Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Kwiecień 2010

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Kwiecień 2010

    witam w ten poniedzialek pochmurny dziś jak narazie czuję się dobrze wczoraj mnie brzuch bolał generalnie to czulam coś w podobie skurczy ,teściowa mnie wczoraj nastraszyla że jak będe miała za szybko duże rozwarcie to mnie zszyją (ona jak czasami coś powie )no i caly czas nie mogę się z tym pogodzić że od leku na nadciśnienie przytyłam w 2 tygodnie tyle samo co od początku ciąży

    ja dzis musze trochę w domku ogarnąć to tym weakendzie nieobecności ,mężulek nabalaganił

    olu fajnie przyozdobiłaś naszą listę

    pozdrawiam i miłego dnia życzę

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Kwiecień 2010

      Dzięki. Dałam 2 suwaczki. Pierwszy odlicza dni do początku kwietnia, drugi do końca, a pomiędzy nimi jesteśmy my. Myślałam czy nie zrobić suwaczka pod każdym imieniem, ale to by było chyba za dużo, tym bardziej, że wiele z nas ma zbliżone terminy i suwaczki byłyby podobne, a tak to spinają klamrą nasze terminy. No zobaczymy, w sumie to niektóre z nas mogą urodzić jeszcze w marcu, a niektóre w maju ale to jest tylko czysto symbolicznie, jak i umownie mamy wyznaczone terminy porodu. A jak się nasze dzieci już urodzą, to będziemy modzić z nowymi suwaczkami. Wtedy może damy pierwszy suwaczek na najstarsze dziecko i drugi na najmłodsze... tak sobie już to wymyśliłam

      Wiecie co, ostatnio kilka razy śniło mi się, że jestem w szpitalu, już w celu rodzenia, albo że urodziłam. Śniło mi się że urodziłam chłopca - Jasia - nie wiem czemu to imię, bo zupełnie nie myśleliśmy o nim... Mąż zaproponował Karol dla chłopca, a ja pomyślałam, że dla dziewczynki może być Karolina - podoba mi się (tu pozdrowienia dla naszej Rolki) Na początku strasznie chciałam Oliwię, ale jak tak czytam czasem różne posty na forum, to zrobiło się to bardzo popularne imię. Czasem mam wrażenie, że co druga będzie Oliwka, a nie jestem pewna czy to tak dobrze, żeby dziecko miało takie popularne imię. Zobaczymy co jutro (to dopiero jutro) na temat płci powie pan doktor.
      Last edited by ola1981; 23-11-2009, 11:01.

      Skomentuj


        Odp: Kwiecień 2010

        Micia, jak Ty masz takie bolesne skurcze, to może idź do lekarza, a na pewno nie sprzątaj

        Lutek... może zaprorokujesz i będziesz miała Marka Moje też najlepiej rusza się wieczorem

        A i z tym tyciem, podobno w 2 trymestrze się najwięcej tyje... mi też się wskazóweczka tak ruszyła z miejsca, że szok więc to niekoniecznie od leków. Nawet w 3 trymestrze już podobno mniej się tyje... przynajmniej tyle wiem z teorii

        Skomentuj


          Odp: Kwiecień 2010

          fajne te suwaczki, rzeczywiście. Mi się dziś śniło, że urodziłam chłopca 11 listopada (nie wiem skąd ta data?????) ale był taki malutki, że leżał na mojej dłoni. Głupi jakiś ten sen.
          Olu, Marek raczej odpada. Mam w rodzinie 2, więc nie chcę powtarzać. Ciekawa jestem czy Twoja dzidzia pozwoli sobie zajrzeć między nóżki.

          Miicia, leż tylko i nic nie rób. Najlepiej to idź lub zadzwoń do lekarza. Takie skurcze z tego co pamiętam są dość niebezpieczne. Może dostaniesz jakieś leki rozkurczowe?

          Mnie jakoś okropnie boli biodro. Jest to taki kłujący, ostry ból, że normalnie mam kłopot z chodzeniem. Dziś nawet promieniował do stawu kolanowego. Jak nie przejdzie, to też chyba odwiedzę lekarza




          Skomentuj


            Odp: Kwiecień 2010

            Cześć Mamusie
            Z tymi ruchami wczorajszymi to coś jest. Wieczorem czułam tak jakby mi ktoś pięść do brzucha włożył i nią kręcił fikołki. Nie bolało, ale zaskoczyło mnie bardzo, że pierwszy raz poczułam je tak intensywnie!! Co do imion Olu- Karolcia to fajne imię, ja zawsze bardzo je lubiłam i żałuję, że nie będę mogła tak nazwać córci bo sama się tak nazywam Imię ma się podobać Tobie i mężowi i nikomu innemu. U mnie też kombinują, wymyślają kto by jak chciał - Marysie, Cypriany, Mikołąje, Zuzie... W końcu to moja i męża decyzja, i nikomu się nie musi podobać to imię. Ja bym chciała dziewczynkę nazwać Ania. Bardzo dużo problemów mam z imieniem dla chłopca. Mąż chce Stasia, ale mnie to tak średnio się podoba już teraz.
            Ja na wagę nawet nie wchodzę :/ miesiąc temu było in plus 2 kg teraz nie wiem, ale rosnę
            MiiCiiA - teściowe zawsze straszą - taka ich parszywa rola

            Skomentuj


              Odp: Kwiecień 2010

              Fajnie że macie imiona upatrzone ja za każdym razem jak zaczynam na ten temat rozmowę z mężem to mi mówi ze porozmawiamy jak będzie wiadomo jaka płeć:/ Mi podoba się dla dziewczynki Wioletta a dla chłopca Dawid - i już mi życzliwi mówią że to żydowskie imię i żeby nie dawać ale nie interesuje mnie to Najbardziej podobają mi się imiona Ignaś, Antoś i Franek ale mój mąż nie jest zwolennikiem takich imion więc z góry wiem że nie przejdzie.

              Skomentuj


                Odp: Kwiecień 2010

                Micia Twoje bóle są niepokojące myślę że wizyta u lekarza na pewno nie zaszkodzi choćby dla Twojego spokoju.
                No a ja też rosnę w oczach teraz weszłyśmy w etap największego przyrostu wagi więc nie ma się co dziwić. No i wyczytałam gdzieś że nasze zapotrzebowanie kaloryczne wzrosło z 1200/na dzień na 3000/na dzień więc bardzo. Nie wiem czy to prawda ale na pewno zdecydowanie częściej jestem głodna

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Kwiecień 2010

                  Co do wagi to ja przez I trymestr schudłam w sumie 2 kg. Ale za to teraz nadrabiam straty bo widzę że brzusio to się powiększa z dnia na dzień no i apetyt też rośnie. W niedzielę zamiast pospać dłużej to wstałąm o 7 rano i już pomaszerowałąm do kuchni po śniadanko
                  Ale cóż taka nasza natura i to normalne ze sie tyje w tym wyjątkowym okresie. Nie ma co sie martwić razem napewno zrzucimy te kilogramy które nam przeszkadzają a najważniejsze jest to żeby Nasze Dzieci były zdrowe

                  Skomentuj


                    Odp: Kwiecień 2010

                    Ja na apetyt też nie narzekam. Czasami to wręcz jestem przerażona tym ile jem Może nie to że dużo na raz, ale często. Jak się nie obudzę o 5 rano na śniadanie, to się obudzę o 6 muszę wtedy coś zjeść i idę spać dalej. No i wieczorem przed pójściem spać też zawsze jem... nawet koło 23... No ale może po prostu dzidzia ze mnie wyciąga wszystko.

                    Co do imion to wychodzę z założenia, że to nasza decyzja... jak ktoś chce wymyślać imię, to niech sam zrobi sobie dzidziusia... a co

                    Znalazłam suwaczek Świąteczny, będzie się milej czekało na Boże Narodzenie

                    Moja teściowa urodziła 10 dzieci, więc raczej mnie nie straszy. Jak się czymś niepokoję, to zazwyczaj słyszę, że to się zdarza i nie ma się czym martwić

                    Skomentuj


                      Odp: Kwiecień 2010

                      Karola, odnośnie tych ruchów, to dokładnie takie samo uczucie miałam wczoraj. Właściwie to od kilku dni, ale wczoraj to tak intensywnie. Najpierw to miałam takie wrażenie jakby mi ktoś po pęcherzu skakał A wczoraj jak się położyłam to dało popis. No ale cieszę się, że też coś takiego czujecie, nie jestem sama

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Kwiecień 2010

                        dziewczynki dzięki za troskę ale już czuję się lepiej a z tą wagą to może panikuje bo nie chcę przybrać takiej masy jak poprzednio aż 30 kilo ,ale zobaczymy jak będzie

                        Olu ten suwaczek świąteczny ładny też sobie taki muszę strzelić

                        Skomentuj


                          Odp: Kwiecień 2010

                          Marietta, a ile w tej ciąży już przytyłaś? Ja Wam jutro napiszę ile, jak wrócę od lekarza, on ma taką fajną, dokładną wagę

                          Twój Świąteczny suwaczek też ładny

                          Skomentuj


                            Odp: Kwiecień 2010

                            Dziewczynki, mam do Was pytanie. Miała któraś z Was cukier w moczu? Bo nie powinien się pojawiać. Ja mam 50. I nie wiem czy to dużo czy tylko troszkę podwyższony jest? Nie mogę w necie nic znaleźć poza tym, że nie powinno być.

                            Skomentuj


                              Odp: Kwiecień 2010

                              teraz w ciąży przytylam 6 kilo ,moja pani doktor też ma bardzo dokładną wagę

                              nie mialam nigdy cukru w moczu ale z tego co przeczytałam w necie może on świadczyć o cukrzycy w ciąży ,ale nie chcę się wymądrzac jutro lekarz ci napewno powie

                              ja objadam się pomarańczami trzeba korzystac bo jak urodzę to bedzie dietka bo chcę conajmniej pół roku karmić piersią

                              Skomentuj


                                Odp: Kwiecień 2010

                                Ja też nigdy nie miałam cukru w moczu więc nie wiem.

                                Moja waga też poszła sporo w górę w I trymestrze 3kg a teraz jeszcze nie wiem ale przypuszczam ze sporo ale co tam (to nie ja to dziecko

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X