Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Lekarz prowadzący - prywatnie czy państwowo?

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #31
    Odp: Lekarz prowadzący - prywatnie czy państwowo?

    Napisane przez zoltala Pokaż wiadomość
    Z pierwszą ciążą chodziłam prywatnie do "najlepszego" lekarza w mieście (ordynator). W poczekalni czekałam ok 2-3h, a Wizyta trwała 8 minut. Wszystko było ok, ale wnerwiało mnie to, że w ogóle nie pamięta pacjentek, w szpitalu podczas obchodu żadnego zainteresowanie itp.

    Teraz jestem w drugiej ciąży, ale chodzę na NFZ do super lekarza (on przyjmuje też prywatnie, ale różnicy nie odczuwam). Minusem jednak jest to, że nie wypisuje skierowań na badania, tylko za wszystko muszę płacić z własnej kieszeni, a zleca wszelkie możliwe badania. Nie potrafię tego pojąć, bo wiem, że te badania są refundowane (dzwoniłam nawet do NFZ się upewnić), a on pomimo tego nie wypisuje na nie skierowania..
    Nie wiecie przypadkiem o co może chodzić?
    no chyba jednak taki super nie jest skoro nie wypełnia jednego z podstawowych obowiązków, czyli nie wypisuje skierowań na badania, które należą Ci się skoro nie jest to wizyta prywatna.........
    a pytałaś go dlaczego tego nie robi?


    Skomentuj

    •    
         

      #32
      Odp: Lekarz prowadzący - prywatnie czy państwowo?

      Napisane przez bagnes Pokaż wiadomość
      no chyba jednak taki super nie jest skoro nie wypełnia jednego z podstawowych obowiązków, czyli nie wypisuje skierowań na badania, które należą Ci się skoro nie jest to wizyta prywatna.........
      a pytałaś go dlaczego tego nie robi?
      Rzeczywiście to bardzo dziwna sytuacja. Myślę, ze najlepiej po prostu zapytać dlaczego się tak dzieje.

      Skomentuj


        #33
        Odp: Lekarz prowadzący - prywatnie czy państwowo?

        Wypisuje tylko skierowanie na morfologię i mocz, na resztę badań już nie (toksoplazmoza, różyczka, cytologia, paciorkowiec, HIV, HCV - to wszystkie zalecane przez niego badania, ale bez skierowania).

        Bratowa też do niego chodzi i ostatnio pytała go o to, powiedział, że one tylko teoretycznie są refundowane.
        Nie wiem. Może ma jakieś limity, które nie pozwalają mu wypisywać skierowań przy tak dużej ilości przyjmowanych pacjentek?
        Żołnierz strzela, Pan Bóg kule nosi.

        Antek - 6 listopada 2009r.

        Skomentuj


          #34
          Odp: Lekarz prowadzący - prywatnie czy państwowo?

          tokso hiv hcv są zalecane i faktycznie płatne ale na resztę musi ci dać skierowanie łaski nie robi i nie ma znaczenia ile ma pacjentek nie wiem tylko jak z różyczką bo przechodziłam ją w dzieciństwie
          Last edited by bagnes; 27-03-2013, 23:00.


          Skomentuj


            #35
            Odp: Lekarz prowadzący - prywatnie czy państwowo?

            mi sie tez wydaje ze tu chodzi o jakies limity...wiecie jak to jest z nasza sluzba zdrowia;/

            Skomentuj


              #36
              Odp: Lekarz prowadzący - prywatnie czy państwowo?

              Napisane przez bagnes Pokaż wiadomość
              tokso hiv hcv są zalecane i faktycznie płatne ale na resztę musi ci dać skierowanie łaski nie robi i nie ma znaczenia ile ma pacjentek nie wiem tylko jak z różyczką bo przechodziłam ją w dzieciństwie
              A ja właśnie te wszystkie badania miałam na NFZ robione.kompletnie za nic nie płaciłam. i moje znajome też nie płaciły ta żadne badania chyba że chodziły prywatnie. a te kobiety które poznałam u tego lekarza co ja chodziłam również za nic nie płaciły
              Last edited by malenka_18; 30-03-2013, 11:14.

              <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/iv09wn15jzs90ip7.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
              [link=http://www.suwaczki.com/][img noborder]http://www.suwaczki.com/tickers/iv09wn15jzs90ip7.png[/img][/link]
              http://www.suwaczki.com/tickers/iv09wn15jzs90ip7.png<a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfu6bdksagxb97.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>

              Skomentuj


                #37
                Odp: Lekarz prowadzący - prywatnie czy państwowo?

                Jak by nie patrzeć, z naszych zarobków składeczki idą na nfz także lekarze łaski robić nie powinni bo skierowania na badania również się należą i nie powinni ich oszczędzać zwłaszcza na kobietkach w ciąży.
                Ja miałam robione wszystkie badania w ramach nfz, płatne jedynie usg 3d na które się skusiliśmy, ale to wiadomo.. państwowe placówki tej przyjemności nie sponsorują.

                Skomentuj

                •    
                     

                  #38
                  Odp: Lekarz prowadzący - prywatnie czy państwowo?

                  Napisane przez bagnes Pokaż wiadomość
                  tokso hiv hcv są zalecane i faktycznie płatne ale na resztę musi ci dać skierowanie łaski nie robi i nie ma znaczenia ile ma pacjentek nie wiem tylko jak z różyczką bo przechodziłam ją w dzieciństwie

                  One również powinny być bezpłatne, są one w wykazie Ministra Zdrowia: http://www.mz.gov.pl/wwwfiles/ma_str...k_24092010.pdf
                  Żołnierz strzela, Pan Bóg kule nosi.

                  Antek - 6 listopada 2009r.

                  Skomentuj


                    #39
                    Odp: Lekarz prowadzący - prywatnie czy państwowo?

                    Ja chodziłam prywatnie. Kobitka ma bardzo dobre opinie i dlatego wybrałam właśnie Ją. Przed ciążą korzystałam z usługi państwowej i nie byłam zadowolona. Miałam wrażenie,że co niektórzy pracują za karę. Nie wspomnę już o krzywej minie na samo 'dzień dobry'.



                    Skomentuj


                      #40
                      Odp: Lekarz prowadzący - prywatnie czy państwowo?

                      ja prywatnie i byłam bardzo bardzo zadowolona

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        #41
                        Odp: Lekarz prowadzący - prywatnie czy państwowo?

                        ja państwowo i jak narazie nie narzekam , kobitka baaardzo mila, zleca wszystkie badania i dba o ciezarne

                        Skomentuj


                          #42
                          Odp: Lekarz prowadzący - prywatnie czy państwowo?

                          Ja w ciąży chodziłam do lekarza prywatnie i jestem zadowolona

                          Skomentuj


                            #43
                            Odp: Lekarz prowadzący - prywatnie czy państwowo?

                            Ja na regularne badania chodziłam na kasę chorych, czyli państwowo, nie ukrywam że przy pierwszej ciąży spowodowane to było ograniczeniami finansowymi, a przy drugiej to już nabrałam przekonania do mojej Pani doktor prowadzącej i też zdecydowałam sie do niej chodzić, zwłaszcza że miała dobry sprzęt USG. Ale zawsze na wszystkie USG, na których były robione wszystkie pomiary, czyli np. w 12 tyg, robiłam dodatkowow USG prywatnie u bardzo dobrego lekarza, żeby potwierdzić, ze wszystko jest ok. Polecam jednak chociaż raz, czy dwa zasięgnąć opinii innego lekarza w sprawie ciąży, tak dla pewności.
                            bardzo dobry kurs księgowości katowice konkurencyjne ceny

                            Skomentuj


                              #44
                              Odp: Lekarz prowadzący - prywatnie czy państwowo?

                              ja chodzę do lekarza państwowego. w pierwsze ciąży chodziłam i teraz też chodzę. i nie narzekam. mam robione usg - kiedy trzeba, a nie 3 razy na całą ciążę, mam zlecane wszelkie badania, a mój lekarz się troszczy o moje zdrowie i dziecka. obie ciąże u jednego lekarza - bo jest naprawdę super!

                              Skomentuj


                                #45
                                Odp: Lekarz prowadzący - prywatnie czy państwowo?

                                Hej

                                Mój lekarz prowadzący ma bardzo dużo pacjentek,więc do 6 miesiąc ciąży chodziłam prywatnie. Już od poniedziałkowej wizyty na szczęście na NFZ

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X