Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009
Ale miałam sprzątania... już siły nie mam!
Był jeszcze gość od kabli antenowych i od telefonu i mi wiercił w ścianach, a kurzu i bałaganu przy tym się narobiło, że szok!
Co do pchaczy, to to tak jak ruchome krzesło lub tapczan-czyli duuużo naturalniej, bo dziecko tylko się o to podtrzymuje, a nie wisi na tylku w chodziku, ale wszyscy mają swoje metody. U nas dziś była akcja siedzenie o poduchy i Kacpero zamiast siadać, to natychmiast mostek robil i zabieral się za wstawanie, co oczywiście kończyło się tak ze zjezdzał na tylek i się wściekał... więc lipa straszna! Ale ja się nie poddam
A mi z całego gotowania wyszło tyle, że jak podsmażylam kurze cycki to wpadł mężek głodny i zrobilam sos knorra chiński i ryż.. więc przepisu podawać nie muszę Poszłam na łatwiznę totalną.
Lece wciągnąć kolacje bo głodna jestem jak wilk!
Ale miałam sprzątania... już siły nie mam!
Był jeszcze gość od kabli antenowych i od telefonu i mi wiercił w ścianach, a kurzu i bałaganu przy tym się narobiło, że szok!
Co do pchaczy, to to tak jak ruchome krzesło lub tapczan-czyli duuużo naturalniej, bo dziecko tylko się o to podtrzymuje, a nie wisi na tylku w chodziku, ale wszyscy mają swoje metody. U nas dziś była akcja siedzenie o poduchy i Kacpero zamiast siadać, to natychmiast mostek robil i zabieral się za wstawanie, co oczywiście kończyło się tak ze zjezdzał na tylek i się wściekał... więc lipa straszna! Ale ja się nie poddam
A mi z całego gotowania wyszło tyle, że jak podsmażylam kurze cycki to wpadł mężek głodny i zrobilam sos knorra chiński i ryż.. więc przepisu podawać nie muszę Poszłam na łatwiznę totalną.
Lece wciągnąć kolacje bo głodna jestem jak wilk!
Skomentuj