Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Kwiecień i Kawałek Marca 2009 :)

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

    Napisane przez ania_2288 Pokaż wiadomość
    Hej wieczorkiem

    Calorka
    piss zostaw nas tutaj ja i tak do tej pory jeszcze klikam w "oczekiwaniu na dziecko" a teraz to już zupełnie zwariuje!

    Dzień pełen lataniny, zrobiłam 4 sałatki i wysprzątałam teściowej gabinet masażu uff, szybki obiad, kąpiel Filipka i zasnął na szczęście szybko bo paaadam
    do jutra dupeczki
    Aniu ja mogę Was zostawic...ale Admin raczej nie
    Amelia 12.03.08

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

      Hejka znów,
      Madzik trzymam kciukersy, co byś dała rade! Gdybym miała troche zbędnej energii chętnie telepatycznie bym ci podesłała, ale... u mnie też kryzys sił.
      Kacpero dziś też dał mi koncert solidny, ale u nas nadal nic nie widać na dziąsełkach - nic nie napuchło, zero zaczerwienienia... ale ja i tak podejzewam ze to zębiska ruszają.
      Syluś, nie panikuj kochana i się nie obwiniaj. Obserwuj tylko, czy guz nie rośnie lub siniak i czy nie wymiotuje lub oczka nie uciekają.
      A takie sytuacje niestety ale mogą się zdazyc. Ani Fifi też uciekł z łóżka. i Ona też była obok. Dzieciaczki teraz są tak szybkie i tak nieprzewidywalne, że choć byś się wściekła to od guza nie uchronisz! Uszki do góry
      Ja ostatnio przezywałam jak patrzyłam na beztroskę moich teści. No ale... seriale ważniejsze i kawka niż wnuk na łóżku.
      Kacperek 11.III.2009 godz.11:00 2980g 56cm szczęścia


      Majka 21.VIII.2012 godz.8:30 2940g 50cm słodyczy

      Skomentuj


        Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

        dzieki dziewczyny za zyczenia
        i powiem Wam tylko tyle, bo uciekam juz na kanape do mezulka, noooo jeszcze Maiki dostanie butle w miedzyczasie ale to juz na spiku...

        A to co ja dzisiaj narobilam na swojej glowie to opisze jutro
        powiem tylko ze chcialam cos odmienic w dniu urodzin a jak zobaczylam efekt to kuuuuuuuzwa malo palpitacji serca nie dostalam...... pobilam tez rekord predkosci w dostaniu sie wozkiem do centrum i przy tym pierwszy raz w zyciu mialam na glowie czapeczke z daszkiem hahahahaha


        no to do jutra dziewcccccyny

        Skomentuj


          Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

          Aniu, to koniecznie opowiedz co to za metamorfoza była! Daj się pośmiac kochana
          Ale już sytuacja opanowana???

          Ja uciekam kochane moje, bo mi nogi zarosły, więc dziś mam "czułe pieszczoty" depilatora na tapecie na wieczór... ech... miło to nie będzie...

          to do juterka
          Kacperek 11.III.2009 godz.11:00 2980g 56cm szczęścia


          Majka 21.VIII.2012 godz.8:30 2940g 50cm słodyczy

          Skomentuj


            Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

            a ja dziś kiepski dzień mam choć do popołudnia był nawet znośny ale wieczór tragiczny tak mi dały popalić że szok
            strasznie się czuje brzuch napieprza na maxa jestem padnięta

            Hania na rehabilitacji była tak zmęczona ze popłakała przystojnemu panu Marcinowi na masażu a na ćwiczeniach zasnęła i spała od 15.30 do17.30
            za to teraz dopiero usnęła była przemęczona i nie mogła sama usnać a na wieczór nie da się pokołysać ani na rękach ani nigdzie musi sama więc stękała aż w końcu dałam jej mleko i zasnęła

            Grygorkużyczonka ci napisałam na NK więc tu tylko
            Attached Files
            HANULKA 09.04.2009




            Skomentuj


              Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

              a co do zmian na forum to może przestali byście mieszać ja nie wiem ze dla was to zabawa czy co może wam kto w życiu namiesza ciekawe czy bedziecie szczęśliwe

              To nie do ciebie Colorku to na te wyżej postawione,zaczyna mnie to już całkiem wkurzać najpierw chcą żebyśmy pisały a potem jak zwierzęta na spędzie wsadzą nas do ogólnej obory i rubta co chceta tak sie nie robi

              Madzikutrzymam kciuki żebyś przetrwała
              HANULKA 09.04.2009




              Skomentuj


                Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                Napisane przez Majorka22 Pokaż wiadomość
                a co do zmian na forum to może przestali byście mieszać ja nie wiem ze dla was to zabawa czy co może wam kto w życiu namiesza ciekawe czy bedziecie szczęśliwe

                To nie do ciebie Colorku to na te wyżej postawione,zaczyna mnie to już całkiem wkurzać najpierw chcą żebyśmy pisały a potem jak zwierzęta na spędzie wsadzą nas do ogólnej obory i rubta co chceta tak sie nie robi

                Madzikutrzymam kciuki żebyś przetrwała
                Tak szczerze to wydaję mi sie że forum dąży do tego aby wyglądać tak jak inne.Ale mi stare w zupełności odpowiadało
                Amelia 12.03.08

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                  Dobrej nocy kochane mam nadzieje ze jutro sie jeszcze znajdziemy

                  BUZIOLE
                  HANULKA 09.04.2009




                  Skomentuj


                    Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                    Nie wierzę, pierwszy raz w zyciu jestem pierwsza Hurrra

                    Madzik ja tez mam kryzys, do tego jeszcze 1 egz. mi został, ciągle nie dosypiam, śpię po 2-4h na dobę. Jestem wykończona i przez to czasem ryczę jak bóbr.

                    Syrwunia nie martw się, najważniejsze że Maluszkowi nic się nie stało. Przecież to nie Twoja wina, wystarczy chwila. Moja Hanią ostatnio ściągnęła ze stołu na siebie kawę gorącą, na szczęście zdążyłam odskoczyć razem z nią a miałam ją na kolanach i też nie dopilnowałam - to był ułamek sekundy.

                    Grygoranna ja juz jak na szpilkach czekam na ta Twoją metamorfozę.

                    a i mamy już drugi ząbek - dzsiejszej nocy wyszedł
                    Hania jest z nami od 9.04.2009. Ta Mała Istotka daje nam tyle szczęścia

                    Skomentuj


                      Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                      Idę zaparzyć kawkę, bo jak to się brzydko mówi padam na ryj
                      Hania jest z nami od 9.04.2009. Ta Mała Istotka daje nam tyle szczęścia

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                        heloł

                        Ja też padam na ryj... Filip wstał o 7 i jak do tej pory non stop wali zabawkami po pokoju a w nocy miał z 5 pobudek na noszenie.. Wiecie co ja już nie wyrabiam z nim ostatnio mnie moje dziecko doprowadza do szału nie dość że caaały Boży dzień jest marudny i ciągle popłakuje to jeszcze szczypie, kopie, ciągnie za włosy i drapie! i wogóle jest nieznośny i jeszcze to że ciągle muszę go bujać bo się wykręca i wije fuck! ja już marze żeby iść do jakiejś pracy bo to chyba te ciągłe siedzenie w domu sprawia że mam takie doły nic tylko z okna skakać

                        buuuuu co za wstrętny humor od rana
                        1.03.2009 9:55 FILIPEK

                        Skomentuj


                          Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                          Ania ja mam tak samo, już jestem przemęczona na maxa. Wprawdzie moja Hanka grzeczna i tylko troszkę pomarudzi ale wstaje w nocy po 5 razy i jeszcze o 3 potrafi się obudzić i bawić. Ja o 1 kładę się spać codziennie i o 6 wstaję ale do tego w nocy jeszcze z 4 razy i tak w kółko. Jestem już na krawędzi ale jeszcze tylko 2 tyg. i jadę do Irlandii więc mąż stęskniony za córcią trochę się nią zajmie a ja odsapnę choć tydzień.
                          Cóż mamy poradzić - taka nasza matczyna rola Ania ale jaka nagroda potem jak się uśmiechnie taki brzdąc albo powie mama
                          Hania jest z nami od 9.04.2009. Ta Mała Istotka daje nam tyle szczęścia

                          Skomentuj


                            Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                            Hejka

                            dziewczyny u mnie też masakra mała cały czas marudna, drze się niesamowicie - aż dreszcze przechodzą, cały czas na rękach i aniu tak jak twój filip tez drapie, ciągnie za wlosy - jakiś koszmar, a zęba nie ma - ja już nie wytrzymuję a do tego mjemu arturowi wyskoczył dysk więc mam praktycznie troje dzieci w domu - nie może biedny nawet sam skarpetek założyć, nie wspominając o noszeniu małej, na szczęście jutro i w niedz mam kurs - niech się babcie pomęczą
                            Last edited by Negri1; 23-10-2009, 10:25.
                            Amelia - 19.04.2007, 4080g, 54cm




                            Alicja - 19.04.2009, 3620g, 58cm

                            Skomentuj


                              Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                              dziewczyny!
                              czy Wasze pociechy krzyczą a nawet wrzeszczą? ja już pomału nie mam siły i łeb pęka. Amelia od paru dni (już wcześniej krzyczała) wrzeszczy i robi się cała czerwona, nic nie pomaga - zabawki, kładzenie na brzuszku czy inne sposoby zawodzą.. zaczęłam na nią już krzyczeć bo nie mam siły help me
                              Amelia ur. 19.04.2009
                              godz. 12:24 waga 3410 wzrost 51






                              Alicja ur. 18.08.2012
                              godz. 11:16 waga 3660 wzrost 56

                              Skomentuj


                                Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                                hej dziewczynki
                                wiem co przezywacie z tymi ockami u mnie to samo ale miejmy nadzieje ze puzniej sie poprawi
                                naszczescie mojej Nikol nic nie jest uf nawet zadnego siniaka doslownie sladu nie zostalo moj maly lobuz....
                                yoeene moja nikola juz mowila mama przez dwa tyg ale jej sie odmienilo teraz gustuje w innych slowach mowi ati smiesznie to brzmi albo jak cos zobaczy to mowi "oooo" i gaduli wiele innych slowek i tez mowila tata ale sie odmienilo jej ...
                                moja nikola zasypiam nam w wozku jak jedzie do przodu nawet nie waiadomo kiedy tak sie ciesze bo zawsze w polowie drogi juz rezygnowalismy i na rece ja bralismy
                                Majorka juz teraz wiemy dlaczego ty sie tak stroisz na te rehabilitacje hanulki dla tego przystojnego Pana Marcinka i dlatego pewnie maz cie nie chce tam wozic
                                Nikola Natalia wyszła na świat 20.03.2009 o godz 15.40 ważyła 2950 i mierzyła 56 cm



                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X