Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Kwiecień i Kawałek Marca 2009 :)

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

    Dobra, lecę do kuchni, bo mi kartofelki z gada wychodzą
    No nic, do potem!
    Kacperek 11.III.2009 godz.11:00 2980g 56cm szczęścia


    Majka 21.VIII.2012 godz.8:30 2940g 50cm słodyczy

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

      a ja właśnie swojej zmienilam dyda na większego bo jak się wczoraj wieczorem bawiła tym małym to sobie go całego do buzi wsadziła ale z tym dużym dziwnie wygląda i nie za bardzo chce z nim spać
      HANULKA 09.04.2009




      Skomentuj


        Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

        a u mnie dziś ziemniaczki ze swojskim jajem i sałata ze śmietaną
        HANULKA 09.04.2009




        Skomentuj


          Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

          hej jest tam kto????

          mam pytanie!!!
          Gotuje wlasnie sloiczki z jedzonkiem dla Maika, czy musza sie gotowac pod przykrywka???

          Skomentuj


            Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

            cholerka bo ja bez pokrywki gotuje, nie mam takiego wysokiego garnka tylko same szerokie, bedzie dobrze jak tak bez dziewczyny??

            Skomentuj


              Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

              no i czas jednak leczy rany hehe, juz mi lepiej, zadna tam rewelacja, ale sobie jakos tam potlumzczylam wszystko..ale zal dalej jest, nie powiem

              my mamy dzisiaj zapiekanke z talarek,mielonego z boczkiem i kapusta kiszona, aaale to zostalo z wczoraj, to dzisiaj zrobilam jeszcze pomidorowa z wariacjami hehe, dodalam troszke fasolki szparagowej(cebulka, duuuuuuuuuzo marchewki i mieska w kosteczki).... zreszta ja zawsze jak robie zupe to 2kg warzyw...lycha stoi bez kitu ale jak dla mnie pychota

              Skomentuj


                Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                Napisane przez vini-miki Pokaż wiadomość
                cholerka bo ja bez pokrywki gotuje, nie mam takiego wysokiego garnka tylko same szerokie, bedzie dobrze jak tak bez dziewczyny??
                ja zawsze bez przykrywki gotuję i ani zupkom ani Wojtkowi nic nie ma
                Wojtuś 03.04.2009r. 54 cm, 3100 gram szczęścia

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                  Grygorkuspokojnie możesz bez pokrywki tylko ciut dłużej pogotuj
                  HANULKA 09.04.2009




                  Skomentuj


                    Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                    a to moja Hańcia z nowym dydem
                    Attached Files
                    HANULKA 09.04.2009




                    Skomentuj


                      Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                      Ja widzę, że tu pełna parą ciasta, kawa, sprzątanie - jak przed świętami
                      Ja nakarmiłam Hanię i teraz kawę sobie trzasnę jakąś


                      Grygor a powiedz w jakich Ty słoiczkach gotujesz te jedzonko? Mozna w tych np. z zupek Gerbera itd???
                      Ja mam takie małe pudełeczka i gotuję i do zamrażarki wrzucam ale może rzeczywiście gotowanie lepsze.
                      Hania jest z nami od 9.04.2009. Ta Mała Istotka daje nam tyle szczęścia

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                        ja zawsze zbieram te po zupkach Gerber,bobovita i w nich zawsze gotuje

                        a teraz lecę podać obiad bo M wrócił z pracy
                        HANULKA 09.04.2009




                        Skomentuj


                          Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                          aaaale natrzepałyście od piątku!
                          Nie nadrobie tego

                          Jeszcze mi sie humor na maksa z*****ał przed chwilą, bo wpadł listonosz z listem poleconym z banku, w którym mój M skończył (niby) spałacać kredyt jeszcze przed naszym ślubem. A tu sie kurna okazało, że jeszcze jakieś raty zostały i z 700 zaległych złotych zrobiło sie z odsetkami 2500 zł
                          Za*************e go jak wróci z pracy!!!


                          Skomentuj


                            Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                            no to ci bardzo współczuję
                            my wyjaśnimy jutro nasz problem z nie naszym kredytem
                            HANULKA 09.04.2009




                            Skomentuj


                              Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                              ja tez w takich sloiczkach pogotowych obiadkach gotuje, no i teraz jeden sie zle zagotowal - nie klika cholipcia, moge go jeszcze raz wstawic?? jak nie to jutro poprostu zje, matko nie moge tego posta skonczyc pisac, Vincent juz tak zwraca moja uwage ze wlazi do Maika do boxujuz 3 raz go wyciagam - jeszcze nic sie nie stalo ale lepiej juz pojde do moich terrorystow

                              Skomentuj


                                Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                                Moja Mała od godziny śpi, posprzątałam i teraz do kawy siadam.
                                No to ja tez wypróbuje te gotowanie w słoiczkach.
                                Kurcze jak dobrze, że ja nie mam żadnych kredytów ale pewnie i tak kiedyś weźmiemy, bo mieszkanie trzeba będzie kupić albo jakiś domek a człowiek nie jest w stanie takiej gotówy uzbierać nigdy
                                Hania jest z nami od 9.04.2009. Ta Mała Istotka daje nam tyle szczęścia

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X