Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Poranna kawa

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Poranna kawa

    Witam.
    Partycja moja Zosia ma różne dziwactwa kocha torebki i nikt nie może bawić się jej torebka która ma przy sobie. Wszystko odda z zabawek torebki nie.
    Zoske kaszle od czasu do czasu nie ładnie i nie wiem kolejny raz co z basenem.
    My już po kąpieli mnie czeka prasowanie.
    Beata pogoda by się przydała bardzo. Dziś jechałam zapłacić AC i przez taki las i tak ładnie i kolorowo jest. Może jak będzie jutro ciepło wybierzemy się tam na spacer choć Młoda musi być zdrowa. Moja dziopka też marzy o wózku głębokim dla lalek ale my tu nie mamy miejsca na zabawki.

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Poranna kawa

      Witam
      Pogoda się zapowiada więc trzeba to wykorzystać
      Justyna jak to kobieta uwielbia torebki Nasza Karolinka ma bzika na punkcie butów Za jakiś czas upatrzą sobie pewnie coś innego
      Laura kiedyś jak w pepco byliśmy upatrzyła lalkę dzidziusia i tak cały czas o nim myśli ...

      Skomentuj


        Odp: Poranna kawa

        Witam. Ja przymierzam się do mycia okien bo trzeba korzystać z słońca. Ciekawe na jak długo słońce zawita. Moja Zoska wczoraj bawiła się w domku Gabii zrobionego z ogromnego kartonu i oczywiście wpadł jej w okolicy i mojego tate poprosila o karton i mnie czeka diy z kartonu tylko że tutaj brak miejsca na takie zabawy ehh to moje dziecię. Choć fajnie że potrafi cieszyć się z takich zabawek w drodze w do szkoły było obmyslanie co i jak ma wygladac
        Beata jak Karolinka się miewa? A moja Zoska buty też ocha szczególnie te na obcasie i ubolewa zawsze ze ja nie chodzę w takich od pewnego czasu i jak idziemy kupić buty to zawsze na dziale dla kobiet musi przymierzyć te najwyzsze

        Skomentuj


          Odp: Poranna kawa

          Witam
          Justyna ach te kobiece dylematy z butami Karolinka ma się dobrze ,jakiś czas temu bunt dwulatka przechodziła ale przeszło choć czasami zdarzają się rożne sytuacje Kuba z kartonu ostatnio bankomat zrobił i wchodził do niego (bo karty przyjmował ale ile dziecko przy tym radości ma to naprawdę frajda dla takiego dziecka a więc powodzenia w tworzeniu

          Skomentuj


            Odp: Poranna kawa

            Hej!

            Znów napisałam post i zdążyło mnie wylogować, post się więc nie zatwierdził. Bardzo nie lubię tego laptopa, nie potrafię na nim połowy rzeczy zrobić.

            Justyna-u nas też domek jest, stary, ledwie zipie-nie ma drzwi już i okiennice powyrywane, ale Ola nie daje wyrzucić, a zajmuje sporo miejsca, ale radość bezcenna i to już ponad 1,5 roku Jak zdrowie Zosi? Ola wieczny katar ma, dwa dni bez i znów łapie.

            Beata-pomysłowość dzieci jest niesamowita, Ola też ostatnio wzięła plastikową kartę zabawkową na spacer i próbować chciała wkładać do bankomatu bo marzy jej się pałac barbie (drogi strasznie) i chodzi ze skarbonką i wszystkim pod nos podstawia i mówi: "pieniącha prosie" Jakaś zabawa na Halloween jest u Was robiona?

            Skomentuj


              Odp: Poranna kawa

              Witam.
              U nas Teściowa ponownie jutro wybiera się do szpitala więc zamieszanie.
              Beata Kuba to pomysłowy chłopak. U nas pracę nad domkiem wolno idą bo pogoda i korzystalysmy.
              Patrycja Zoska ma katar od jakiś 3 tygodni niby nie jest chora ale katar wpisany na stałe i kaszle jeszcze trochę ale jakoś się trzyma. Zobaczymy jak długo.

              Skomentuj


                Odp: Poranna kawa

                Witam
                Patrycja dla dzieci to sentymentalne zabawy trudno im się pogodzić z utratą nawet jak okiennic nie ma to co Dopóki stoi i się bawi to pewnie niech używa
                Justyna z katarem to Kuba miał większy w lato a teraz spokój ,on bardziej alergicznie chyba Dziś pogoda paskudna ale udalo mi się pojechać na zakupy bo moi rodzice jechali akurat

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Poranna kawa

                  Witam. Teściowa niestety nie została przyjęta na oddział bo wyniki słabsze oby się poprawiły do przyszłego tygodnia.
                  Mój tata dziś na budowie malowal belki konstrukcji dachu i ociepla jaskółki jest szaro buro ale oczywiście upartosc ponad wszystko.
                  Mnie boli gardło i oby się nie rozwinęło.
                  Beata a na co Kuba jest uczulony? Zakupy hmm ja spisuje kwoty wydane i tak ceny poszły w górę.

                  Skomentuj


                    Odp: Poranna kawa

                    Justyna oby lepiej z teściową było i u ciebie żeby nic więcej się nie rozwinęło Nie wiem jeszcze na co ma uczulenie ale wyeliminowałam jakiś czas temu pluszaki i to też niby dało efekt dopiero po czasie dało albo nie wiem czy dlatego że już tą porą tak drzewa nie pylą czy co
                    oj ceny poszły w górę dosłownie wszystkiego a mój mąż na dodatek jeszcze pali co papierosy też tak podrożały :/

                    Skomentuj


                      Odp: Poranna kawa

                      Witam. Ja ogarniam się bo wybieramy się do moich rodziców. W nocy jak mam problemy z snem to dziś spania nie było prawie w ogóle, Zosia obudziła się tak jak wstaje w tygodniu poprosiła o kakao i poszła się bawić a ja ciut dolezalam na szczęście. W sprawie Teściowej to mieliśmy nadzieję że uda się przyjąć tą dawkę bo potem jest 1 listopada i Ona chciałaby iść na groby a jak przyjmie dawkę przed lidtopadem to marne szanse ze uda jej się wzmocnić. Także zawiedziona strasznie. Przyjęli na oddział najgorzej wyglądająca Panią wizualnie także wyniki krwi zadecydowały ze Teściowa nie jest w stanie przyjąć tej dawki.

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Poranna kawa

                        Hej!

                        Mgła i mokro...i po złotej jesieni. Dziś siedzę sama z dziećmi w domu, ale za kilka dni będziemy mieć drugie auto i będę mogła nawet w niepogodę gdzieś maluchy zabrać. Z reszta ostatnio jedna wielka masakra jak jeżdżę po Olę autobusem, tylko mnie to denerwuje, młodzież (z resztą nie tylko) zajmuje miejsca dla wózków i nie chcą się przesuwać by zrobić miejsce. Wciąż wymyślam Oleńce jakieś zajęcia, ale mam wrażenie że po przedszkolu ma jeszcze więcej energii, Wasze dzieci też tak mają? Myślałam, że bedziie troszkę padnięta a tu jeden wielki tajfunek

                        Justyna-oby następne badania były lepsze! A jak psychicznie się trzyma teściowa? Też ostatnio spać nie mogę, Jasiek jeszcze ząbkuje i budzi się nieludzkich porach, za tydzień jak przestawią czas będę z Jaśkiem dzień o 4 chyba zaczynać :P

                        Beata-a testy na alergię miał robione Kuba? U nas pali straszne mój tato, przepala miesięcznie ponad 500 zł, czyli dosłowne puszczanie kasy z dymem.

                        Skomentuj


                          Odp: Poranna kawa

                          Witam
                          U nas też szaro buro i ponuro Przed chwilą jeszcze przeczytałam maila od ciotki że przyjadą w połowie listopada więc znowu goście ...
                          Justyna oj szkoda teściowej bo to człowiek tak przeżywa ten czas okropnie :/
                          Patrycja wtedy nie zarejestrowałam Kuby bo czas odległy był do alergologa a teraz jak mu przeszło to już o tym nie myślałam Dzieci mają niespożyte pokłady energii nie ważne czy słońce czy deszcz Czasem to jak włączę muzykę i tańczymy to ja już zasapana a dzieci dalej w ruchu I w szkole rytmikę mają A jak po korytarzach biegają i jeszcze w domu ...po prostu żywioły

                          Skomentuj


                            Odp: Poranna kawa

                            witam,
                            u nas zabieganie znów
                            Zośka coś znów pokaszluje i lekki katar - i na basenie nie była choć dziś było ich tylko garstka na tym basenie, na świetlicy było ich pełniutko
                            mnie gardło dopadło, dziś udało mi się dotrzeć by złożyć wniosek o przyznanie warunków na przyłącz wody i aż się boje co i ile trzeba będzie załatwiać i jakie koszta będą

                            Patrycja moja Zośka też ma po przedszkolu niespożyte ilości energii i chęci do zabawy
                            Beata u Was jak zwykle rodzinny czas się szykuje

                            Skomentuj


                              Odp: Poranna kawa

                              Witam
                              Justyna Zdrówka dla Was życzę Dzień jak zawsze zabiegany Jeszcze jak zmiana czasu będzie to dzień krótki Może nawet dobrze że teraz składałaś potem po nowym roku wszystko w górę pójdzie aż się boję tego My już sylwestra zamówiliśmy jak co roku w remizie będzie ale każdy się cieszy bo blisko ,na miejscu .

                              Skomentuj


                                Odp: Poranna kawa

                                Witam. Ja wzięłam się za zdjęcia zimowych ubrań i muszę je wystawić na olx może coś komuś się przyda.
                                Ja dziś wybieram się do mojej siostry i tam będzie znajoma fryzjerka trzeba jakoś wyglądać. Zoska kaszel ale poszła do szkoły bo ona mi rano mówi że musi iść. Beata chce papierologie załatwić teraz by do tynków była już woda. Przez zimę hydraulik ma coś robić tak by potem podciągnąć gaz do domu. Panowie od tynków mają przyjechać przeliczyć metry aby powiedzieć mi kwotę za tynki. I tak mi się marzy aby zrobić coś więcej ale wiadomo jak jest.

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X