Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Poranna kawa

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Poranna kawa

    Witam. U nas słońce i mam plan wyrwać choć część jarzyny. Zobaczymy ile mi się uda zrobić do odbioru Zosi. My wczoraj korzystalysmy z słońca był długi spacer na rowerze i zbieranie liści.
    Jutro o ile będzie pogoda Zosia ma wycieczkę pt dzień pieczonego ziemniaka beda zbierać ziemniaki i je piec.
    Teściowa w szpitalu ale na razie nic nie wiemy bo wczoraj było tylko przyjęcie i badanie krwi. Czekam na wieści.
    Patrycja Oleńka aktorka urodzona. Do której Ola jest w przedszkolu?

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Poranna kawa

      Witam
      Patrycja rozśmieszyła mnie twoja Olenka Dzieci to potrafią Kuba też ostatnio pyta czy odrobie za niego lekcje "no wiesz tak moim pismem " powiada Ale nie ma zmiłuj
      Justyna najgorsze to czekanie na wyniki co się nieraz przedłużają , to super że Zosia i po przedszkolu taka zapracowana Zrobiłam zdjęcie tablicy ale takie slabe bo to wieczorem że i ledwo coś widać Już dziś po południu jutro i w niedzielę idę na kuchnie popracować to i odpocznę od domu
      Miłego weekendu

      Skomentuj


        Odp: Poranna kawa

        Witam Was.
        U nas teściowa nadal w szpitalu i przyjmuje chemię niestety. Może dziś wyjdzie do domu w zależności jak będzie się czuć, oby wyszła bo zmęczona jest szpitalem i dawkami chemii.
        Wszystko u nas szybko i bez chwili odpoczynku. W piątek udało nam się zalać podbetonki w domu w końcu (oczywiście nie obyło się bez wymiany zdań z tesciem), jeszcze dziś kotłownia do wylania i czekam na hydraulika. Potem wchodzi mój wujek aby robić prąd. A w między czasie chce podłączyć wodę może się uda.
        Zosia w przedszkolu tylko ciut katar ma znów a jutro basen.
        Beata jak po pracy?

        Skomentuj


          Odp: Poranna kawa

          Hej

          Jak po weekendzie? Moje dziecko znów chciało symulować, zaczęła artystycznie kasłać i łapac się za ucho (raz mnie nabrała że naprawdę ją boli) i wmawiać gorączkę...ale jak usłyszła, że wybierzemy się na kulki dziś po p-lu to od razu ozdrowiała, poleciała po termometr i pokazywała że jednak nie ma już gorączki, jest zdrowa:P

          Justyna-katar chyba to stały gość będzie u przedszkolaków pierwszorocznych, Olkę też wyleczyłam i w piątek z katarem też wróciła już nowym. Czyli jeszcze dzieję się na budowie dużo, oby wszystko poszło sprawie i zgodnie z planem! Woda, prąd i już prawie w domu. Do wody musisz kopać i ciągnąć rury? Jeszcze raz zdrowia i sił dla teściowej! Jak znosi chemie?

          Beata-i odpoczęłaś od domu :P ? Ostatnio rozmawiałam z koleżanką i stwierdziła też że odkąd wróciła od pracy wbrew pozorom ma więcej energii i werwy do wszystkiego bo miała dość już monotonii na macierzyńskim. Teraz u Kuby prawdziwe lekcje już więc i Ty masz co robić siedząc nad lekcjami i sprawdzając-a tekst dobry z pisaniem, pamiętam, że jak siostrze też musiałam pisać "jej" pismem

          Skomentuj


            Odp: Poranna kawa

            Patrycja dziękuję w imieniu mojej teściowej. Dziś wychodzi do domu. Samopoczucie raz lepiej raz gorzej muala chemię podawana dwa razy przez 24 godziny i żyły mocno dawały w kośc i niemożność zbytniego poruszania się z kroplowkami. Zobaczymy jak w domu będzie się czuć oby jak najbardziej znosnie skutki jej odczuwalna.
            Na budowie w końcu coś się dzieje oby małymi krokami a do przodu. Gaz i woda jest w obrębie działki na szczęście tylko podciągnąć do budynku ciut mniej zawsze.

            Skomentuj


              Odp: Poranna kawa

              Witam
              Padam ze zmęczenia do dziś W piątek zaczełyśmy w sobotędo 22:00 siedziałyśmy i wniedzię od 6:30 do 20:00 ale było fajnie choć poprawiny na 100 osób to było sporo do roboty Wczoraj i dziś byłam na aronii ,bo ktośprosil abym za odpłatą nazbierała...
              Justyna pewnie że do przodu i tak już dużo zrobiłaś to już duży postęp
              Trzymam kciuki za teściową ,takich przejść to nikomu nie życzę
              Patrycja tak to niby pierwsza klasa ale musi nauczyć się już tego obowiązku no niestety Widzę że i Oleńka nadal próbuje tak ta monotonność czasem daje się we znaki i człowiek aż w depresje może wpaść

              Skomentuj


                Odp: Poranna kawa

                Witam. U nas taka jesień za oknem, ze nic się nie chce. Ja mam szycie i muszę się za nie a weny brak. Zosia z lekkim katerem ale chodzi do przedszkola zobaczymy jak długo się uda jej pochodzić. Teściowa wróciła choć czuję się tak sobie niekiedy ale trzymam się dzielnie oby tak dalej.

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Poranna kawa

                  Hej!

                  Justyna-oj tak, nic się nie chce w taką pogodę. Co szyjesz? Olkę też co wyleczę z kataru to po dwóch dniach w przedszkolu znów z nim wraca. Uroki przedszkola.

                  Beata-pasowanie na ucznia już było?

                  Skomentuj


                    Odp: Poranna kawa

                    Ja ostatnio odstawiłem kawę z rana... z początku wydawało mi się że ciężko ale teraz nie czuję różnicy.
                    https://drukarniafortuny.pl/

                    Skomentuj


                      Odp: Poranna kawa

                      Witajcie

                      I ja u Was po Ksawerym? Jakieś szkody? U nas nie było tak źle, tylko pozwiewało parę rzeczy. Myslałam, że z dziećmi czas szybko leci, ale odkąd Ola w przedszkolu to te 6h lecą momentalnie. Jaśka karmię, przebieram i zaraz się zbieramy. Miłego weekendu!

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Poranna kawa

                        Witam
                        U nas też aż tak źle nie było ale brak sieci i internetu była przez parę dni ...
                        Wczoraj wieczorem dopiero wróciło wszystko do normy
                        My już kapustę nakisiliśmy będzie zapas na zimę Tak ten czas leci że dosłownie już nie wyrabiam Mąż w pracy też ma nadane tyle że przeżywa jak się z tym wyrobi ... Pasowanie będzie 17 października
                        Tak mi się wstawać nie chce ,głowa ciężka ... nie wiem czy jakimiś witaminami się ratować czy co tu robić ...

                        Skomentuj


                          Odp: Poranna kawa

                          witam,
                          u nas wiało - prądu nie było do piątku wieczór, ale na szczęście większych szkód nie było.
                          Ja szyje bo coś tam jest do zrobienia. W zeszły czwartek do grona chorujących dołączył teść i albo jeżdżę po lekarzach, albo po laboratoriach więc jak to bywa u nas ciekawie. Teściowa w piątek ma wizytę w szpitalu przed drugą dawką chemii.

                          Skomentuj


                            Odp: Poranna kawa

                            Nas na szczęście nie dotyczył.

                            Skomentuj


                              Odp: Poranna kawa

                              Hej!

                              Wczoraj dopadł mnie ból zęba więc byłam u dentysty, a dziś znów idę bo odezwał się kolejny ząb-jakaś zębowa kumulacja. Oleńka swym płaczem dziś dwa razy w nocy dom cały pobudziła, bo....zgubiła gumeczki do włosów. Ostatnio zamiast maskotek, śpi z ulubionymi gumkami w ręku, a te jej wypadają podczas snu i potem jest o 3 w nocy szukanie, bo Ola cała we łzach póki ich mama nie znajdzie, a dziadostwo maleńkie więc i szukanie mozolne. Wasze dzieci też miewają takie "dziwactwa"?

                              Justyna-Jeszcze raz moc zdrowia dla wszystkich, by ta czarna seria zdrowotna wreszcie się skończyła. A Ty jak się czujesz? Jakie nastawienie psychiczne teściowej na jutro?

                              Beata-U nas pyszną kapustę kisi teściowa, ogórki też pyszne robią. Super, że Wam się chce, bo taka kapusta jest przepyszna i ma niepowtarzalny smak, a i jaka zdrowa jako pre(czy pro)biotyk. Kuba będzie jakiś wierszyk mówił? Ja nie mogę się doczekać pasowania na przedszkolala Oleńki:P

                              Skomentuj


                                Odp: Poranna kawa

                                Witam
                                Patrycja Miałaś przeboje nocne U nas mają dzieci dziwactwa mają Kuba zawsze jak coś nowego dostał zawsze z tym spał I on jeszcze na sznurkach sobie jeszcze wisiorki robi :/ i jeszcze do szkoły w nich chce chodzić A i Laura ma bzika na punkcie lalek Już ma ich tyle i chce jeszcze więcej W listopadzie ma urodzinki i kupię jej łóżeczko kołyskę dla tych lalek albo taki większy wózek Muszę już teraz się rozglądać Kuba mówi 4 wierszyki (poważna sprawa )
                                Justyna zdrówka dla rodziny i dla ciebie dużo sił Jeszcze ten okres jesienny taki chorobowy zawsze :/ ale teraz ma być pogodnie i weekend i po niedzieli też

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X