Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Kwiecień 2010

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Kwiecień 2010

    Gosia, będziesz miała niewielką różnicę wieku pomiędzy dziećmi. Nie masz obaw jak sobie poradzisz? Szczerze mówiąc to ja też nie planuję zbyt dużej różnicy wieku, bo i też ja mam swoje lata (28). Teraz jak urodzę Maleństwo, to będę już miała 29, będę miesiąc po urodzinach, więc nie ma na co czekać. Ale chyba do dwójki małych dzieci trzeba być dobrze zorganizowanym...

    Swoją drogą powiem Wam, że ostatnio to jakoś tak szybko mi leci czas. Wczoraj już mi się zaczął 18 tydzień, to już niedługo połowa jeszcze tylko drugie tyle i trzeba będzie iść rodzić Do tej pory o tym nie myślałam, wiadomo, chciałam Maleństwo mieć przy sobie, ale to było takie dalekie, prawie nierealne marzenie, a teraz jest już coraz bliżej... i tak się zastanawiam jak to wszystko będzie... ale się rozpisałam z rana miłego dnia wszystkim i piszcie co nieco.

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Kwiecień 2010

      Olu - ta różnica znowu nie będzie taka niewielka, początkowo planowaliśmy z mężem, by były dwa lata różnicy, ale plany uległy zmianie; teraz będzie ponad 2 lata i 7 miesięcy, a córa jest co raz bardziej samodzielna więc nie boję się trudności no i jeśli u niej się nic nie zmieni to w miarę swoich możliwości będzie mi pomagać, bo póki co to jest bardzo chętna do tego






      Skomentuj


        Odp: Kwiecień 2010

        To pewnie będzie Ci pomagać Małe dzieciaki potrafią się fajnie rozumieć.

        Skomentuj


          Odp: Kwiecień 2010

          Cześć widzę, że dyskusje trwają na całego Ja miałam teraz straszną gonitwę... ale sytuacja się stabilizuje. Wy już kompletujecie ubranka?? jeszcze nawet nie miałam czasu o tym pomyśleć! A co do imion - może się komuś wydać dziwne, ale ja lubię takie tradycyjne - z mężem ustaliliśmy, że chłopczyk będzie Franuś albo Staś a dziewczynka Anna. Za tydzień w sobotę mam wizytę u lekarza i już nie mogę się doczekać! Oglądałam dziś wózki i jednak zawsze lepiej zobaczyć je "na żywo" niż tylko w internecie i mieć czas do namysłu. Moja koncepcja zmieniła się totalnie. A wy już myślałyście nad tym?? Jaki wózek, fotelik do samochodu, łożeczko/kołyska...??

          Skomentuj


            Odp: Kwiecień 2010

            Witajcie dziewczynki,
            jak samopoczucie, moje kiepsko. Od wczoraj boli mnie głowa. Leżę z zimnymi okładami i marzę o tabletce przeciwbólowej. Dziś o 6 poszłam na spacer i chyba trochę pomogło, ale w skroniach nadal pulsuje. Może ja już za stara jestem na ciążę
            Rolka ja tez ogladam wózki. Bardzo podoba mi się taki model: Tako Jumper X.
            Jest to właściwie 3 w jednym, bo i gondola i spacerówka i nosidełko. Fajny i chyba taki kupimy.
            Miałam dziś mieć wizytę, ale pan doktor się rozchorował, więc czekam kolejny tydzień.




            Skomentuj


              Odp: Kwiecień 2010

              Cześć!! Oj Biedny Lutek - niestety tylko okłady i sen na ból głowy. Ja czuję się dobrze bo udało mi się wyspać. Teraz złożyłam 50-letni sokownik parowy i robie soczek z winogron. teściowa chciała uraczyć przyszłe wnuczątko i jak na złość dała 2 wiadra mini winogron. Siedzę więc, wypijam Kubusie z mężem i robię soczek :P A co do wózka to ja wczoraj oglądałam wózek HEBART Omega też 3 w 1. Na początku napaliłam się na BABY ACTIVE Ballerinę ale jak zobaczyłam jaka jest wielka to mi się odechciało. Chyba zostaniemy przy HEBARcie OMEGA

              Skomentuj


                Odp: Kwiecień 2010

                Cześć Dziewczynki
                Ja to z wózkiem mam inny kłopot. Większość wózków ma szerokość ponad 60 cm, a moja winda ma 57 cm szerokości i do tego drugie drzwi otwierane do wewnątrz, więc cały czas się zastanawiam, czy w ogóle istnieje możliwość wózka, który by się do niej zmieścił. A mieszkam niestety na 4 piętrze Najprawdopodobniej wezmę wózek od kuzynki, kilka miesięcy się przemęczę a potem, jak się zrobi cieplej to może jakąś fajną spacerówkę kupię, tylko taką rozkładaną na płasko... jeszcze nie wiem... Myślałam też o wkładanej do środka gondoli, wtedy wózek bym trzymała na dole, wyciągała ze środka tylko gondolkę z uszami z maluszkiem i do windy... No zobaczymy

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Kwiecień 2010

                  Witam wszystkie przyszłe Mamuśki oczekujące na Dzidzię w kwietniu 2010r.!
                  Jestem tutaj pierwszy raz więc może najpierw się przedstawię. Nazywam się Julita i jestem z Białegostoku. W brzusiu noszę małą Istotkę, która ma przyjść na świat na przełomie kwietnia i maja. Jest to moja pierwsza ciąża więc tak naprawdę dopiero wsyztskiego się uczę czytając na forum. Bardzo się cieszę że jest stronka gdzie można sie pochwalić, wyżalić ewentualnie popłakać, bo przecież nikt nie zrozumie Kobiety w ciąży tak jak Kobieta w ciąży.
                  Pozdrawiam wszystki "Ciężarówki z kwietnia 2010"

                  Skomentuj


                    Odp: Kwiecień 2010

                    Cześć Julita. Fajnie że do nas zajrzałaś, pisz jak najczęściej Ja też jestem w ciąży pierwszy raz i zawsze jest mi miło kiedy mogę poczytać i popisać z dziewczynami na tym forum. Napisz jak się czujesz.

                    Lutek a co z Tobą? Przeszło trochę? W ciąży można brać apap (lub inny paracetamol) wiem to od lekarza... Jak nie będziesz mogła wytrzymać, to dziecku jednorazowo na pewno nie zaszkodzi. Ja na gorączkę raz wzięłam. U nas dołująca pogoda, nic się nie chce, co najwyżej spać...no ale idzie zima i trzeba się przyzwyczajać do takich pogód.

                    Skomentuj


                      Odp: Kwiecień 2010

                      Moje samopoczucie? Hmmm... nie można jego zaliczyć do najlepszych. Ale mam nadzieję że to szybko minie. Najgorsze są dla mnie poranne mdłości ale to chyba u większości kobiet występuje. Mogę poradzić że mi na mndłości pomagają banany. Jem je kilogramami-ale działa.
                      Niestety od początku u mnie były jakieś problemy. Jak się dowiedziałam o ciąży to wykryli guza na jajniku, przez co robiłam badania na markery nowotworowe. To chyba był najdłuższy weekend jaki przeżyłam w stresie bo czekałam na wyniki badań. Na szczęście jest wszystko OK inny lekarz na szczeście nie widział żadnych zmian. Potem krwiawienia...aj... mozna opowiadać i opowiadać ale naszczęście już teraz jest wszytko wporządeczku. 30 października idę na USG więc powinnam zobaczyć swojego bąbelka (już nie mogę się doczekać). Mam nadzieję że już nie będzie żadnych problemów i będzie tylko lepiej.

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Kwiecień 2010

                        To szczerze współczuję stresu, zwłaszcza że w ciąży martwi się za dwoje. Dobrze, że jest ok. Ja też miałam małe krwawienie i byłam w szpitalu. Na szczęście minęło i nic się więcej nie działo. Teraz już jestem spokojna. Hmm banany na mdłości? Nie pomyślałabym... a mi pomagała mięta. Piłam litrami i teraz nie mogę już na nią patrzeć Mdłości już niedługo powinny Ci przejść i będziesz się lepiej czuć. Pod tym względem czwarty miesiąc jest piękny Na kiedy masz termin? Ja na 1.04

                        Skomentuj


                          Odp: Kwiecień 2010

                          Witaj Julita wśród nas. Fajnie, że jest nas coraz więcej. Mnie ten łebek dalej boli, ale już nie tak bardzo. Ola, nie wiedziałam o tym apapie. Na przyszłość to się już chyba nie będę tak męczyć. Teraz już wytrzymam.
                          Widzę Rolka, że masz z teściową podobnie jak ja. Ona ma działkę i parę tygodni temu miałam w domu 2 wiadra małych ciemnych winogron. Nie wiedziałam co z nimi robić, bo zbytnio mi nie smakowały. Pełno muszek za to miałam w mieszkaniu, hi hi. Ale liczą się chęci




                          Skomentuj


                            Odp: Kwiecień 2010

                            Witaj Julita, no to nie miałaś za wesoło.
                            U mnie już 4 miesiąc i wiecie, że już nie chodze taka zaspana i tak często do łazienki (zwłaszcza w nocy). Faktycznie nie oszukują w tych poradnikach. II trymestr zapowiada się lepiej.A jak u Was, zmieniło się coś z samopoczuciem?


                            Skomentuj


                              Odp: Kwiecień 2010

                              Ja się dużo lepiej czuję. Nie mam już mdłości, no i lepiej w nocy śpię, chyba też chodzę rzadziej do łazienki i nie czuję się w ciągu dnia tak zmęczona. Jednym słowem super Bardzo fajny okres

                              Skomentuj


                                Odp: Kwiecień 2010

                                Cześć Julito witam jako Junior Member
                                Oj narobiłam się przy tym soku, ale jest pyszny. Teraz leżę do góry brzuchem i popijam go z wodą :P Co do samopoczucia - rzeczywiście też już tak często nie chodzę do łazienki, nudności wogóle nie miałam i tak sobie dzis pomyślałam, że jak tak będzie do końca to mogę chodzić w ciązy non stop. Jedyne co mnie martwi to to, że czasem mnie pobolewa brzuch np jak za szybko wstanę, albo za długo siedzę, czuję takie rwanie w dole brzucha. Życzliwi nie śpią i straszą mnie puchnącymi nogami, bezsennością z powodu brzucha i że ta cała radość mi zacznie mijać z czasem. Według mnie wszystko to kwestia nastawienia. Pozdrowionka!!

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X