tak latam, a ja na to, że już mnie tak wszystko boli jak się położę do łóżka, że powoli mam już dosyć i może faktycznie już na mnie czas.

                Ja to w ogóle jakaś jestem dzisiaj w dobrej formie już od samego rana. Byłam z córcią na bilansie dwulatka, potem pranie, potem te kamienie i jak mała się wyśpi chcę pojechać do lasu poszukać kory pod te moje drzewka.
                Sama jestem ciekawa co jeszcze dzisiaj wymyślę, bo do wieczora daleko jeszcze.

                Trzymajcie się majóweczki, narka.
                AGATKA 16.04.07r
                Adaś 02.06.09r. o godz. 12.05, 3820g. 56cm.
                W końcu w komplecie
                Pamiętnik Adasia: http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...sz8206;page:-1

                Skomentuj

                •    
                     

                  dzisiaj byl znowu polozny na kontroli i poprosilam zeby mi odcieli dwa suply czy jak to sie nazywa fachowo po polsku (niewiem), ranka w sumie niewielka, bo nie nacinali, ale sama troszke peklam a wiazanie bylo takie, ze hej...
                  i chyba bardziej ten supel ogromny byl dokuczliwy niz sama rana


                  a co do porodu - to skoncze szybko, bo chlopaki jeszcze spia...

                  faza pierwsza - mam wpisane 4 godziny polozna byla 2 razy na kontroli u mnie w domu kiedy mialam skurcze i niewiem dokladnie jak to zrobili, ale wychodzi mi na to, ze liczyli jakos od 5 cm rozwarcia dopiero ten czas, no i po tej drugiej kontroli z 5 centymetrami zaczelismy sie zbierac do szpitala, na miejscu przebili blony i sie zaczelo kuuuzwa juz powiedzialam do Pawla, ze moge sie obejsc bez coreczki, te skurcze co mialam przy Vincencie to jakis bol miesiaczkowy przy tych ... Pawel na drugi dzien nie czul reki - tak mu kosci miazdzylam, ale dzielnie znioslam wszystko

                  faza 2-ga - 25 minut, z czego jakies 22 minuty parcie na lozku - bezowocne, wyczerpujace.....i 2 parcia na taborecie do porodu i bach po wszystkim

                  faza 3-a - nie mam wpisane czasu, ale to byl tez tylko 1 skurcz i gotowe ( z Vincentem lozysko rodzilam 45 minut )

                  takze - porod byl wg mnie szybki, aaaale skurcze odczulam m a s a k r y c z n i e
                  Vincent Kornel 02.10.2007 3830 g i 50 krotki

                  Maik Luis - 03.05.2009 4045 g i 52 dlugi

                  Skomentuj


                    ,a mnie dzisaj od rana pobolewa brzuch jak na miesiączke,ale nie mocno,ale ide do toalety patrze a tu czop po małych kawałkach wychodzi,hmm nawet nie tyle co po kawałkach ale malutkich kawałeczkach,noo ale zawsze coś wiec już bliżej niż dalej uhuhuu ale się ciesze
                    Nasz Kwiatuszek jest z nami od 10.05.2009

                    Skomentuj


                      ewiczek o no to już coś pewnie konkretniejszego zacznie się dziać zamiast Atusi może ty odjedziesz w nocy.
                      AGATKA 16.04.07r
                      Adaś 02.06.09r. o godz. 12.05, 3820g. 56cm.
                      W końcu w komplecie
                      Pamiętnik Adasia: http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...sz8206;page:-1

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        dziewczynki udało mi się pomniejszyć fotki w lepszym programie także załączam łóżeczko i dodaje zdjecie z sukienką w ktorej ide na komunię siostry Damiana , powiedzcie czy ładnie wygladam ... i co bym mogla jeszcze do niej włożyć, chodzi mi o jakies dodatki?narazie nie mam butów , i czy te leginsy pasują?
                        aa i kupilam wczoraj nowy kocyk do łożeczka widac go na zdjeciu bo zdjecia ogolnie przed chwilą robilam.
                        i na dole łózeczka widac taką jakby falbanę powiedzcie czy to dobrze wygląda
                        Attached Files
                        Last edited by MłodaM.17; 08-05-2009, 15:32.

                        Skomentuj


                          Hej Dziewczynki

                          Młoda ja miałam podobną noc, tylko że mnie się śniła moja Marysia, że ciągle płakała i była ubrana w jedną z różowych sukieneczek które jej kupiłam, miała bardzo pulchne rączki i nóżki i pysie słodkie. Twój sen nie nastraja optymistycznie, za to mnie się wczoraj śniło, że walczyłam w autobusie z moherowymi beretami, pewnie dlatego że tak mnie poruszyło jak pisałaś, że nikt Ci miejsca nie ustąpił. Dziś mam pospane, jak jest
                          pełnia to ni cholery nie zasnę tak jak miała kiedyś Kurczaczek.

                          Mam koszmarnie spuchnięte łydki, nie wspominając o kostkach już sama nie wiem co na to poradzić.

                          Olcm Ty to Kobietko powinnaś leżeć do góry brzucholem cały czas, a nie latać po chińczykach i załatwiać sprawunki!

                          Kolejny dzień sama, piękna pogoda a tu nie ma gdzie i jak wyjść, bo boli brzuchol. Nie mam co sprzątać. Nie mam po co gotować. Wszystko zrobione.

                          Acha sprawa zdrowotna - czy Wy też macie ciągłe zakażenie pochwy? Ja nie mogę się go pozbyć, lekarz stwierdził drożdżaki i brałam przez 12 dni antybiotyk dopochwowo, ale nie pomogło Macie jakiś sposób? Nieby nie jest to szkodliwe podczas ciąży dla maleństwa ale podczas porodu istnieje duże ryzyko, że się zarazi moja Mała.

                          Skomentuj


                            Młoda Sukienka bardzo ładna, dziewczęca, ślicznie w niej wyglądasz, legginsy pasują, ja do każdej kiecki je wkładam, bo mam straszne kolana i widać celulit na udach, a one mi zakrywają co trzeba. Mnie się w ogóle podobają dziewczyny w ciąży w takich sukienkach odcinanych pod biustem, ładnie podkreślają brzuszek. Co do dodatków to ja nie jestem w tym mocna, ale moim zdaniem wystarczyłaby jakaś fajna duża bransoleta na rękę
                            Łóżeczko fajowe, aż zaraz sama idę swoje tuningować, bo takie "bidne" w porównaniu z Twoim. A ta falbana pasuje i fajnie wygląda, tylko będzie Ci się kurzyła i trzeba ją będzie często prać. Ogólnie kącik Twojej Dzidzi wygląda na GOTOWY i sama chętnie bym się tam walnęła spać.

                            Skomentuj


                              mamuszka
                              ja borykam się z tym problemem już bardzo dawno ,jak tylko mam jakieś zakażenie pochwy używam clotrimazolum . Teraz już mi się to nie zdarza tak często jak kiedys ale jak tylko mam jakieś tego typu objawy używam tej maści , używam też do ścisłej higieny płynu intymnego który myślę że trochę mi pomógł , teraz go w każdej kąpieli stosuje, na początku ciąży mialam takie infekcjie ale teraz przez około 5 miesiecy nie mialam nic takiego.

                              Skomentuj


                                Mnie też już od ładnych kilku dni boli brzuchal jak na okres ale nie odszedł mi jeszcze żaden czop, a może i odszedł ale ja nie zauważyłam???
                                Dziewczyny poradźcie coś... czy mogłam go przegapić? czy to raczej nie możliwe? jak to wygląda ,czy jak zwykła wydzielina czy może nie da się tego pomylić z czym innym???
                                Boże ja to jakaś dziwna jestem martwię się o takie sprawy,jakbym bała się że przegapię poród własnego dziecka ale ciekawi mnie to ,bo też bym chciała wiedzieć czy coś się u mnie ruszyło,czy nadal wszystko w miejscu stoi..

                                aniasz zazdroszczę ci formy bo ja to normalnie jak dętka jestem, zmęczona,nie wyspana i do tego nic mi się nie chce! A dzień długi , w łóżku nie przeleżę bo nie lubię tak się byczyć całymi dniami , więc coś sobie trzeba wymyślić...
                                A co do tych " bezczelnych staruszek" to jestem całkowicie "ZA"

                                Miłego dnia mamusie
                                Kubuś ur. 28.05.2009

                                Nasz synuś ma już...
                                http://suwaczki.slub-wesele.pl/200905281762.html
                                Nasz ślub:http://suwaczki.slub-wesele.pl/20090110650123.html

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X