Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Szkraby z maja i czerwca 2011 :)

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Szkraby z maja i czerwca 2011 :)

    Witam

    Zamknięto nam tamten wątek więc założyłam nowy hehe.
    Zapraszam teraz tutaj .
  •    
       

    #2
    Odp: Szkraby z maja i czerwca 2011

    Czesć Luna!
    Melduje się , no właśnie tak patrzę,że zamknęli, może teraz dziewczyny zaczną się odzywać.
    Pozdrawiam




    url=http://pierwszezabki.pl] [/url]

    Skomentuj


      #3
      Odp: Szkraby z maja i czerwca 2011

      Fajnie że jesteś corleone

      Ja dzisiaj padnięta jestem, mały strasznie źle spał, cały czas się wybudzał, a około 3 w nocy to w ogóle zaczął się podnosić i siadać, normalnie sił dziś nie mam . Teraz oczywiście odsypia zarwaną nockę .
      Mnie na dodatek jakieś przeziębienie bierze, kicham, trochę katarzę się i gardło mnie pobolewa, normalnie jak nigdy na razie u mnie wszyscy zdrowi a mnie pierwszą coś dopada...
      Ja już wiosny nie mogę się doczekać i ciepełka, mam nadzieję że tutaj już zimy nie będzie.
      Z Natanielka robi się już taki fajny chłopiec, potrafi sam się zabawić w łóżeczku, coś do siebie mówi, przekłada zabawki, kładzie się, podnosi, przenosi hehe, normalnie jakby już nie wiadomo ile latek miał hehe. Lubię tak na niego patrzeć jak sobie takie zabawy wymyśla .
      Gabryś chodzi do przedszkola, nadal zadowolony, więc nie jest źle .

      Ostatnio zrobiliśmy naszym chłopakom wspólną kąpiel, ale im się podobało, Natanielek latał po całej wannie i odbierał Gabrysiowi zabrane mu wcześniej kaczuszki hehe, śmiechu było z nich dużo, tylko trzeba było uważać żeby mały się nie uderzył albo wody aby się nie opił.

      Jak zgram wreszcie te zdjęcia to coś tutaj wrzucę .

      Co u Was dziewczyny? Piszcie, piszcie i jeszcze raz piszcie hehe

      Skomentuj


        #4
        Odp: Szkraby z maja i czerwca 2011

        No właśnie coś dziewczyny się opuściły, nic nie piszą.
        Współczuję ci z tą nocką, dziś może połóż się z małym spać, jak go na wieczór nakarmisz, ja nieraz tak robię jak Maja ma gorszą noc. Mnie przeziębienie nie bierze, ale miałam chyba grypę żołądkową, ale ogólnie od kilku dni boli mnie brzuch, więc nie wiem co się dzieję, i pewnie będe musiła wybrać się do lekarza. Fajnie że Natanielek robi takie postępy, pomyśleć, że już niedługi i nasze dzieciaki skończą roczek. My też nasze dzieci razem kąpaliśmy, ale jeszcze ja byłam w wannie, bo Szymek to boję się pomyślec co by z Mają zrobił w wannie , ale ogólnie też mu się bardzo podobało i Szymek to już bardzo chce się kapać z Mają.
        No u nasniestety zima zawitała i to niestety chyva teraz n dobre, więc ja też bym bardzo chciała wiosny i ciepełka.
        Luna kuruj się i nie dawaj się przeziębieniu.
        Pozdrawiamy
        Attached Files




        url=http://pierwszezabki.pl] [/url]

        Skomentuj


          #5
          Odp: Szkraby z maja i czerwca 2011



          Ale fajna ta Twoja malutka, no właśnie też już nie taka malutka hehe, ale oczka ma piękne, takie czarne węgielki .

          Skomentuj


            #6
            Odp: Szkraby z maja i czerwca 2011

            Witam

            Oj corleone, już chyba my dwie tylko tutaj zaglądamy, trochę szkoda, bo fajnie było popisać sobie o różnych rzeczach...
            Przykro mi jak dziewczyny na innych forach każdego dnia piszą co u nich, a u nas takie pustki...

            U mnie na szczęście przeziębienie zdusiłam w zarodku, ale widzę że Natanielek dostał troszkę katarku. Mam nadzieję, że nie rozwinie mu się to bardziej.
            Pogodę mamy dziś piękną, tzn chłodno jest, ale słonecznie .

            Skomentuj


              #7
              Odp: Szkraby z maja i czerwca 2011

              Hejka
              No właśnie też tak zuwazyłam, że u nas cisza i pustki. MoŻE dziewczyny powyjeżdżały nie wiem już sama. Dobrze się nie dałaś przeziębieniu. No u mnie Maja odpukac nie ma katarku ale z 2 tygodnie temu miała. U nas zrobiło się naprawdę zimno , dziś też słonko tak pięknie świeci i kusi żeby wyjsc na dwór ale jest tak zimno i wietrznie że daruję sobie dzisiejsze wyjść.
              No to narazie może ktoś się odezwie?
              Pozdrawiamy




              url=http://pierwszezabki.pl] [/url]

              Skomentuj

              •    
                   

                #8
                Odp: Szkraby z maja i czerwca 2011

                Hej dziewczyny
                O jej ale dlugo mnie tu nie bylo... sorry, mam nadzieje ze wybaczycie.
                Zagladam tu dzis patrze a tam zamkneli nasz watek... wrr
                U nas wszystko dobrze, Nikola zdrowa, lobuziara taka rosnie ze hoho. Sama juz wstaje, ma 4 zabki i o 8 juz spi i tak do rana...
                Postaram sie zagladac czesciej
                Luna my tez nie mozemy sie doczekac wiosny i tych naszych spacerkow
                Rozgladam sie juz za czapeczkami na wiosne ale oczywiscie w Polsce bo u nas nie ma nic ciekawego a zeby wiazana, bawelniana i na uszka znalesc to juz cud...
                Corleone sliczna corcia
                Kilka fotek dla przypomnienia
                Attached Files
                Last edited by czarna2532; 28-01-2012, 06:53.


                Skomentuj


                  #9
                  Odp: Szkraby z maja i czerwca 2011



                  Oj fajnie czarna, że nas odnalazłaś .
                  Nikolka jak zwykle przeurocza i jaka już duża, ale ten czas leci...

                  Natanielek ma katarek i strasznie w nocy spał. Ja to Wam dziewczyny zazdroszczę tych przespanych nocek . Mnie Natuś tyle razy budzi, ze ciężko zliczyć. Dzisiejszej nocy to już z tego przemęczenia i niewyspania wylałam swoje żale na swojego m, w sumie na pewno miałam wiele racji...

                  Dziś znów mamy piękną słoneczną pogodę, muszę pomyśleć żeby starszego w weekend zabrać albo na buszowisko albo może na basen, zobaczymy.

                  Idę śniadanko zrobić .

                  Skomentuj


                    #10
                    Odp: Szkraby z maja i czerwca 2011

                    Hej, Hej
                    Czarna super,że nas znalazłaś. Córunia śliczna , i jakie długie włoski ma. Powiedz mi bo ja się też przymierzam do przekucia uszu małej. Gdzie przekuwałaś uszy małej i ile miała wtedy ?Mocno płakała? Mój mąż jest przeciwnikiem przekucia i się śmieje że jak chce się z nim pokłócić, to jak tylko zaczynam temat przekuwania uszu to już jest wkurzony. Co do czapeczek to ja przyznam się,że już dawno też zaczełam się rozglądać i w H&M kupiłam taką różową , zawiązywaną i na uszka i oczywiście z Hallo KItty .
                    Luna, jak się czasem oberwie naszym mężom to nic im się nie stanie, ja też niestey jak Maja mi daje popalić w nocy to na męża krzyczę i się na nim wyżywam. Ogólnie to zmierzam do tego że nie tylko ja mam do Mai wstać w nocy , mój mąż też może tym bardziej że nie zawsze chodzi o cycucisia. U mnie już te 4 zęby Mai da się wyczuć na cycusiu i przy karmieniu mnie zaczyna boleć, a jedną bordawkę mi nadgryzła .
                    Pozdrawiam Was dziewczyny.
                    Ps. Super bodziaka w panterkę ma NIkolka.




                    url=http://pierwszezabki.pl] [/url]

                    Skomentuj

                    •    
                         

                      #11
                      Odp: Szkraby z maja i czerwca 2011



                      Corleone Natanielek też czasem mnie ugryzie w cycusia, przeważnie zawsze jak w pierwszym momencie karmienia mnie tak łapczywie chwyci to i przy tym nagryzie, ale na szczęście jakoś mnie piersi bardzo nie bolą, tylko czasem troszkę.

                      Oj, z tego co pamiętam to Nikolka miała uszka przebite niedługo po urodzeniu , mi się bardzo podoba jak dziewczynki maja kolczyki .

                      Uśmiałam się jak przeczytałam, że za czapeczkami już patrzycie bo szczerze mówiąc ja też już się rozglądałam hehe.

                      Tak się zastanawiam czy jeszcze kiedyś będę miała córeczkę ... Oj naprawdę nie wiem czy się zdecydujemy hehe. Tak sobie myślę, że jeżeli będziemy chcieli jeszcze jedno dziecko to chyba zaczniemy się o nie starać jak Natanielek będzie miał 2 latka. Bo na każdą poprzednią ciążę czekaliśmy około 8 miesięcy, więc pewnie i tym razem nie zaszła bym za pierwszym podejściem hehe. A nawet jakby to trzecie maleństwo urodziłoby się jak Natanielek miałby już prawie 3 latka to nie byłoby tak źle. Ale się rozpisałam o moich przemyśleniach .

                      Skomentuj


                        #12
                        Odp: Szkraby z maja i czerwca 2011

                        Hej.
                        Luna u nas Nikolka tez od dwoch dni budzi sie w nocy o 2 i placze no i wtedy musi zjesc i ledwo zasypia mysle ze to przez zabki bo bedzie sie przebijac gorna 2. A co do kolejnego dziecka to i ja zaczynam staranka jak Nikola bedzie miala 2 latka. A chciala bys dziewczynke? Moja znajoma wlasnie urodzila 3 dziewczynke hehe
                        corleone Nikolka miala uszka przebite jak miala 3 miesiace Zaplakala chwilke i zasnela z tego co wiem to im pozniej tym dziecko bardziej nie chce a wtedy nie byla swiadoma o co kaman ;p Jak sie zdecydujesz to zaczekaj az bez czapek bedzie mozna smigac bo tak uszka beda jej sie zaczepiac i sie moze zle goic.
                        Wiecie co najbardziej przeraza mnie ta historia z ta malutka Madzia co ta biedota musi przezywac bez mamusi... A jak jeszcze cycusiem byla karmiona to juz wogole... Dla mnie to ziemia dla takich co takie rzeczy robia..!!!!
                        A wiec jade zaraz na zakupy a Nikole zostawiamz tatusiem hehe
                        Pozdrawiam
                        ps. pogonie matyne co sie nie odzywa ;p


                        Skomentuj


                          #13
                          Odp: Szkraby z maja i czerwca 2011

                          Hej

                          Czarna nie ukrywam, że chciałabym mieć córeczkę , ale to przecież nigdy nie wiadomo. Ale tak sobie myślę, że nie załamałbym się gdyby był 3 chłopiec, nawet fajnie byłoby mieć trzech synów . Ale to czas pokaże, czy zdecydujemy się w ogóle na trzecie maleństwo...

                          Natanielek ma brzydki katar, ogólnie nic mu nie jest, tylko ten katarek, który jak nigdy strasznie męczy Go w nocy.

                          Mój m zrobił sobie dzisiaj leniwą niedzielę i do 14 siedział w łóżku razem z dzieciakami hehe.

                          Następnym razem wrzucę te nieszczęsne obiecane zdjęcia .

                          Pozdrawiam

                          Skomentuj


                            #14
                            Odp: Szkraby z maja i czerwca 2011

                            Cześć!
                            No ja chciałam jak najszybciej przekuć uszy , ale mam samych przeciwników i nie śmiejcie się dziewczyny ale jak mówię o przekuwaniu uszu małej to mąż straszy mnie rozwodem .
                            Co do Madzi to czarna masz racje, co maleństwo przeżywa a co mama , maskra ja chyba w niedługim czasie trafiłabym do wariatkowa.
                            No ja mam to szczęście ,że mam chłopca i dziewczynkę i 3 dzidziusia to nie planujemy do tego miałam 2 cc i teraz to napewno jakby co to 2 lata przerwy na bank musi być. Ale my na 2 to poprzestaniemy.
                            Luna dla pocieszenia u koleżanki urodził się 4 syn
                            Ogólnie mam teraz 4 koleżanki które są w ciąży i u wszystkich chłopaki mają być, więc nie mam pojęcia czy wojna idzie czy co .
                            Powiem wam,że też zauważyłam,że jak Mai idą zęby to zdecydowanie gorzej śpi. Normalnie budzi się niestety 2 razy na karmienie a przy zębach to i 6 razy potrafi.
                            Co do kataru Natanielka, to jak Maja ma to ja bardzo często staram jej się oczyszczać nos firdą i mam taką maść do nosa Bactroban i ona działa tylko ma jakąś śladową ilość antybiotyku.
                            Pozdrawiam




                            url=http://pierwszezabki.pl] [/url]

                            Skomentuj


                              #15
                              Odp: Szkraby z maja i czerwca 2011

                              Witam

                              Jeżeli chodzi o tą maleńką Madzię to ja cały czas śledzę sprawę jej zaginięcia...
                              Nie potrafię sobie wyobrazić i nawet nie chcę co przeżywa takie maleństwo i co czują rodzice... Ja też chyba bym zwariowała, oby nigdy nic takiego nikogo nie spotkało...i aby ta maleńka się odnalazła cała i zdrowa...

                              Natanielek zaczyna pokasływać .

                              a oto obiecane zdjęcia
                              Attached Files

                              Skomentuj

                                     
                              Working...
                              X