Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Kwiecień i Kawałek Marca 2009 :)

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

    Negri jak widzę co się święci robię szszszszyyyyyyyyyyyyyyyyy i odruch wymiotny mija
    Kochany Nikodem 2009.04.07.

    [/url][/url]

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

      sylka niezła historia, wierzyć sie nie chce
      Amelia - 19.04.2007, 4080g, 54cm




      Alicja - 19.04.2009, 3620g, 58cm

      Skomentuj


        Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

        i ja uciekam coś porobić, żelazko woła

        tylko jeszcze moja niuńka

        Amelia - 19.04.2007, 4080g, 54cm




        Alicja - 19.04.2009, 3620g, 58cm

        Skomentuj


          Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

          Muszę szybko kupić krzesełko
          1.03.2009 9:55 FILIPEK

          Skomentuj


            Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

            Dziewczyny a takie pytanko mam nietypowe do was ma któraś tatuaż?? ja głęboko nad nim myślę, znalazłam imiona moich chłopaków po chińsku i tak się zastanawiam... wkleje wam zdjęcie, pierwsze Filip a drugie Damian (czyta się w dół)
            Attached Files
            1.03.2009 9:55 FILIPEK

            Skomentuj


              Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

              ania ja nie mam ale też się ostsanio zastanawiam, chyba sobie strzelę na 30tkę - za dwa lata,
              ten co pokazałaś nieźle by wyglądał,
              ja raczej napisu nie wybiorę - może jakieś motylki, jeszcze mam trochę czasu żeby pomyśleć
              Amelia - 19.04.2007, 4080g, 54cm




              Alicja - 19.04.2009, 3620g, 58cm

              Skomentuj


                Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                Wiecie co dziewczyny ja lece bo co 15 minut mi prąd wyłączają
                wpadnę później
                Naraska
                1.03.2009 9:55 FILIPEK

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                  Nieee nooo laski! tyle nastrugałyście od poniedziałku, że nie moge nadrobić

                  Pochwale sie tylko
                  Mamy pierwszego ząbka!

                  i wracam do czytania

                  Buziaczki *


                  Skomentuj


                    Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                    No, jakoś dobrnęłam
                    Jestem Majorka, mamy dzisiaj wolne od zajęć, akademia i kwiotki były wczoraj

                    Ale ja wam zazdroszcze tych przespanych nocy. U nas dalej masakra, w weekend ząbek nie dał spać, a teraz Kris budzi sie w nocy, marudzi, przekładam go na drugi boczek, poklepie po tyłku i czasem zaśnie, ale z reguły kończy sie na cycu. Tylko że kurka widze że pociumka troszke i zasypia.
                    Chyba sie przełamie i popróbujemy samodzielnego zasypiania. Boje sie tylko kolejnych zarwanych nocy i nie wiem jak ja to w pracy wytzrymam...

                    No i maruda wzywa, więc dokończe potem


                    Skomentuj


                      Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                      Nichol super a nie boli cię jak go karmisz? nie gryzie??
                      Ja ogarnęłam kuchnię a Fifi gryzie swoje piankowe puzle i ogląda vive bo bajki mu się chyba przejadły a tym jest chociaż zainteresowany
                      1.03.2009 9:55 FILIPEK

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                        ja już wolna do puki mamka nie przyjedzie ale ze szukają butów dla siory więc to trochę potrwa (wybredna)przeważnie w trampkach nawet zimą
                        HANULKA 09.04.2009




                        Skomentuj


                          Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                          Witajcie!

                          Przeczytałam wszystko ale już połowy zapomniałam
                          Nawet nie wiem od czego zacząć... tyle zaległości...

                          Nie mam na nic czasu, od rana do popołudnia w pray, potem pędem do domu do Wojtka, jakieś sprzątanie, obiad, zabawa z Młodym i wieczorem (sorki za wyrażenie) ale "padam na ryj"

                          Kurcze dziewczyny, jak ja już bym chciała takie ząbki jak u Fifiego czy Julki


                          U Wojtusia wszystko ok, narazie nie widać nawet żeby nam jakieś ząbki szły... Młody grzeczniutki, nie płacze, nie stęka, tylko wszystko do buzi pcha (ale to wtedy trzeba go czymś zająć i problem z głowy), więc my chyba dłuuuuuuuuuugo bez zębów chodzić będziemy...
                          Co do siadania to też nic, na kolanach owszem, ale jak go posadzę na kanapie to od razu bach na brzuch i buzię, nawet podparty poduszkami leci do przodu...

                          A, no i jeszcze niedawno nauczył się przewracać w łóżeczku z brzucha na plecy( w drugą stronę nie "kula się" wogóle, a do tej pory fikał tylko na kanapie), więc wieczorem zanim zaśnie to go przewracam z kilkanaście razy...
                          rano to samo, piąta godzina a Młody kwęka bo na brzuch się przewrócił i nie umie się obrócić spowrotem...
                          Wesoło jest

                          Ale żeby nie było że u nas nic, to Wojtek gdzieś od tygodnia mówi MAMA
                          Narazie tylo ciagiem mamamamamamamamamama, ale zawsze !

                          no, to tyle,
                          postaram się wpadać
                          Wojtuś 03.04.2009r. 54 cm, 3100 gram szczęścia

                          Skomentuj


                            Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                            Ania, szczerze to bardziej bolało jak go denerwowało do dziąsło- tak zaciskał cyca, że robił sie cieniutki jak kartka papiru

                            Fajnie że mamuski pomału wracają do nas
                            Ola, a obracaniem sie na plecki sie nie przejmuj, bo mój Kris już dawno siedzi, a tego dalej nie potrafi za to stoi elegancko z trzymanką i zaczyna sie podciągać z siedzenia do stania. Obniżyliśmy łóżeczko, bo już było niebespiecznie :

                            Ulocio.JPG


                            Skomentuj


                              Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                              hehe rzeczywiście stoi mój też lubi ale jak go się podtrzymuje i chodzi z nim po podłodze
                              Olcia fajnie że jesteś! zaglądaj częściej
                              1.03.2009 9:55 FILIPEK

                              Skomentuj


                                Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                                cześć

                                dawno mnie nie było , ale chyba nikt nie zauważył no trudno

                                maż miał jelitówkę i ewkułowałam sie z dziećmi do rodziców na 3 dni,
                                poza tym odkąd pracuje na cały etat to i czasu i siły brak,

                                Pola nadal bez zębolów za to mówi tata i powtarza po nas różne dźwięki
                                Pola 27.03.2009 godz 18 10, 2400g i 49cm miniaturka moja



                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X