Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mały niejadek

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #16
    Odp: Mały niejadek

    witam

    dawno nikt nie pisał na tym wątku

    ja mam podobny i niekończący sie problem z jedzeniem a właściwie niejedzeniem mojej córki

    Polka urodziła sie maleńka, jak widać w podpisie , miała hipotrofe, ale zdrowa

    jak miała 3 m-e to zaczęly sie problemy z jedzeniem , nie chciała pić mleka, co ja wyrabiałam żeby coś zjadła , karmiłam ją przez sen, na stojąco, w saamochodzie i nie wiem gdzie jeszcze, ciągle miałam schizy że mi sie zagłodzi, a ona mimo to przybierała bardzo dobrze w 3 mc podwoiła wagę urodzeniową , co do ilości to najwiecej wypijała i wypija do dziś 120 ml, ale potrafiła też 60 ml lub 30 ml masakra !!!

    jak miała 5 mcy przekonała sie do jedzenie łyżeczką i nasąpiła ogromna poprawa, jadała bez problemu kaszki, obiadki , deserki słoiczkowe

    ale teraz znowu jest problem , Polka ma rok i nadal nie jest fanką jedzenia, i coraz trudniej mi ją karmić, jeszcze kaszki na mleku jakos sie udaje, ale obiady to koszmarek, je nadal słoikowe bo o moich to wogóle nie ma mowy i znowu cuda z karmienim, Polka kręci głową, macha rękami itp. a ja co ???

    - karmie ją przy bajce, śpiewam, starsza siostra skacze ogólny cyrk

    ale co mam zrobić ??? przcież jakoś musze ją nakarmić ??? po za tym rozwija sie bardzo dobrze i fizycznie i psychicznie

    ale wiecie czasmi to mi już ręce opadają, i mam dosyć , ciągła walka o każdy posiłek !!!!!
    jeśli chodzi o dorosłe jedzenie, które przecież już może i powinna jeść to wogóle nie jest zainteresowana , jedynie kawałek jabłka jest fajny tzn gryzie sobie coś tam połknie, coś wypluje , no i chleb ciućka, bo jedzeniem tego nazwać nie można

    czy któraś z was ma podobną sytuacje ?? jeśli tak to poraddzie jak sobie radzicie ???

    ps. badania miała robione półroku temu i były ok, teraz mam powtórzyć morfologie i poziom żelaza
    Pola 27.03.2009 godz 18 10, 2400g i 49cm miniaturka moja



    Skomentuj


      #17
      Odp: Mały niejadek

      Kala ja mam to samo z Emilką,jedyny sposób jaki u nas skutkuje to niedokarmianie jej gdy nie chce np obiadku.Wiele mam robi tak że jesli maluch nie zje śniadania czy jakiegokolwiek posiłku w danym momencie daje mu cokolwiek byle zjadło,np bułke,a to jest błąd.Moja Emilka gdy nie zje to czeka na następny posiłek i uwierzcie mi że zjada go z chęcia(zgłodnieje).Na szczęście mało jest takich dni,no ale kiedys bylo ciężko.

      Skomentuj


        #18
        Odp: Mały niejadek

        Dzieci tak mają, ale szybko z tego wyrastają. Mój mąż był tez niejadkiem i co teraz chłop jak dąb.
        Nie mów nic. Kocha się za nic. Nie istnieje żaden powód do miłości.
        — Paulo Coelho
        Alchemik

        Skomentuj


          #19
          Odp: Mały niejadek

          Moja mała kończy jutro 4 miesiące i bywa z nią różnie. Potrafiła mi juz zjadać po 130 każdy posiłek i na wieczór nawet 200. od jakiegos czasu się to zmieniło. Je czasami 130 czasami tylko 60-70. Karmię ja co 3 godziny i jak nie zje o jednej to nie dokarmiam i czekam do następnego posiłku. Dzis byłam u pediatry i dowiedziałam sie ze mam książkowe dziecko z idealną waga więc chyba nie ma co panikować i pozwolić dziecku zjeść czasami mniej.

          Skomentuj

                 
          Working...
          X