Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mamy z Listopada 2008

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Mamy z Listopada 2008

    hej
    Nic się nie uczyłam, bo straszny zawrót głowy mamy z tym remontem- wszystko musimy już kupować, zamawiać pomału. Dziś pojechaliśmy po farby do małego pokoju i znowu się okazało że jak totalnie nie miałam rozeznania ile to kosztuje. Ja w moich szacunkowych obliczeniach przyjełam że farby wyniosą nas z 600zł-i tak mi się wydawało że to sporo..........a my za farby do małego pokoiku daliśmy dziś 340zł masakra. Potrzebny nam natychmiast worek pieniędzy.
    Dziś też jeździliśmy za płytkami do kuchni na ściane i kurde mamy tak różne gusta z michałem że szok. W końcu spodobały nam się jedne tylko jest jeden problem bo znów są cholernie drogie, ehhhh....Musimy jeszcze upatrzeć coś tańszego,bo takim sposobem to wystarczy nam kasy tylko na kuchnie i łazienke.
    Poza tym zamówiłam dziś szablony na ściane. W końcu zrobimy wzory w pokojach, a w przedpokoju może mnie coś olśni bo narazie brak pomysłów.

    I jeszcze dziś byłam z Gabi na kontroli u pediatry. Normalnie dziewczyny załamka Gabrysia ma 9m-cy i waży 7850g przybrała tylko 0,5kg przez 2 miechy. Pediatra dała nam skierowanie na badanie krwi i moczu. Jeśli nie ma anemii to poprostu taki jej urok że jest drobna-chyba się wrodziła w mamusie.... A jeśli jest jakiś problem to szybko go trzeba rozwiązać. Poza tym kochane powiedziałam jej że dałam jej danonka dziś i spytałam czy to nie za wcześnie, a ona powiedziała, że spokojnie można już podawać jeśli dziecku nic nie jest. Kurde dziewczyny moja Mała nie je tak mało troche mnie to zaniepokoiło że tylko tyle przybrała....Lekarka jak ją przebadała to stwierdziła że ruchowo jest super i że wogóle bardzo ruchliwa-taki żywiołek i ona dużo spala. Ale musze nad nią popracować żeby przybrała więcej bo normalnie na żebrach można grać. Dziś patrzyłam na siatki centylowe żeby ją porównać i hmmm bliżej tej dolnej granicy. Przeciętnie roczne dziecko powinno ważyć 9,5-10kg, czyli mamy 3miesiące żeby Gabi podtłuczyć 2kg - to chyba niewykonalne.....

    No nic laseczki lece się kąpać i puniać(przykleje się do mojego kochania które jest tak zmęczone że pewnie nawet nie drgnie w dosłownym tego słowa znaczeniu hehehehehehe)




    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Mamy z Listopada 2008

      hej
      BGKM nie przejmuj sie ta waga za specjalnie Oliwia tez tak miala poprostu dzieci juz sie coraz wiecej ruszaja w tym wieku wiec mniej przybieraja na wadze co prawda Oliwia w tym wieku wazyla jakies 9kg.. no ake tez nie mozesz wmuszac malej jedzonka bo tylko sie moze zrazic a po co


      A co tu tak cicho?? ja dzisiaj mam wolne od pracy moze jutro tez pogoda nie ciekawa chcialam pojsc z mala na spacer bo juz nie ma katarku ale na razie chyba sie nie wybierzemy ... a pozatym zebow nie ma a ja jakos nie mam za duzo humoru

      Ewisienka a ty co za ksiazke czytasz??
      Last edited by Sloneczko8; 08-10-2009, 09:21.




      Changes in my life you will see in time
      changes in my life you always in my mind
      changes in my life you always by my side....

      Skomentuj


        Odp: Mamy z Listopada 2008

        Hej

        U nas dziś pięknie za oknem,świeci słoneczkowięc spcerek będzie.

        BGKM Ja również bym się to wagą nie przejmowałą.Skoro mała je mówisz normalnie,czyli ma takie spalanie dobre.Poza tym waga naszych dzieci urodzeniowa była mniejsza i wiadomo,że nie dogoni takie dziecko do wagi wiekszego niemowlaka.
        Druga sprawa to tak jak Sloneczko mówi.Dzieci teraz się więcej ruszają i nie przybierają tyle na wadze.
        Moja Martynka waży tak gdzieś ok.9500,zważyłam ją na naszej łazienkowej.
        Martynka ur.11 listopada 2008
        Iga ur.3 sierpień 2012



        Skomentuj


          Odp: Mamy z Listopada 2008

          Witajcie
          Dzisiaj jestem u mamy a wcześniej byłam u koleżanki która ma termin na 20 października ma taki sliczny brzusio że normalnie taki sam chce hihi. Pogadałyśmy sobie troszkę bo potem jak mała się urodzi to wiadomo, że przybędą jej nowe obowiązki i czasu już na kawkę i pogaduchy nie będzie tyle co teraz. Jak wrałam od niej to mała zasnęła mi w samochodzie i teraz sobie śpiocha u dziadków na łózku

          Kochane dzisiaj miałam straszną noc. Werka dostała delikatnego katarku, a poza tym to non stop się budziła z płaczem. Nie chciała iść do mojego męża tylko non stop się do mnie przytulała. Sama nie wiem już co jej jest, jeśli to te zęby to niech one szybko wyłażą bo chyba zgupieję.

          Słoneczko czytam Potęge Sławy, nawet mnie wciągnęła. Muszę wkońcu wrócić do czytania bo kiedyś to pochłanaiałam książki a teraz czasu na nie nie mam.

          BGKM wiem kochana człowiek liczy że starczy na to czy na to a jak się pójdzie do sklepu już na zakupy to wszystko okazuje się 2 razy droższe. Nie martw się dacie sobie radę, a co do Gabi to kochana ona jest taka żywiołowa, że to co zje natychmiast spala. Nie martw się tą wagą aż tak bardzo.

          Całuski uciekam bo siorka przyjechała
          WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
          NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







          Skomentuj


            Odp: Mamy z Listopada 2008

            A ja jutro będę miałą na weekenda swoją mamę.Cieszę się,że przyjeżdza.
            Mąż pewnie mniej haha.
            Będzie u mnie do niedzieli,przyjedzie po nią tato.

            My dziś jeszcze na spacerze nie byłyśmy,mała późno mi zasnęła.Śpi teraz.Chciałam z nią iść jak wstanie,ale straszny wiatr,i boję się żeby nie nałykała się powietrza.
            Martynka ur.11 listopada 2008
            Iga ur.3 sierpień 2012



            Skomentuj


              Odp: Mamy z Listopada 2008

              u nas pada chcialam isc z mala na spacer po cos slodkiego do zrobienia na weekend i do apteki i nie moge obiadek w piekarniku i czekam za mezem..

              ewisienka a jaki to autor?? bo na empiku znalesc nie moge... ja te pochalanialm ksiazki kiedys moj maz tez wiec mam nadzieje ze i mala je polubi

              A jak tam przygotowania do urodzin?? bo my jak na razie w polu... orientowalam sie tylko w cenach balonow czapeczek swieczek itp przejrzalam troche przpisow no i zamowilismy zaproszeniaz zupelnie nie mam pomyslu jak by to zorganizowac itp




              Changes in my life you will see in time
              changes in my life you always in my mind
              changes in my life you always by my side....

              Skomentuj


                Odp: Mamy z Listopada 2008

                Sloneczko autorka to Helen Fielding, jestem już na końcówce wczoraj nadrobiłam bo mała się budziła non stop jak spała w łóżeczku i ja ją wzięłam do naszego łóżka i czytałam a ona spała . Co do urodzin to my też jesteśmy w lesie, muszę w końcu zamówić te zaproszenia, baloniki i czapeczki kupię w sklepie a co do dań to jak na razie wymyśliłam tylko 2 sałatki i dalej nie wiem co.

                My już w domku wróciłyśmy od rodziców i mała śpi bo tam sobie nie pospała. Obudził ją mój kundel szczekaniem i się potem bawiła. Teraz sobie może troszkę pośpi to ja dokończę obiadek.
                WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
                NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Mamy z Listopada 2008

                  Werka ma większy katar mam nadzieję, że nas więcej nic nie złapie bo jakieś wirusy panują. Mojej koleżanki córeczka już od 3 tyg choruje. Teraz ma jakiś antybiotyk bo jej nic nie przechodziło. Brr niech się choroby z dala od nas trzymają.
                  WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
                  NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







                  Skomentuj


                    Odp: Mamy z Listopada 2008

                    my tez wieczorem jeszcze z katarem walczymy... a Helen Fielding to jedna z moich ulubienic ja polecam Lauren Weisberger"diabel ubiera sie u prady" i pare innych ksiazek no ale to juz zalezy kto co lubi. a jakie salatki wymyslilas??




                    Changes in my life you will see in time
                    changes in my life you always in my mind
                    changes in my life you always by my side....

                    Skomentuj


                      Odp: Mamy z Listopada 2008

                      ja na zaproszenia juz czekam mam nadzieję przyjdą lada dzień,bo już nie mogę wytrzymać aż je powręczamy juhuuu
                      Ciesze sie

                      Dzisiaj też zamówiłam na allegro:serwetki,talerzyki,kubeczki,czapeczki,serp entyny z Kubusiem Puchatkiem i świeczkę z Myszką Miki
                      Poza tym jak jutro przyjedzie mama to mi coś pomoże ustalić co do menu.
                      Martynka ur.11 listopada 2008
                      Iga ur.3 sierpień 2012



                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Mamy z Listopada 2008

                        Kobietki jutro chyba sprzedamy naszego chrupka bo przyjeżdża po niego facet tak około 18. Od poniedziałku zabieram się ostro za planowanie naszego przyjęcia roczkowego bo mało czasu nam zostanie.
                        Sloneczko ja tez lubię takie książki, kiedyś nawet zrobiłam sobie listę książek które muszę przeczytać i leży mi w portfelu. Na zimowe wieczory muszę sobie kilka wypożyczyć.

                        Mała mi zasnęła i oby ta noc była lepsza niż wczorajsza.
                        WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
                        NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







                        Skomentuj


                          Odp: Mamy z Listopada 2008

                          To trzymam kciuki,żebyście go sprzedali
                          Martynka ur.11 listopada 2008
                          Iga ur.3 sierpień 2012



                          Skomentuj


                            Odp: Mamy z Listopada 2008

                            hej
                            Dziś jestem pierwsza coś nam przycichło a to nie dobrze.
                            ewisienka ja też trzymam kciuki żebyście sprzedali samochód, bo ciężko napewno utrzmać dwa. A co do Werci to uważaj bo grypa panuje wiem coś o tym...
                            Kurde wczoraj mnie zaczeło rozkładać przeziębienie nafaszerowałam się lekami i chciałam się położyć do łóżka wcześniej.... mąż mnie troche wymasował hehehe żeby mi szybciej przeszło, ale dziś jestem bardziej zmęczona niż wypoczęta. Boje się tylko, żeby Gabi nie zarazić- odpukać ona do tej pory jeszcze mi nie chorowała i bardzo bym nie chciała żeby to się stało.... Głównie to mnie męczy katar, ale czuje się też osłabiona ehhh nieznosze być chora.
                            marzeni pochwal się koniecznie zaproszeniami i zresztą wszystkim co zamówiłaś
                            sloneczko dacie rade jeszcze macie troche czasu do urodzin. Jak tam szukanie pracy?
                            Gabrysia łapie drzemke i jak wstanie to polecimy do apteki i do sklepu. Musze jej kupić cebion i jakieś woreczki do łapania moczu-musze jej jakoś złapać pare kropel do badania hehehe.
                            Dziewczyny kupiłam ostatnio drugi nocnik tym razem grający ale Gabi na sam widok ucieka, chyba ciężko mi ją będzie nauczyć ... Normalnie jak ją posadze to od razu wstaje i ucieka jak najdalej. Przychodzi tylko jak wlewam tam wode i gra hehehehe

                            jaka_ja,pamka,verona, anetyslaw, geneva co u was ????????
                            amie7 to już chyba zapomniała o nas....




                            Skomentuj


                              Odp: Mamy z Listopada 2008

                              Hej
                              U nas dzis strasznie wietrznie.
                              Jest u nas chrezstna Martynki i ładnie się bawią
                              Zaproszenia już widziałyscie.
                              Zamówiłam takie rzeczy z Kubusiem Puchatkiem.
                              Last edited by marzeni; 05-12-2012, 22:26.
                              Martynka ur.11 listopada 2008
                              Iga ur.3 sierpień 2012



                              Skomentuj


                                Odp: Mamy z Listopada 2008

                                Sloneczko Kuruj się kochana,może Gabi nic bedzie.My z mezem chorowaliśmy i Martynkę odpukać ominęło.
                                Last edited by marzeni; 05-12-2012, 22:26.
                                Martynka ur.11 listopada 2008
                                Iga ur.3 sierpień 2012



                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X