Kwiecień i Kawałek Marca 2009 :)

[ania_2288]

Filip też cały ofafluniony po sam pas

ja zawsze chciałam mieszkać w bloku i nie było by tak źle gdybym nie mieszkała w kawalerce na 4 piętrze bo to dobija a w listopadzie będzie rok jak tu koczujemy.. tak czy siak płacimy za wynajem 600zł babce to wolę to przeznaczyć na ratę a móc w gaciach wyjść na dwór pranie wywiesić a nie się kisić tutaj

[ania_2288]

ja dziś pierogi z kapustą i grzybami mam, tylko ja jak mi się ugotują to jeszcze moczę w jaju i bułce i podsmażam.
Mmmm też mam ochotę na gołąbki nawet mam zamrożone w lodówce ale my nie jemy mięska w piątki

napisz przepis Majorka koniecznie bo takich z piekarnika jeszcze nie jadłam

[Majorka22]

ja uznaje tylko post w piątki przed świętami
bo i tak pościmy jak już dojdzie do końca miesiąca i ciężko z kasą

a gołąbki tak jak na te normalne tylko dodaje się kasze gryczaną i jęczmienną do ryżu i miesza sie z mięsem a z przypraw to sypie pieprz sól papryke ostrą (nie za dużo)można też wkroić świerzą i dosypuję trochę zmielonych suszonych grzybków potem układam w żaroodpornym naczyniu lub w brytwance na wierzch kładę plastry margaryny ciut wody i wstawiam przykryte do piekarnika na ok godzine można zrobić sos z koncentratu i keczupu

[nator1]

Hih hi, ja też mam gołąbki, ale mnie to sytuacja zmusiła, bo rozmroziłam wczoraj lodówe, bo mi się szuflady niedomykaly od lodu taka gospodyni ze mnie,ech...
No i gołąbki by się zmarnowały, więc też dziś mam.
A ja latam i sprzątam pokoik małego i sypialnie bo robie przeprowadzkę Już mam stresa. A młody wciągnął właśnie słoiczek owoców i kombinuje - może kimnie jeszcze
No nic lece dalej sprzątać

[Majorka22]

ja właśnie parzę kapustę i w między czasie kołyszę Hanie do spanka,przed chwilą sobie poćwiczyliśmy i teraz odpoczynek mam nadzieje że chociaż godzinkę pośpi

[Inka_R]

ale się rozpisałyscie
co do spania- Młody ostatbio tez tyko po pół godzinki w dzien kima, tak ze 3 razy. troche mnie to wkurza bo nic zrobic konkretnego nnie mozna bo jak sie obudzi to zaraz łeeeee...i tyle.
haha, u mnie tez dzis gołabki
no my na razie mieszkanko kupujemy, zawsze to troche taniej (i szybciej) niz dom. zreszta mój M twerdzi ze to tylko tymczasowo a dom i tak pobuduje. hmm..syna juz ma to juz tylko drzewo mu zostanie
matko jedyna! ania 3 tys przez 30 lat???
i juz nie pamietam co jeszcze...

[Inka_R]

a powiedzcie o co chodzi z tym napieciem miesniowym?
sory za brak polskich znakow ale młody na drugiej rece wisi.

[Inka_R]

a ogolnie co do kredytu to też jesttem zdania że jak jest taka możłiwość to lepiej spłacac kredyt niż wynajmowac, przynajmniej bedzie z tego coś swojego a nie obcym płacic i nic z tego potem nie miec

[nator1]

a powiedzcie o co chodzi z tym napieciem miesniowym?
sory za brak polskich znakow ale młody na drugiej rece wisi.

Inka, co do napięcia mięśniowego to taki stan jakby stałego skórczu i spięcia. Dzieciątko jest naprężone jak struna lub przeciwnie - wiecznie skulone. Ma ograniczone ruchy i jak stan się pogłebia moze dojść do złego rozwijania się kończyn czy zdolności ruchowych-tak ja to rozumiem!
Ale poczekaj - zaraz pogooglam i poszukam Ci definicji

[nator1]

http://babyonline.pl/niemowle_zdrowi...ykul,3618.html

Inka, tu link do artykułu o napięciu mięśniowym. Ale nie wkręcaj sobie, bo jak tak człowiek poczyta o chorobach to natychmiast się okazuje że wszystkie ma

[Inka_R]

dzięki Nator, poczytałam i objawów nie zaobserwowałam ale tak teraz i sie przypomniało że kiedys w dd tvn Zawitkowski o tym opowiadał i nawet pokazywał jak cwiczyć. i z tego co mówił wychodzi że odpowiednia rehabilitacja bardzo pomoga a nawet całkowicie to napiecie znika ( byłą z nim wtedy kobietka która miała taki problem ze swoją córeczką chyba i mówiłą że już po miesiącu widać wyraźną poprawe)

[katarzynar]

Hej kochane

No to widzę, że niedługo nadrobimy i znowu będzie kilkaset stronek jak w poprzednim wątku. Piszecie jak opętane, kawki mi normalnie brakło!

Aniu gratuluję domku! Ja też w życiu nie chciałabym mieszkać bloku! Nie ma to jak własne 4 ściany i ogród. Ja mam dwupiętrowy dom, my na piętrze, na dole rodzice i babcia. Kuchnia wspólna, więc praktycznie obiadki mi odpadają a i bawienie Juleńki darmowe i bez dowożenia Ja nie narzekam nic a nic Także Aniu zobaczysz, będzie fajnie!

A moja Julka strasznie sie nudzi swoimi zabawkami! Teraz chowam część zabawek i za jakiś czas straaasznie się jej podobają! Właśnie wyciągnęłam dwie, leży na macie i się zachwyca. Wasze maluszki też tak mają?

Nie wiem co jeszcze pisałyście, bo zapomniałam...

Nie pisałam wam, bo nie ma czym się chwalić, a i troszkę tak głupio, ale dopadły mnie hemoroidy NIe wiem czy pamiętacie jak kilka miesięcy temu miałam straszne dreszcze i gorączkę 40 stopni. Tydzień temu znowu miałam to samo. poszłam do chirurga i dał mi mnóstwo lekarstw za które zapłaciłam bagatela 120 zł! Do tego wizyta 70 zł, w tych czasach lepiej nie chorować!
Mam nadzieję, ze przejdzie. Lakarz móił, że często po porodzie takie dolegliwości występują. Ale chyba żadna z was nie miała, niestety mam pecha, ze na mnie trafiło

Dobra, lecę poszukać Juleńce nowej zabawki, tamte już nudne

[katarzynar]

Nator mam pytanko dotyczące *****************u. Wysyłałaś im pocztą to oświadczenie ze zgodą na przetwarzanie danych osobowych? I przyszło ci jakieś potwierdzenie, że się zakwalifikowałaś?

Ja dostałam na meila ankietę do wypełnienia o tych nowych pieluszkach pampers i mają mi wysłać do 14 dni. To te same co ty miałaś?

[nator1]

Katarzynar, ja tego nie wysłałam, bo nie miałam tuszu w drukarce, a później zapomniałam. A to pewnie to samo co ja miałam. Fajnie, ze też się załapałaś w końcu 50 zł w kieszeni zostaje!
Co do hemcia- to Cie pocieszę, że też miałam. w sumie mały i niebolesny, ale czasem jeszcze podokucza przy grubszych sprawach... no ale cóż - taka cena maciezyństwa

A u nas zabawkami się nie nudzi, bo on sam je chowa, wyrzuca za matę i ciągle się kreci i odkrywa inne. Ale ma kilka ulubionych, co mu najlepiej do rączki pasują i najlepiej smakują

[nator1]

I wygrałam krzesełko
http://www.allegro.pl/item746564849_...karmienia.html
W sumie takie samo jak wcześniej, co mnie gość wystawił, tyle, ze dałam więcej kasy No ale trudno!
Może tym razem w końcu je dostanę.
Kaśka, a wstwaw jakie ty masz?