Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Ciąża planowana czy wpadka?

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #61
    U nas też planowane...ale pewnie wpadki są bardzo miłe....

    Skomentuj

    •    
         

      #62
      Napisane przez anetam22 Pokaż wiadomość
      hej sorki niewiecie jak doda.ć zdjęcie dziecka do mamacafe
      Witaj!

      Musisz wejsc na ustawienia-Jesli to ma byc zdjecia głowne pokazywane przy kazdym napisanym poscie dajesz-edytuj avatar-uzyj wlasnego avatara-opcja druga (przegladaj) - wybierasz foto z twojego komp. i naciskasz zapisz zmiany. Jesli to maja byc dodawane zdjecia tzn kilka to naciskasz edystu zdjecie tez w ustawieniach i reszta tak samo jak wyzej.
      Bartuś 26.06.08
      Już potrafię raczkować i mam 8 ząbków

      Skomentuj


        #63
        Witajcie. Wlaśnie dolączylam do tego forum. Wraz z Mężem rozpoczęliśmy starania o Dzidzię od razu po ślubie. W pierwszą ciążę zaszlam po miesiącu starań - niestety, straciliśmy to Dzieciątko. Po odczekaniu pól roku i pozbieraniu się po stracie, rozpoczęliśmy ponowne starania i udalo się. Po 5 miesiącach starań zaszlam w ciążę i tym razem przyszedl na świat nasz ukochany Synuś. Teraz ma 1 rok i 2 miesiące. Tak więc planowane. Za jakiś czas chcemy rozpocząć starania o Rodzeństwo dla Synka, ale jak pojawi się wcześniej to i tak będzie dla nas Cudem i wielkim Szczęściem. Pozdrawiam.

        Skomentuj


          #64
          Witam bardzo mi się podobają wasze opisy. ja starałam się 5 lat o mojego synka po drodze 3 razy mając poronienia i ciągle się zastanawiam czy poddać się z dalszym planowaniem czy poczekać na wpadkę? co wy na to jakieś rady??

          Skomentuj


            #65
            Zdajcie sie na los Nie starajcie sie "na sile". Kochajcie sie po prostu, z checi bliskosci - a wtedy z tej milosci powstanie piekny kwiat

            Powodzenia

            Skomentuj


              #66
              Nasz synek był planowany... szybko i sprawnie nam to poszło nawet dziś Julianek ma 20 miesięcy, rodzeństwo będzie miał .... kiedyś..... tak planujemy a jak to wyjdzie w praktyce to zobaczymy, może będzie z zaplanowanej wpadki
              Julek 15.o2.2oo7r



              Skomentuj


                #67
                u mnie hmmm raczej wpadka ale nie wiem jak to było ze strony męża oświadczył niespodziewanie po prostu byłam w szoku bo twierdził zawsze ze jeszcze mamy czas a 1.5 miesiąca po oświadczynach dowiedziałam się ze jestem w 8 tc do tej pory jak go się pytam o ten dziwny zbieg okoliczności to tylko się uśmiecha

                Skomentuj

                •    
                     

                  #68
                  nasz berbeć był planowany, ale na jednym koniec. Mój mąż pewnie chciałby mieć jeszcze jakiegoś smyka, ale mnie jedno wystarczy. żle się czuję w ciąży. bardzo przytyłam, wyglądam jak mały hipcio i na pewno nie chce tego powtarzać.

                  Skomentuj


                    #69
                    a u mnie to byla wikunia planowana tyle ze tak sie naczytalam jak ciezko o dziecko ze nie spieszylismy sie ze slubem a tu niespodzianka za pierwszym razem trafiony zatopiony noi i szysbko slub trzeba bylo zalatwiacpo slubie jestem 7mies a moja niunia ma 3mies i kazdy mysli ze wpadka a niech se mysla przeciez to nic zlego a jak bylo to ja wiem najlepiej i smieje sie z tych co mi sugeruja ze boje sie przyznac do wpadki hehe glupie ludzie przynajmniej mozna sie posmiac
                    Wikunia 04.08.2008r

                    Skomentuj


                      #70
                      1 wpadka, 2 planowana. obie wielka radość.
                      Żyj tak by innym zrobiło się nudno gdy umrzesz!

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        #71
                        no coz wpadka ;] ale mimo tego jestem szczesliwa i tak mimo ze za mlodu mama zostalam to i tak radze sobie bardzo dobrze i ani przez chwile nie zalowalam tego co sie stalo
                        Last edited by DomiSS; 29-10-2008, 16:57.

                        Skomentuj


                          #72
                          u mnie wpadka ale bardzo szczesliwa i minelo 5 lat i kolejna wpadka i przyznam ze teraz mam duze obawy.zle sie czuje. duzo słysze o depresji poporodowej i mam nadzieje ze mnie ona nie zlapie.

                          Skomentuj


                            #73
                            Oby dwie moje ciąże były planowane

                            Skomentuj


                              #74
                              Ech Co prawda bardzo chcieliśmy mieć dzieci - i pierwszy udał nam się zaplanowany pięknie, ale z drugim nie wychodziło, i gdy plany się skończyły - to wpadł Bartek :P

                              Skomentuj


                                #75
                                Moje ciąże były planowane.

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X