Odp: Wrzesień 2009!!!!
Ja na obiad to mam szansę w weekend, jak rodzinka jest ze mną.Zawsze ktoś Julkiem się zajmie w porze obiadowej, bo tak w tygodniu, to nie mam szansy wygospodarować ok. 1godzinki by coś przyrządzić, zawsze zdąży się albo obudzić, albo w ogóle nie spać.
Dziewczyny jak któraś z was miała zapalenie piersi, przewiane itp - to jak na to reagowały dzieci?Mi się wydaje, że mój Julek od dwóch dni taki spokojniejszy, je cały czas z piersi, kupki zrobiły się tylko takie zielono-żółte. Może to wina tego apapu i moich zimnych potów?
Ja na obiad to mam szansę w weekend, jak rodzinka jest ze mną.Zawsze ktoś Julkiem się zajmie w porze obiadowej, bo tak w tygodniu, to nie mam szansy wygospodarować ok. 1godzinki by coś przyrządzić, zawsze zdąży się albo obudzić, albo w ogóle nie spać.
Dziewczyny jak któraś z was miała zapalenie piersi, przewiane itp - to jak na to reagowały dzieci?Mi się wydaje, że mój Julek od dwóch dni taki spokojniejszy, je cały czas z piersi, kupki zrobiły się tylko takie zielono-żółte. Może to wina tego apapu i moich zimnych potów?
Skomentuj