Dawno temu w czasach studenckich, przez pewien czas byłam opiekunką. Te 7 lat temu nie każdy miał kamerę, a już w ogóle kamerkę malutką, więc nie obawiałam się, że może ktoś mnie nagrywać. Oczywiście, wydaje mi się, że byłam dobrą nianią, choć miałam dwójkę bardzo sprytnych dzieciaków w wieku przedszkolnym ale myśl, że ktoś mógłby mnie podglądać napawa mnie lękiem. Rozumiem wszystkie obawy mam, sama teraz pewnie podobnie bym się zachowała i zainstalowała tą kamerkę ale też nie można wpadać w paranoję. Dobrze, że ja narazie nie muszę do Lilki zatrudniać niani i sama z nią siedzę.
Paradoksalnie państwowy bo prywatny kolo mojej wsi ma fatalną opinię a państwowy wręcz przeciwnie . Powstał dopiero rok temu i ponoć kadra jest fajna a wszystko nowiutkie
Jesli ma taką dobrą opinię, to Asia tym bardziej się nie martw, najważniejsze żeby ciocie były fajne i fajnie że państwowy bo tańszy
majowa-mama - a ty zostawiałaś już tak córkę na dłużej z kimś czy będziecie mieć takie wstępne zapoznanie się z przedszkolem aby się zapoznało dziecko najpierw ?
Majucha została kilka razy z tatą ale to na 3 godz max. Ten żłobek nawet państwowy w naszej gminie najtańszy nie jest, więc podejrzewam, że zapłacę podobnie jak za prywatny, ale ten prywatny ma straszną opinię u nas więc odpadł z miejsca. Papiery już złożyłam, więc teraz jedynie czekamy na wyniki rekrutacji
Majucha została kilka razy z tatą ale to na 3 godz max. Ten żłobek nawet państwowy w naszej gminie najtańszy nie jest, więc podejrzewam, że zapłacę podobnie jak za prywatny, ale ten prywatny ma straszną opinię u nas więc odpadł z miejsca. Papiery już złożyłam, więc teraz jedynie czekamy na wyniki rekrutacji
U nas tatuś to wprawiony w opiece nad Majką bo siedział z nią pół roku na rodzicielskim a ja wróciłam do pracy, więc zaprawiony w bojach jest już wile razy byłam na 2-3 dniowych delegacjach i nie bylo problemu żeby sobie poradził. A ile jeśli można zapytać wyniesie Was ten żłobek, bo my za prywatny płacimy ok 620 zł z wyżywieniem.
szczerze to nie wiem, wiem tylko, że jest drogi ( opinia innych mam ) bo kosztuje 1,9 zł za godzinę plus wyżywienie, więc też pewnie z 600 wyjdzie bo Majsia będzie w żłobku 10 godzin dziennie.
szczerze to nie wiem, wiem tylko, że jest drogi ( opinia innych mam ) bo kosztuje 1,9 zł za godzinę plus wyżywienie, więc też pewnie z 600 wyjdzie bo Majsia będzie w żłobku 10 godzin dziennie.
no to tak, coś koło 600 wyjdzie, ale jak np. nie będzie chodziła bo chora czy coś to wtedy nie płacisz, bo rozliczasz się godzinowo?? u nas nieważne czy chodzi czy nie to i tak czesne jest stałe i wynoski 460 zł, reszta to wyżywienie 8 zł dziennie.
no to tak, coś koło 600 wyjdzie, ale jak np. nie będzie chodziła bo chora czy coś to wtedy nie płacisz, bo rozliczasz się godzinowo?? u nas nieważne czy chodzi czy nie to i tak czesne jest stałe i wynoski 460 zł, reszta to wyżywienie 8 zł dziennie.
A to u nas nie, stawka jest godzinowa. chociaż tyle
A to u nas nie, stawka jest godzinowa. chociaż tyle
No najgorzej to boli jak dziecko jest chore, siedzi w domu, nie dość że musisz kupic leki to jeszcze zapłącić całe czesne tak jakby chodziło ale ale cóż taka umowa.
U nas też Majka przebywa miedzy 9 a 10 godzin i powiem Ci że jak przyjadę po nią to tak ostatnio wychodzi bo musi, widać że wcale by sie nie pogniewała jak bym przyjechala troszke później
No najgorzej to boli jak dziecko jest chore, siedzi w domu, nie dość że musisz kupic leki to jeszcze zapłącić całe czesne tak jakby chodziło ale ale cóż taka umowa.
U nas też Majka przebywa miedzy 9 a 10 godzin i powiem Ci że jak przyjadę po nią to tak ostatnio wychodzi bo musi, widać że wcale by sie nie pogniewała jak bym przyjechala troszke później
dużo za przedszkole płacicie Ja płaciłam tylko za książki i za obiady a jak dziecka nie ma to ja mogę po ten obiad przyjechać ale oczywiście nikt tak nie robi Zresztą obiady są dwu daniowe i dzieci się dzielą na połówki Bo np całego schabowego nie zje I takie połowy obiadowe są Można oczywiści całe ale i tak każdy bierze połowki Więc taki obiad więcej niż 30 zł nie przekroczy (zależy ile dni w mies )
dużo za przedszkole płacicie Ja płaciłam tylko za książki i za obiady a jak dziecka nie ma to ja mogę po ten obiad przyjechać ale oczywiście nikt tak nie robi Zresztą obiady są dwu daniowe i dzieci się dzielą na połówki Bo np całego schabowego nie zje I takie połowy obiadowe są Można oczywiści całe ale i tak każdy bierze połowki Więc taki obiad więcej niż 30 zł nie przekroczy (zależy ile dni w mies )
Bo mówisz o przedszkolu, a my o żłobku, a te niestety są droższe. Z tego co wiem ustawa gwarantuje dzieciom pierwszych 5 godzin w przedszkolu za darmo a za każdą następną godzinę tylko złotówkę. A ja ( jak się dostanę do żłobka) będę płaciła chyba 1,6 albo 1,8 ( nie pamiętam dokładnie) za każdą godzinę
Bo mówisz o przedszkolu, a my o żłobku, a te niestety są droższe. Z tego co wiem ustawa gwarantuje dzieciom pierwszych 5 godzin w przedszkolu za darmo a za każdą następną godzinę tylko złotówkę. A ja ( jak się dostanę do żłobka) będę płaciła chyba 1,6 albo 1,8 ( nie pamiętam dokładnie) za każdą godzinę
nożesz rzeczywiście tak się pomyliłam :/ Ważne aby dziecko z przyjemnością chodziło to będzie dobrze
tzn ja wiem, że niektóre gminy mają takie darmowe placówki ( mojej bratowej ciotka właśnie w takiej prauje) ale to ponoć rzadko bo teraz żadna gmina nie ma pieniędzy
No ja z niecierpliwością czekam jak Majkę będę mogła przepisać już do przedszkola, ale to jeszcze ponad rok wtedy będzie trochę taniej, mam nadzieję że dostanę się do państwowego
Skomentuj