Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

konflikt serologiczny

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #16
    tam na tej stronie co podałam wszystko jest
    ogólnie konflikt w obrębie grup głównych jest zdecydowanie mniej niebezpieczny

    Skomentuj

    •    
         

      #17
      Napisane przez colleen Pokaż wiadomość
      Ok dzieki, już przeczytałam
      proszę bardzo

      Skomentuj


        #18
        konflikt ten występuje, gdy Rh matki jest inne niż RH dziecka i najczęściej w obrębie grup AB

        pozdrawiam Was

        Skomentuj


          #19
          moja Marysia ma inny odczyn Rh niz ja, po porodzie dostałam imunoglobine domiesniowo, ale bolało




          Skomentuj


            #20
            Napisane przez Aninka Pokaż wiadomość
            do konfliktu niezmiernie rzadko dochodzi podczas pierwszej ciąży, bo organizm mamy nie miał styczności z krwinkami płodu, a tym samym nie wytworzył przeciwciał. Do konfliktu może dojść przy kolejnej ciąży (czasem kobieta nie wie, że wcześniej była w ciąży i doszło do poronienia).
            do konfliktu serologicznego może dojść nie tylko w wyniku niezgodności czynników Rh, ale również, choć zdecydowanie rzadziej w obrębie grup głównych krwi, np mama ma grupę 0, a dziecko np. A
            to przypadek mojej mamy, do konfliktu doszło dopiero przy 7 dziecku




            Skomentuj


              #21
              Ja mam konflikt serologiczny z mężem. Ja mam 0 rh - a mąż B rh +. Jak narazie nie ma przeciwciał. Po pierwszym porodzie też dostałam zastrzyk...
              ur. 16.05.2009
              3590 g
              56 cm

              Moje Największe Szczęście





              Drzewko Michasi: http://kraina.hipp.pl/?id=10971

              Skomentuj


                #22
                Ja mam O Rh MINUS, Mąż B Rh PLUS. Mamy konflikt i w obrębie grup głównych, dzieci mają krew męża, i Rh. Nie da się tego uniknąć, nie zależy to od nas. Trzeba robić często badanie krwi, przyjmować immoglobulinę, "słuchać lekarza". Medycyna obecnie radzi sobie z takimi przypadkami, pod warunkiem, że o nich wie...Moje córeczki są zdrowe, jedynymi nieprzyjemnymi skutkami konfliktu była dość długa, patologiczne żółtaczka, wymagająca fototerapii i kroplówek podawanych przez główkę, co naprawdę wygląda nieciekawie, ale nie zostawia żadnych "skutków ubocznych". Pozdrawiam.

                Skomentuj

                •    
                     

                  #23
                  ufff okazuje się, ze u nas jest dobrze
                  Dziękuję za cenne informacje na temat konfilktu
                  pozdrawiam wszystkich

                  Skomentuj


                    #24
                    Witam wszystkie dziewczyny. U mnie też nistety wykryli ten konflikt serologiczny. Ja mam B rh- a mój mąż AB rh+. Niestety pierwszego dzidziusia straciliśmy właśnie przez to, ale po poronieniu dostałam immunoglobulinę i teraz jestem w 5 mcu ciąży, nie ma przeciwciał i wszystko idzie dobrze. Czytałam sporo na ten temat i okazuje się, że pierwsze dziecko, jeżeli ciąża jest donoszona rodzi się w 99% zdrowe, ryzyko jest natomiast przy każdej kolejnej ciąży. Jednak medycyna jest teraz tak zaawansowana, że radzi sobie z takimi problemami. W tych czasach rzadko kiedy zdarza się, żeby konflikt był przyczyną jakiś powikłań nie do przejścia...Ja niestety nie miałam szczęścia za pierwszym razem ale to się zdarza rzadko więc głowy do góry
                    Hania jest z nami od 9.04.2009. Ta Mała Istotka daje nam tyle szczęścia

                    Skomentuj


                      #25
                      Jednym słowem do konfliktu dochodzi wtedy kiedy matka ma rh-.
                      ja mam b rh+, mąż 0rh- , a nie mamy konfliktu.

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        #26
                        naczytałam sie wogole w gazetach że matki z grupa Rh-
                        powinny byc czesciej monitorowane na usg i objete stala kontrola
                        pod tym wzgledem ale nie wiem do konca czy to juz przy pierwszej ciazy czy dopiero przy drugiej? ja jestem w pierwszej ciazy mam Rh
                        minusowe i jakos nie czuje sie specjalnie otoczona taka kontrola,
                        chyba ze ją mam a nie wiem

                        Skomentuj


                          #27
                          Napisane przez QZka7 Pokaż wiadomość
                          naczytałam sie wogole w gazetach że matki z grupa Rh-
                          powinny byc czesciej monitorowane na usg i objete stala kontrola
                          pod tym wzgledem ale nie wiem do konca czy to juz przy pierwszej ciazy czy dopiero przy drugiej? ja jestem w pierwszej ciazy mam Rh
                          minusowe i jakos nie czuje sie specjalnie otoczona taka kontrola,
                          chyba ze ją mam a nie wiem
                          Witam. Lekarz powinien zapytać Cię od razu o czynnik rh i jak masz konflikt to powienien się Tobą porządnie zająć. Napewno zleci Ci badania i sprawdzi czy nie ma przeciwciał. Oczywiście, że przy pierwszej ciąży tez powinnaś zostać objęta taką opieką. Ale z tego co wiem to jeśli przy pierwszej ciązy nie ma przweciwciał to zazwyczaj dzidzia rodzi się zdrowa i nie ma żadnych większych problemów. Coraz większe ryzyko jest przy każdej kolejnej ciąży...Ja miałam przykre doświadczenia jeśli chodzi o konflikt w pierwszej ciąży bo niestety w 4 mcu poroniłam.Ale teraz jestem w 26 tyg. i wszystko jest dobrze...Głowa do góry, myslę, że Twój lekarz wie co robi
                          Hania jest z nami od 9.04.2009. Ta Mała Istotka daje nam tyle szczęścia

                          Skomentuj


                            #28
                            B Rh- mamy

                            Wczoraj dowiedzialam sie o swoim Rh-(nigdy wczesniej nie mialam robionych badan krwi na grupe, ali zadnych zabiegow czy operacji). Nie spalam cala noc, mężowi też nie dałam, bo się kręciłam. Miałam przerwaną ciąże wcześniej, ale antyciał nie mam. Jestem w 11tc. Czy gdyby te antyciała rozwinęły się wcześniej, to czy już byłoby je widać? Jakie mam szanse na urodzenie zdrowego dziecka?

                            Skomentuj


                              #29
                              Mojezdrowedziecko po tamtej przerwanej ciązy powinnas dostac immunoglobuline, no a teraz wydaje mi sie ze powinnas byc objeta jakas wieksza kolntrola i musisz miec robione badania na przeciwciala, jesli masz dobrego lekarza to on napewno nie pozwoli na to zeby dzidzi sie cos stalo

                              Skomentuj


                                #30
                                Napisane przez QZka7 Pokaż wiadomość
                                Mojezdrowedziecko po tamtej przerwanej ciązy powinnas dostac immunoglobuline, no a teraz wydaje mi sie ze powinnas byc objeta jakas wieksza kolntrola i musisz miec robione badania na przeciwciala, jesli masz dobrego lekarza to on napewno nie pozwoli na to zeby dzidzi sie cos stalo
                                Nie dostałam, bo wtedy nie bylo czegos takiego. Ale jesli te antyciala są, to one chyba mają być widoczne w badaniach??? Czy kiedy one sie uwidoczniają???

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X