Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mamusie z maja 2009

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Ale ja bym takie chciała podwóreczko Skoczek może wprowadzimy się na podwórko do Ani?

    Kajtek i Adaś to naprawdę poważne chłopaki. Ile już ważą? Jak wróci nasza pani doktor z urlopu to się wybierzemy i zważe mojego Klopsika Ale pewnie 7kg jeszcze nie ma. Misiula jakoś tak podobnie do Natalki waży

    Biedna Wiktoria, chore dziecko to tragedia dla mamy. Ale mam nadzieję, że już mu lepiej.

    Buczuś ja się nie wypowiem, bo nie wiem dlaczego Mała jest taka. Co do zazdrości o dziecko to nawet mój 18letni brat na początku był zazdrosny o Misie. Może bunt dwulatka wrócił, a może Ewelinka znów poczuła zazdrość o Krzysia.
    ur. 16.05.2009
    3590 g
    56 cm

    Moje Największe Szczęście





    Drzewko Michasi: http://kraina.hipp.pl/?id=10971

    Skomentuj

    •    
         

      Na tym zdjęciu synek wygląda jakby miał więcej niż 4 miesiące :O
      ur. 16.05.2009
      3590 g
      56 cm

      Moje Największe Szczęście





      Drzewko Michasi: http://kraina.hipp.pl/?id=10971

      Skomentuj


        Dzieki !!! To jest taka "mała kruszynka" ważąca 7800 g. Naszczęście dziś bardzo ładnie zasnął i mam chwilę dla siebie, ale dziś jestem wykamana i mam w planie iść wcześniej spać (przewaznie kończy sie na planach i zanim się zbiorę to jest 24). Narazie buszuje po necie, a m ogląda meczyk. Buczku wydaje mi się że psycholog jest najlepszym wyjściem dla małej. Jestem pełna podziwu dla mam z dwójką małych dzieci, teraz dopiero widze ile to jest pracy
        Kajtuś 56 cm 3700 g

        Skomentuj


          Skomentuj


            http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...c61d00387.html

            Skomentuj


              Jakbym miała pewność, że moje kolejne dziecko będzie takie jak Misia to pewnie szybko bym się zdecydowała na kolejne dziecko A tak mamy inne plany z mężem. Ja planuje kolejne dziecko za 10 lat, a on jak ustabilizujemy się finansowo. Uwielbiam dzieciaczki, ale jakby tak bocian je przynosił i nie musiałabym rodzić to mogę mieć całą drużyne piłkarską. Żartuje oczywiście

              Agis a Ty karmisz piersią czy już nie? I ile miał Kajtek jak się urodził?
              ur. 16.05.2009
              3590 g
              56 cm

              Moje Największe Szczęście





              Drzewko Michasi: http://kraina.hipp.pl/?id=10971

              Skomentuj


                Mam taką porpozycje dla Was dziewczyny. Może napiszecie mi na PRV date, godzine, wzrost i wage Waszych Maluszków i zrobie jakąś liste na pierwszej stronie?
                ur. 16.05.2009
                3590 g
                56 cm

                Moje Największe Szczęście





                Drzewko Michasi: http://kraina.hipp.pl/?id=10971

                Skomentuj

                •    
                     

                  Bardzo dziękuje za wsparcie i życzenie zdrowia- bardzo się przydadzą.
                  U nas bez poprawy,wyniki nic nie pokazały, jutro czeka nas gastroskopia i ona ma pokazać co dolega mojemu skarbkowi. Mały już nie je kilka dni i strasznie schudł, nie mogę patrzeć jak cierpi.
                  Witam nową mamusie!!!
                  Prubowałam wkleić zdjęcie moich dzieci ale niestety się nie udało.
                  Jeszcze raz dziękuje, i proszę trzymajcie kciuki za Bruna jutro.

                  Skomentuj


                    Kajtuś miał 3700g, karmie tylko piersią i mam problem z nowościami bo po marchewce i jabuszku, mały miał straszne bóle brzuszka i musze się narazie wstrzymać, a bardzo mi zależy aby 2 posiłki w ciągu dnia zastąpić jedzonkiem bo pod koniec listopada wracam do pracy
                    Kajtuś 56 cm 3700 g

                    Skomentuj


                      No jasne, że będziemy trzymać kciuki. Biedny Maluch.

                      Co to się dzieje, że takie maluchy muszą tak cierpieć :/
                      ur. 16.05.2009
                      3590 g
                      56 cm

                      Moje Największe Szczęście





                      Drzewko Michasi: http://kraina.hipp.pl/?id=10971

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        No to chyba chłopcy jakoś tak więcej tyją... A ciekawa jestem czy po tych obiadkach Mis jakoś więcej przytyje...
                        ur. 16.05.2009
                        3590 g
                        56 cm

                        Moje Największe Szczęście





                        Drzewko Michasi: http://kraina.hipp.pl/?id=10971

                        Skomentuj


                          Melduję się po całym dniu. moje kochane, jak ja bym chciała moc tak na bieżąco czytać i odpowiadać, ale nie ma lekko. Całe szczęście już koncówka choroby, bo jeszcze tylko lekki kaszelek. Najważniejsze, że nie zaraziłam Natalki. Moje Słonko jest jak na razie odporne.
                          To prawda, że u mnie ciągle robota, ale to cena, jaką płacę za własny domek i ogródek, z czym związany jest kredycik - no i chcąc nie chcąc trzeba pracować. Fajnie jest mieć domek, choć z tym też sporo pracy, bo więcej do sprzątania, a to coś do zrobienia w ogródku - no ale jak fajnie w lato napić się kawki oglądając trawkę i jakieś kwiatki. Jutro może mi się uda być częściej, bo rano tylko idę na spotkanie i po dokumenty, a potem mąż idzie do pracy, a ja zostaję na resztę dnia z Małą. Ciekawe jaka będzie pogoda, bo dziś ciągle padało i jak wróciliśmy do domku to nawet nie udało nam się wyjść na spacer, bo ciągle lało.
                          Edzia, Kubuś i Kajtek - słodziutkie maleństwa. Uwielbiam patrzeć na maluchy upaćkane jedzonkiem, a próby jedzenia są urocze. Dziś u nas były ziemniaki ze szpinakiem, którego ofiarą stała się bluzka i spodenki Natalki, mój sweterek i spodnie mojego Męża. Ale wszystko ładnie zjedzone
                          Myszka - gratuluję mieszkanka i trzymam kciuki za szybkie formalności w banku. Mnie najbardziej wkurzało donoszenie po raz kolejny jakichś papierów po tym, jak kilka dni wcześniej już wszytsko miało być ok.
                          Atusia - super, że Misia zdrowiutka. Z moją teściową mam podobnie, ale też mam teraz mamę blisko i widzimy się prawie codziennie, bo u niej zostaje Mała, jak ja pracuję.
                          Ola i Buczku - podobno jak dzieciaczki na początku nie śpią to podobno jak są starsze to są spokojniejsze - moja mama potwierdza to na moim przykładzie (podobno do 8 miesiąca nie przespała żadnej nocy, ciagle płakałam, ulewało mi się, byłam niespokojna itp.), więc musicie być teraz dzielne, a później będzie tylko lepiej.
                          Już zapomniałam, o czym jeszcze pisałyście - bez sensu, że nie mogę być częsciej z Wami i od razu odpisywać...
                          Dobrej i spokojnej nocy

                          Skomentuj


                            Atusia - Natali ma już 6700 g - wynik z dziś. Chyba po normalnym jedzonku trochę wolniej tyje. Daję jej trochę kaszki, ale nie więcej niż pół porcji, a czasem mniej, jeśli zje trochę więcej niż pół słoiczka zupki albo owoca. Dobry pomysł z tą listą, bo będzie można porównać jak dzieciaczki rosną. Zaraz Ci prześlę dane Natalki

                            Wiki - mam nadzieję, że jutro się okaże,co z Brunem. Szkoda, że biedaczek jeszcze nie może sam powiedzieć, co jest nie tak

                            Skomentuj


                              Wiktoria trzymamy mocno kciuki za Bruna miejmy nadzieje, że to nic poważnego i chłopak szybko wróci do formy.
                              Atusia super pomysł, ale ja dane wyślę dopiero jutro.
                              Misiulka no ja mam nadzieje, że z Ola nie będziemy się męczyć, aż do 8 m-ca


                              Skomentuj


                                Ola no mam nadzieję, że szybko zwalczycie ta infekcję nareszcie mały da Ci pospać
                                Agis z Kajtka to kawał chłopa


                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X