dla mnie najbardziej zaskakujące było to , że te wszystkie pierdoły, szczegóły , szczególiki o których wcześniej czytałam godzinami w internecie dotyczące wychowywania dziecka i opieki nad nim w ogóle się nie przydają, bo to po prostu robi się intuicyjnie.
przykład... milion artykułów o tym jak się kompie dziecko..., jaka temperatura wody itd, a teraz ? i tak kompie po swojemu w ogóle nie korzystając z tego co wyczytałam.
Skomentuj