Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik 2010

[niuniakura]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

niuniakura, gdzie nad morze sie wybieracie?

Do jakijeś dziury koło Ustki. Fajne warunki mieszkaniowe i cisza, spokój, piekna plaża. Kolezanka tam w zeszłym roku była.

[agatakul]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Dzięki dziewczyny

A co tu dziś takie pustki?

Niuniakura fajnie że wyjeżdżacie nad morze, my zwykle jeździliśmy gdzieś w Polskę ale w tym roku zaszalejemy i zabieramy dzieciaki , mojego tatę do pomocy i lecimy na Rodos i tez się nie mogę doczekać ale to dopiero we wrześniu.

[ada84]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Agatko fajne takie wakacje Zazdroszczę.
My chcemy jechac nad morze ale w okolicach weekendu majowego. Tylko nie wiem jeszcze gdzie.

Ja dziś wybieram się do dentysty

[niuniakura]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

oj ada to jak chcesz w weekend to radze juz zaklepywac bo kiepsko z miejscami. A dla dzieciaków to dobre warunki musza byc. Ja sie zdziwiłam ale zaklepalismy oststni wolny termin w tych domkach...cały sezon obstawiony. I to nie jest popularna miejscowość....

[podolec]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

My nigdzie nie jezdzimy bo wiecznie kasy brak

Mała dziś obudziła się o 5rano potem ja byłam nie tomna i pospałam z nią przed południem

[niuniakura]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

podolec współczuję. Moja tez dzis o 5 obudziła sie ale nakarmiłam, wzielam do nas do łóżka, troche pogadała do siebie i spala jeszcze do 8.
Teraz już spi bo znowu tylko 40minutowa drzemkę w dzień miała i koniec na tym
Lece nadrabiać zaleglości domowe...

[ada84]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Ja po dentyście, a mała już śpi. Tak mnie ząb teraz boli, że chyba też pójdę spać

Niuniakura no właśnie niekoniecznie w sam weekend. M planuje wziąć tacierzyński po tym weekendzie, więc jakoś w tym czasie chcemy jechać.

[beau]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Hej mamusie!

ja dziś i wczoraj spacerowałam i mama mnie dziś odwiedziła, widzę że o urlopach rozprawiacie? my to pewnie na ostatnią chwilę coś wymyślimy ja bym chciała gdzieś pojechać koniecznie bo w zeszłe wakacje z wielkim brzucholem nigdzie nie byłam ehhh, a na urlop majowy warto by było się gdzieś wybrać

[niuniakura]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Dzień dobry,
Ja szczerze mowiac wyleczyłam sie z wyjazdów w długie weekendy. Z Warszawy wyjechac- koszmar, wrócić- to samo. Wszedzie tłok... Jak jedziemy to do rodziców. Ale zazwyczaj zostajemy w stolicy bo wtedy tutaj błogi spokój.
No, laseczki. We wtorek pierwszy dzien pracy

[ada84]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

My byłyśmy dziś u szczepienia. Zosia waży już 7 kg i ma 64 cm
Dzisiaj skończyła 5 miesięcy
Niuniakura a jak nastrój przed pierwszym dniem?

[roza2]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

to ja też się podpisuje moje dzieciaczki jesienne i to dwie dziewcznyki tylko chłopczyk letni kolejne też jesienne będzie

[agatakul]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Aduś sporo Zosieńka waży, a i gratulacje z okazji 5 miesięcy

Niuniakura to wielki dzień się zbliża a kto z Gabrysią zostanie?

My na weekend majowy pewnie do babci na wieś pojedziemy.Hania dziś zjadła kaszkę , potem jeszcze cyca a i teraz usnęła.

Witam nową jesienną mamusie

[agatakul]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Dziś tłusty czwartek, objadacie się paczkami?, ja zaraz idę na spacerek to wpadnę do cukierni.

[niuniakura]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Własnie wciagnełam nosem paczka z adwokatem.Pyyyyycha.

Z mala zostaje maz bo ja dopiero od 18.00 zaczynam

Róza2 witaj... To ile ty tych dzieciaków masz? 3 i czwarte w drodze?! Kochana, szalejesz Dwie dziewczynki to bliźniaczki?

[podolec]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Przy mnie wszyscy siadaja-wczoraj pożarłam w sumie 9 pączków
Jutro jedziemy na ostatki-i chce i nie chcę jechać,dzieci dalej kaszlą nawet mała.U znajomych warunki prawie spartanskie,dopiero dom wybudowali i mąż im robi po kolei co trza-nie wiem gdzie dzieci będą spać bo bedzie pewnie ok10sztuk dzieci-razem z małą-łazienki nie mają,kuchni nie maja,mleko znów bedę podgrzewać w czajniku.
Tylko nigdzie nie wychodzimy i mąż chce iść,znajomych też nie mamy,nie wiem jak to będzie inni będa balować a ja z niemowlakiem