Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mamy z Listopada 2008

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    marzeni moja mała też nie jest za mlekiem u nas 2 razy mleko po 100-120ml i 2 razy kaszka 120-150ml i do tego zupa,jakiś owoc, kromka chlebka z masełkiem i herbatnik i tyle w ciągu dnia(je średnio co 3,5-4h). Zupa też ostatnio jej nie podchodzi zbytnio, juz sama nie wiem co jej gotować




    Skomentuj

    •    
         

      jak wstaje to daje jej kaszke, bo czytałam ostatnio, że lepiej niż mleko dać rano kaszke, bo wiecej energii a jelita są jeszcze leniwe po nocyi chyba coś w tym jest...




      Skomentuj


        ewisienka ten pierwszy mustang mi sie podoba chociaz ja bardzo chce z poleczka
        BGKM ta pierwsza kurteczka najbardziej mi sie podoba licytuj
        marzeni Oliwia je dosc duzo mleka niestety jakies 4 razy dziennie zazwyczaj wypija 210ml 3 razy i 240 wieczorem no i ona do tego jada czasem dwa razy w nocy ale tu roznie




        Changes in my life you will see in time
        changes in my life you always in my mind
        changes in my life you always by my side....

        Skomentuj


          zdecydowałam się już na zaproszenia i wybrałam takie http://www.allegro.pl/item748983283_...eciem_kop.html nr CB02
          Zamówiłam już a co tam
          No to Sloneczko twoja Oliwka duzo mleczka pije,ladnie.
          BGKMjak aukcja kożuszka,udało się wygrać?
          Martynka ur.11 listopada 2008
          Iga ur.3 sierpień 2012



          Skomentuj


            marzeni sliczne zapr ja zamawiam swoje po weekendzie teraz buszuje po allegro w poszukiwaniu jakis budel itp zeby ogarnac troche chaos panujacy u mnie w pokoju




            Changes in my life you will see in time
            changes in my life you always in my mind
            changes in my life you always by my side....

            Skomentuj


              marzenia Nadia wypija 3 razy dziennie po 210 ml mleka.W nocy nie budzi się na mleko już od baaaaaardzo dawna.
              Co do fotelika, to bardzo mi się podoba ten co masz, poważnie się nad nim zastanawiamyWygląda na solidny, a cena bardzo atrakcyjna.
              Do tej pory jeździliśmy w Maxi-Cosi, niby jest do 13 kg, ale Nadia już ledwo się w nim mieści

              BGKM ten kożuszek boski!!!Nie zastanawiaj się nawet.

              Też zamierzamy kupić taki wózek-parasolkę, chciałabym, żeby był w samochodzie w bagażniku, bo mam dość taszczenia, rozdkładania naszego X-Landera gdy chcemy gdzieś z małą jechać.
              Oczywiście X-Ladner bardzo się sprawdza na spacerkach, ale parasolka się przyda do innych zastosowań- jakieś zakupy czy cuś...

              Moja Dusia śpi, lecę trochę mieszkanie ogarnąć i coś upichcić na obiadek.
              Dzisiaj chyba zapiekanka z ziemniaków i mielonego z Pomysłu na...


              Skomentuj


                Oj to i Nadusia też mleczko ładnie pije,tylko moja Martysia kiepsciutko.
                He he zaraz wszystkie bedziemy miały takie same foteliki)Fajnie
                Martynka ur.11 listopada 2008
                Iga ur.3 sierpień 2012



                Skomentuj

                •    
                     

                  hej zaraz lece się uczyć ale zajrzałam jeszcze na moment-oto taki nałóg hehehe.
                  marzeni moja Gabi kiepsko pije mleko, ale skoro jej tyle starcza to co ja poradze...
                  niestety nie udało mi się wygrać tej licytacji poprostu Gabi mi nie dała w niej uczestniczyć....uciekła mi do przedpokoju -poleciała do kontaktu i zamiast licytować to musiałam lecieć po nią jak ją przyniosłam do pokoju to zaczeła włazić we wnęke w której jest schowane żelazko- wiecie co Ja już nie wyrabiam Gabrysia to jest taki dokucznik i wulkan energii idzie wszędzie tam gdzie wie, że nie wolno a na moje krzyki "nie wolno"-przyśpiesza jeszcze i leci żebym jej nie złapała. Kurde i byłąm tak zła bo ten kożuszek poszedł chyba za 23zł+9zł przesyłka- cholera a tak mi się podobał, w ostatniej minucie mnie gościu podbił...wtedy co poleciałam po Gabi

                  Aha a wczoraj pobiegłam do Wc bo już myślałam, że się zsikam i słysze że Gabi płacze bo zauważyłą ze mnie nie ma i pełznie za mną, ale po chwili słysze że się zatrzymała ....eh zobaczyła wiszący kabel na ścianie od telefonu i oczywiście go pociągneła. Telefon spadł,naszczęscie obok niej a sam aparat zwisł do góry nogami na ścianie...wiecie wyparowałam z kibla tak jak się załatwiałam bo się tak wystraszyłam. J kiedyś dostane zawału mówie wam

                  jaka_ja Właśnie dlatego szukam spacerówki. Ja też mam fajny wózek ale jest za duży a taki mały składany bedzie w sam raz na zakupy czy szybkie wypady.

                  Aha a fotelik zamówiony-kolor fiolet

                  marzeni mnie się też bardzo podobają te zaproszenia są bardzo radosne i słodziutkie




                  Skomentuj


                    To szkoda ze nie udało ci się go wygrać.
                    Co do psot to u mnie tak samo.Martynka chodzi tam gdzie nie wolno,a jak ide za nia to ucieka w te pędy.Nie iwem chyba bedzie z niej niezły łobuziak,bo jak otwiera szafki,a ja mowie nie wolno i ide ją zabrać z tamtąd to ona szybko wyciaga i rozwala ubrania zanim ją jeszcze zdąże zabrać
                    Takie to już nasze łobuziaki...
                    Martynka ur.11 listopada 2008
                    Iga ur.3 sierpień 2012



                    Skomentuj


                      Nadia to też straszny łobuziak.
                      Ma kategoryczny zakaz dotykania sprzętów typu komputer, tuner telewizyjny itd. Wie już doskonale, że tego "nie wolno" Podejdzie np. do komputera odwróci się do nas, pogrozi paluszkiem i naciska włącznik komputera.
                      Najgorsze jest to, że teściowa nie respektuje tego zakazu i gdy jest z Nadią sama na wszystko jej pozwala


                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Hej
                        Mała łapie drzemkę to mogę troszkę tu posiedzieć. Z nią nie da się za bardzo bo wszystkiego chce dotykać- ale jej się nie dziwię.
                        Marzenia n moja Weronika pije mleczko 3 lub 4 razy dziennie to zależy, czasami w ciągu dnia wychodzi nieraz tak, że tylko 2 razy. Wypija mi 180 ml ale to nie zawsze. Rano dostaje kaszkę mleczną. Daje jej poza tym już te serki o których pisałam. Kochana piękne zaproszenia kupiłaś.

                        BGKM no niestety kochana zaczęło się i u Ciebie. Ja nie mam czasami już siły do mojej Weroniki wszędzie wejdzie, wszystko dotknie i non stop muszę mieć ją na oku. Przedwczoraj zrzuciła komodę pootwiera wszystkie szuflady i komoda upadła z wielkim hukiem. Na całe szczęście nic jej się nie stało bo stała obok, ale się nieźle wystraszyła nie chcę nawet myśleć co by się stało jakby komoda spadła na nią. Prosiłam męża żeby ją pilnował bo podchodzi do komody, a on na to przecież ją pilnuje nic sobie nie zrobi. Normalnie miałam ochotę go zaszlachtować przez jego nieuwagę mogła być tragedia. Wczoraj znowu otwierała szufladę w komodzie z bielizną i przytrzasnęła sobie rękę aż po sam łokieć i zaczęła lamentować. Dopiero zaczęła płakać jak mnie zobaczyła. Oj mówię Ci kochana niezłe ziółko z niej jest czasami.
                        WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
                        NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







                        Skomentuj


                          jaka_ja rozumiem Cię ja znowu mam problem z moją teściową taki, że jak zostaje z Weroniką to nie pozwalam jej dawać słodkiego bo jeszcze zdąży najeść się takich rzeczy, a ona wczoraj jak byłam u niej na kawie daje Weronice cukier z cukiernicy na łyżeczce i się śmieje poprostu masakra powiedziałam jej delikatnie że Weronika takich rzeczy nie jada, ale jak się to powtórzy to powiem jej kategorycznie że nie życzę sobie urozmaicania menu Weroniki słodkimi rzeczami.
                          WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
                          NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







                          Skomentuj


                            ewisienka no to masz łobuziaka większego niż ja...wolę sobie nie wyobrażać co by się stało, gdyby ta komoda na Weronisię spadła. Nie dziwię Ci się, że byłaś zła na męża, przecież miał ją pilnować, ojjj ci faceci...

                            Podczas zamykania szuflad już nie raz przytrzasnęła paluszki, ale zabiera się za to dalej. Nauczki nie ma żadnej.

                            Jakie dajesz Weronisi serki? Nadia zjada Danonki-nie uczulają jej, nic się nie dzieje, smakują jej bardzo, dlaczego miałabym jej nie dać...

                            Z tym cukrem na łyżeczce, to rzeczywiście Twoja teściowa przesadziła!Dobrze, że jej uwagę zwróciłaś.

                            Dajecie swoim maluszkom pieczywko? Nadia uwielbia chlebek z masełkiem.


                            Skomentuj


                              Kochana ja daję Weronice Danonki, serek Danio oraz Bakusie bo je uwielbia. Je tez już pieczywko z masełkiem i wędlinka ale nie codziennie ostatnio nawet dałam jej parówkę u mamy dla dzieciaków i też jej smakowała.
                              WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
                              NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







                              Skomentuj


                                Też nie daję Nadii codziennie pieczywka, ale od czasu do czasu można...
                                Paróweczkę też już próbowała

                                To już duże dzieciaczki, praktycznie wszystko mogą jeść

                                http://www.osesek.pl/podstawy-zywien...iac-zycia.html
                                Last edited by jaka_ja; 01-10-2009, 16:16.


                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X