No to widze, ze plany weekendowe podobne u wszystkich. U nas tez spacer, dom, spacer, dom itd. Jutro maja znajomi wpasc,wiec pewnie tez jakies piwko. Froch to ja na odwrot uwielbiam gotowac, (jak mam czas oczywiscie) pieczenie to totalna klapa u mnie.
Hej dziewczyny,
Ja niestety jutro do pracy;(na spacerek pójdzie mój mąż. Ale niedziela bęzie przyjemniejsza. Froszku- ja też podizwiam zapała do pieczenia- ja zdecydowanie wolę gotowanie Diabełek-wspólczuje nie dość ze krzywa to nic fajnego to jeszcze moher nerwy szargał
No i jeszcze Amelka wszystkiego naj naj naj...
Silek Mordeczko!!
Widziałam na filmiku że Dani robil sobie rozgrzewkę rączkami przed odkurzaniem??i otrzywiście dopatrzyłam się ze jeszcze co nie co pupką przesuwa po dywanie....
dodam,że musiałam zerknąć na filmik na kórym Dani przemieszcza sie na pupie,za każdym razem jak go widzę to prawie sikam
Silek maly jest przeslodki i jaki zuch z niego, mamuni pomaga. Moj natazie patrzy jak wryty jak sie odkurza, ale kto wie moze tez bedzie taki chetny do sprzatania.
Ja kiedyś szłam z mała do laryngologa i jako matka z dzieckiem (małym)mam pierwszeństwo.A że do L.trzeba stać 2 godziny przed zapisami poszłam i zajęłąm kolejkę za takim panem.Przyszłam a ten już po zapisie więc weszłam jak tylko jakas kobieta wyszła z rejestracji i zaraz sztuczne szczęki na mnie z gębą :gdzie ja sie wpycham itp.Inni mnie bronili , wkoncu wyszła piguła starą jędzę OPR a ja weszłam.Ale jej głupio było bo nawet nie załapała się na wizytę!!
Skomentuj