Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

My o in vitro

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    My o in vitro

    Witajcie,
    Jestem tu nowa, i chcialabym sie Was zapytac czy mialyscie doswiadczenie z zaplodnieniem in vitro, z klinikami leczenia niepołodnosci, z parami ktore zmuszone byly do korzystania z tych sposobow aby miec wymarzone dziecko? oboje z męzem jestesmy dosc leciwi jak na pierwsze dziecko, ja 37,5 mąz 43. Jestesmy małzenastwem od roku, ale juz 2 lata staramy sie i nic. Ostatnio rozmawialismy o tym, iz nalezy przebadac się pod kątem płodnosci ale nie wiemy od czego zacząc i na co zwrócic szczegolna uwage, na co uwazac. Wiem ze mnostwo informacji zamieszczaja kliniki na stronach w necie i chyba wszystkie juz przeczytalam. Nie mniej jednak boli mnie juz od tego glowa i potrzebuje chyba przełozenia tego na zwyczajny babski jezyk, moze ktos podzielilby sie ze mna swoimi doswiadczeniami. Bede bardzo wdzieczna. E
  •    
       

    #2
    My nie mieliśmy problemów z zajściem w ciążę, więc nie było potrzeby myśleć o tej metodzie zapłodnienia.
    Radzę jednak przemyśleć wszystkie za i przeciw zabiegu....wiem, że to są ciężki przeżycia dla kobiety. Nie zawsze zabiegi się udają...kobieta poddawana jest różnym dziwnym "metodom leczenia"
    pozdrawiam

    Skomentuj


      #3
      nie bardzo się orientuję w temacie bo nie miałam takich problemów, natomiast moja przyjaciółka od 5 lat jęździ po różnych lekarzach (na pewno Wrocław i Poznań), jednak wiem ile kasy jej poszło na różne badania i wizyty a po lekarzach to spływało. wiem jedno, musicie trfić na dobrego lekarza, może ktoś wam poleci jakiegoś co nie będzie nastawiony tylko na kasę.
      kumpela w sumie zaliczyła kilku a dopiero w Poznaniu na konkretnego, miała inseminację, niestety nic nie wyszło ale dalej jeżdżą i mają nadzieję. życzę powodzenia.
      Żyj tak by innym zrobiło się nudno gdy umrzesz!

      Skomentuj


        #4
        Osobiście jestem przeciwnikiem zapłodnienie in vitro. Dla mnie jest to przedmiotowe traktowanie i kobiety, mężczyzny i tych wszystkich zbędnych plemników...
        pozdrawiam

        Skomentuj


          #5
          Witajcie, jak wiecie ja też długo starałam się o ciążę (teraz już w niej jestem)
          Nigdy nie myślałam o zapłodnieniu in vitro wiele czytałam o tym i nie poddałabym się temu. wolałabym adopcję
          Każdy ma wybór ale proszę przemyśl wszystkie argumenty - poczytaj książki na temat tego zapłodnienia o technikach i o nie udanych próbach....
          np. Bioetyka Ks. Stanisław Biały
          pozdrawiam

          Skomentuj


            #6
            Witaj,

            chciałam zapytać czy podjęłaś jakąś decyzję?

            pozdrawiam

            Skomentuj


              #7
              witaj, ciekawa jestem czy wogóle robiłaś już jakie kolwiek badania? pozdrawiam

              Skomentuj

              •    
                   

                #8
                Hej.
                Nie mam pojęcia o tej "metodzie"
                Doskonale Cię rozumiem, też chwytałabym się różnych sposobów zajścia w ciążę.
                Rób to co czujesz ja trzymam kciuki baaardzo mocniutko:-)
                ...3miesiące staramy się o dziecko...

                Skomentuj


                  #9
                  Napisane przez viviet Pokaż wiadomość
                  My nie mieliśmy problemów z zajściem w ciążę, więc nie było potrzeby myśleć o tej metodzie zapłodnienia.
                  Radzę jednak przemyśleć wszystkie za i przeciw zabiegu....wiem, że to są ciężki przeżycia dla kobiety. Nie zawsze zabiegi się udają...kobieta poddawana jest różnym dziwnym "metodom leczenia"
                  pozdrawiam
                  Co to są dziwne "metody leczenia"? Bardzo chciałabym wiedzieć.

                  I jeszcze jedno - tu zwracam się do pozostałych "mądrych" - skoro same przyznajecie, że nie macie pojęcia o niepłodności to się nie wypowiadajcie na ten temat.

                  Skomentuj


                    #10
                    Ja też jestem w szoku !! Kobieta chciała porady jeśli chodzi o badania, nie potrzebny był jej wykład na temat moralności co do wymienionej metody zapłodnienia.
                    A ja popieram in vitro w przypadku małżeństw starających się
                    o dziecko a inne metody nie skutkują.

                    Skomentuj

                    •    
                         

                      #11
                      Niestety, obawiam się, że pieszczanka nie wytrzymała nerwowo tych banialuk i odeszła z forum. Obym się myliła.
                      Żałuję, że nie trafiłam tu wcześniej, teraz mogę już nie mieć okazji jej poznać. A mamy wiele wspólnego!

                      Skomentuj


                        #12
                        Zgadzam sie z Colleen - po pierwsze nikt nie pytal sie o strone etyczna tego "przedswieziecia" a juz na pewno nie sluchalabym wypowiedzi kogokolwiek z kregow Kosciola.
                        Skoro Bog dal nam rozum i pozwolil wymyslec cos takiego jak in vitro to z pewnoscia nie ma nic do stosowania tej metody.

                        Basia101 gdzie Ty widzisz przedmiotowe traktowanie ?
                        To co powiesz o "dzieciach wsiaknietych w przescieradla " :P

                        Ludzie nie wazne czy dziecko poczete naturalnie czy nie, adoptowane czy z gwaltu - kazdemu nalezy sie szczescie - zarowno dziecku jak i osobom pragnacych je posiadac.

                        Z pewnoscia Pieszczanko trzymam kciuki za Was !

                        godonia
                        bo taki ciemnogrod jest denerwujacy wiesz. Z pewnoscia pewne osoby inaczej by mowily gdyby byly w sytuacji Pieszczanki.
                        Wyskakuja z przedmiotowym traktowaniem i etyka - ciekawe czy zawsze tacy etyczni sa.

                        Skomentuj


                          #13
                          godonia Pieszczanka napisała zaledwie jeden post, podejrzewam, że ona
                          albo nie przeczytała tych wszystkich wiadomości albo przeczytała i tak
                          jak twierdzisz, dała sobie spokój.
                          Hmmmm...... szkoda.....

                          Skomentuj


                            #14
                            w bialymstoku jest bardzo dobra klinika leczenia nieplodnosci.mam w rodzinie dziecko ze sztucznego zaplodnienia i jest cudne i kochane.latwo jest dyskryminowac jak sie samemu nie ma tego problemu.
                            shannon

                            Skomentuj


                              #15
                              shannon (tak obok tematy) jaka Ty śliczna jesteś !! Fajny avatar

                              Skomentuj

                                     
                              Working...
                              X