Kwiecień i Kawałek Marca 2009 :)

[ania_2288]

na szczęście te buziaki osładzają nam świat i dla takich uśmiechów żyjemy

[ankasos25]

Aniu dokładnie

a wczoraj jak wychodziłam do pracy lena się obudziła i miała taką kochaną minkę, takie zaspane oczka i wieeelki uśmiech aż mi się płakać zachciało ze muszę już wychodzić

[ania_2288]

no to se pospał...
ogladajcie dzis koniecznie rozmowy w toku o 15.55 bedzie niezly odcinek!!

[nator1]

Ech, widze że wszędzie ciekawie...
no nic, lece wyciągnąć małego na powietrze troche to może pośpi.
A ja mam doła, bo zawsze żyłam mega aktywnie, wiecznie coś i z ludzmi biegałam do pracy, albo latałam do 2 szkól i do pracy, a teraz dupa siad!
I u nas dzidzia zaraz po ślubie (bo w noc poślubną nabroiliśmy) i nawet podrózy poślubnej nie mieliśmy, a ostatnie prawdziwe wakacje to 3 lata temu bo mój M pracuje latem na wybrzezu... i ja mam taki zal, ze teraz to juz tylko mama jestem, a nie kobieta...
i do tego jego rodzinka mnie dobija. A tak dokładniej to jego nastawienie na to wszystko... ech...
nic uciekam bo boje sie ze sie rozpada.
do potem

[nator1]

No i już pada
Ale dupa zbita z tą pogodą.

A grałyście w totka dziś??? 40 baniek do zgarniecia to by rozwiązało kilka problemow, co?!

[ania_2288]

ja gralam i co najlepsze wchodze dzis w kompa zobaczyc wyniki i dupa nic nie wygralam juz mialam podrzec kupon i sie skapnelam ze to stare liczby jest tylko mocno pognieciony ale zyje

Filip wciagnal obiadek to ide pozmywac zanim zacznie marudkowac...

[Majorka22]

a ja wysłałam do rmf fm bo dziś 60 000zł ale nie licze na wygrana bo juz nie pierwszy raz próbowałam

a co do kaski to w 100% cie Kala rozumiem,jak przychodzi koniec miecha a nieraz miesiac bidny to masakra i tak bedzie w październiku bo mężek kilometrówki nie dostanie całej bo na urlopie był,masakra a w tym miechu zawsze najwiecej wydatków bo dla każdego a to buty na zime a to kurtka a o reszcie nie wspomne no ale jakoś zawsze sobie radzimy i za 32 dni nowy lepszy miesiąc


no dość marudzenia troszkę posprzątałam i zaraz za obiadek trzeba się wziąźć ,u nas też pada

[Negri1]

Witam Was Kochane po długiej nieobecności

ania dzięki za info, gdzie teraz jesteście, widzę że się cuś tu pozmieniało na forum, ale najważniejsze że Wy w komplecie jesteście

przepraszam za tak długą nieobecność, ale z dwoma maluchami to naprawdę czasem trudno się ogarnąć, a do tego chorowały mi ostatnio obie
no ale już jest lepiej i mam nadzieję, że teraz będę na bieżąco na naszym wątku

my już po chrzcinach, niestety Ala się rozchorowala dzień przed i do kościoła z gorączką, ale zniosła dzielnie

Mała cały czas na cycu, dopiero od dwóch tyg podaję jej nowości - jest super, wszystko jej smakuje, waży juz 9 kg, a ubranka nosi na 80
karmienie zaczyna mnie powoli męczyć, co 2 godz domaga się cyca, ale w nocy budzi się tylko raz, więc jeszcze nie jest najgorzej

a poza tym odetkał się Ali kanalik w oczku dzięku masażom i nie musi mieć zabiegu - strasznie się ciesze - ominie nas ten stres

a jeśli chodzzi o ząbkowanie to u nas jest koszmar - cały czas marudzi, ma też takie ataki, że drze się niesamowicie i nic nie jest w stanie jej uspokoić, a do tego to ślinienie - już nie nadążam z przebieraniem, a zębów ani widu

no tak ledwo się pokazalam to już narzekam, ale czasami to naprawdę nie wytrzymuje, a jeszcze ja mam taki głupi charakter że nie lubię i nie umiem prosić o pomoc, mama stara mi się pomóc, ale ona pracuje i ja praktycznie sama z tym wszystkim cały dzień

to na razie dziewczyny, poczytam trochę co u Was

potem jakieś zdjęcie Małej wkleje

[Pinka512]

kurcze ja to mam pecha zawsze jak mam chwilke i wchodze to nikogo nie ma

[katarzynar]

Hej

Ale się naczytałam... To mi się podoba kochane! Stukacie jak oszalałe! Wypiłam kawkę, zjadłam wafelka i niestety muszę lecieć pomóc mamie robić ćwikłę na zimę.

Co do chłopów to macie świętą rację! Jakiś dziwny ten gatunek! Mój ma to samo, zawsze przychodzi z pracy zmęczony i Julką zajmuje się parę minutek! tragedia normalnie!

No i tyle miałam napisać i już nie wiem co! Potem poczytam raz jeszcze i odpiszę

Aha dostałam tą przesyłkę z pampersami i wyobraźcie sobie przysłali 2 pampersy!!!!!!!!!!!! Nator jak to możliwe, że ty dostałas całą pakę????????????

[Inka_R]

O kurde, "bo ja myślałam że małe dziecko to cały czas śpi"!!!!!!!!!!

[Inka_R]

to oczywiście z Rozmów w...
a nator, ja ostatnio mam podobnie..tzn chodzi mi o to "czucie się kobietą". niby mój M jakoś nie ma problemu z tymi sprawami ale ja coraz częściej przestaję się sama sobie podobać myślę o tych rozstępach, o rozciągniętej skórze na brzuchu, o tych kilogramach które jeszcze zostały i zastanawiam się czy jeszcze jestem tak samo atrakcyjna jak przed...

[ankasos25]

Aha dostałam tą przesyłkę z pampersami i wyobraźcie sobie przysłali 2 pampersy!!!!!!!!!!!!

Kasiu bo nator załapała się na testowanie czyli coś na co nas mogą wybrać do innych produktów co jakiś czas tam są losowania a my jako zarejestrowane dostałyśmy cynk ze mozemy poprosić o próbkę nie do testowania, tamta akcja się już skonczyła i wtedy nator wybrali a my jak się rejestrowałyśmy to już było po... teraz mozemy czekać aż nas wybiorą do testowania innych produktów

[ania_2288]

powoli powoli i będziemy w komplecie witamy Negri!

niezłe te rozmowy w toku... najlepszy był teskt "jak mogłam go złapać na dziecko w końcu to on uprawiał ze mną seks"

Filip oczywiscie szalony jak nie wiem, opyndzlował niedawno słoik owocków a teraz bawi się w chowanego z tetrą

zastanawiam sie czy by nie popasteryzować owocków na zimę dla małego ale nie wiem jak z obiadami?
Katarzynar ty obiadki do słoików pakujesz?

[syrwunia90]

hej dziewczyny
co do wozkow to ja mam z bartatiny i jest super jestem zadowolona jak zmienilam na spacerowke to jest duzo lzejszy a jeszzce jak kola dopompowalam to juz calkiem leciutko sie go prowadz
co do klutni z chopem to jakos idzie najczesciej to ja krzycze bo jest cos nie pomojemu

rozumiem wasze zalamania co do dzieci ja nie znosze pisku nikoli jak jej nie pasuje nic a na dodatek w nocy wstaje do 10 razy i marudzi przez sen

jutro lece na szkolenia bhp jest obowiazkowe bo bedzie wpisywane do indexu i musze zostawic Niki na 3 godz

a w czwartek to juz pewnie lece na zajecia na szczescie mam plan tak ulozony ze bede mogla karic nikole a balam sie ze bede musiala ja odstawic

no i co najwazniejsze to ze daleko nie bede miala na wyklady tylko raz w tyg na koniec miasta ale da sie przezyc nie wiem tylko jak moja coreczke zostawie ale wy dalyscie rade to i ja dam